Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest sens ciagnac taka znajomosc? jak to delikatnie zakończyć?

Polecane posty

Gość gość

Poznalam przez portal randkowy faceta. To portal dla chrzescijan. On jest bardzo niesmialy. Jest inteligentny, przystojny i wartościowy. Problem w tym ze jest 9 lat starszy, mieszka wiele km ode mnie, mieszka z rodzina dalej, jest administratorem stron bo nie skonczyl studiow tylko technikum informatyczne. Nie mial nigdy dziewczyny przez to ze jest religijny i niesmialy. Swietnie sie dogadujemy ale jednak to mnie odstrasza bo ma 33 lata. Rozmawiamy duzo na skype, sms itp. Ostatnio sie upil i pisal tak ze wyczulam jakby za bardzo sie w to angazowal bo ja raczej traktuje to jako luzna znajomosc internetowa. Nie wiem czy to zakonczyc i jak jakos delikatnie? Kilka mc juz rozmawiamy a ja mam obawy czy to ma sens. Facet niby idealny ale mieszkac z rodzicami w tym wieku, nie miec dziewczyny itp to jednak nie za dobrze o nim swiadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jwst niby informatykiem a ma jakis stary komputer z windowsem 98 bo go nie stac na nowy. Nie ma znaczenia dla mnie kasa ale jakies ogarniecie zyciowe powinien miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnosze dzis bo w sylwestra nikt nie mial czasu odpowiedziec :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co jak nie chcesz ciągnąć tej znajomości to daj namiar na niego - ja jestem chętna go poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ci sie w nim spodobało? Nie przeraża cię to że taki jest nieogarniety???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a doczytałaś że ma windows 98? jeszcze jakiegoś wirusa od niego zlapiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heheh ten windows 98 to niby nic ale to troche dziwne ze informatyk nie inwestuje w oprogranowanie, sprzet swojego miejsca pracy. On pracuje z domu z tego komputera. Ile on musi zarabiać że mieszkajac z rodzicami nie moze sobie pozwolic zeby kupic sobie potrzebny sprzęt? To nawet nie chodzi o zarobki tylko o ogarniecie zyciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owsem to windows98 ale on jest stabilny emoncjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorce tematu chyba się załączył pies ogrodnika (jeśli to jej wpisy :D) Skąd wiesz, że jest nieogarnięty życiowo? Widziałaś się z nim na żywo, rozmawiałaś? Może ma w porządku rodzinę i woli mieszkać z kimś, niż samemu, może woli mieć towarzystwo w domu? A może odkłada na coś pieniądze, może właśnie na własne mieszkanie, i póki nie ma kobiety, nie widzi sensu płacić za wynajem mieszkania, w którym i tak będzie sam mieszkał? Czy wg autorki powinien sobie wynająć studencki pokój? Ten win 98 rzeczywiście trochę dziwny, wręcz niewskazujący, że gość jest naprawdę informatykiem, no ale ja się tam nie znam, więc oceniać nie będę. Jak go nie chcesz autorko, to daj namiar chętnej i tyle, ale widzę, że i z tego będą nici ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jaki tam pies ogrodnika. Po prostu chciałam zapytać co w tym opisie się spodobało tamtej osobie ? Dam jej namiar i ona mu powie co ja tu wypisuje. Wtedy wyjde na chamska :) wole nie Na żywo sie z nim nie widziałam i nie znam jego rodziny ale są zżyci. Mając tyle lat co on ma to już dawno by sobie odłozył a co to jest np kupić laptop za 2,3 tys jeśli sie na nim pracuje? Poza tym jakies kursy mogłby zrobić informatyczne zeby miec lepsze kwalifikacje a on nic nie robi. Tkwi w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kafe dzis zle chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrażenie że to jakiś troll, jak może go nie być stać na nowy / używany komputer z nowszym systemem ? Jeszcze bym zrozumiał jeśli ma jakiś nowszy ale pracuje na starszym bo woli ten system ale c'mon, skoro mieszka z rodzicami to powinien sporo kasy odkładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie to samo sobie mysle. Zapytalam czemu ma stary system a on ze taki szybko chodzi a on ma bardzo stary komputer. Powiedzial ze zeby mu plynnie chodzil to musialby wydac z 3 tys na nowy komputer a to duzo. 3 tys to duzo dla 33 latka mieszkajacego z rodzicami? To dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak mu powiedzialam ze fajna sprawa w informatyce to robienie jakichs kursow i wtedy mozna lepsze oferty pracy miec. On na to ze te kursy sa drogie a nie gwarantuja pracy na 100% wiec mu szkoda wydawac na to. To bzdura bo mam znajomych informatykow ktorzy robiac jeden kurs za 6 tys znajduja prace gdzie na mc dostaja 7tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraz sobie, że niektórzy maja po 40 albo 50lat i dla nich 3tys to duzo bo po prostu malo zarabiaja. Dla mnie facet w tym wieku mieszkający z mamusia...no sory, nie moj typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bzdura bo mam znajomych informatykow ktorzy robiac jeden kurs za 6 tys znajduja prace gdzie na mc dostaja 7tys. - konkret jaki kurs bo coś bzdury piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
zrób i ty taki kurs i zarabiaj 7 tys. zamiast liczyć na kasę niedoszłego faceta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakie nazwy tych kursów ale mam znajomych informatyków którzy sa dużo przed 30 i sobie radzą świetnie. Ja zarabiam, mam swoje mieszkanie, studiuję i mam pieniadze. Nie zależy mi na pieniadzach faceta ale jednak powinien byc ogarniety!! Mieszkanie z rodzicami też mnie odstrasza. Powiedzice jak to delikatnie zakonczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym ja nie jestem po informatyce, nie mam doświadczenia w informatyce wiec taki kurs nie jest dla mnie ale 33 letni informatyk to juz powienien miec takie doswiadczenie w branży że nadaje się na takie kursy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I sama zarobiłaś na swoje mieszkanie, że się tak spytam w kontekście frapujących cię finansów niedoszłego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ja mam dopiero 24 lata. Mieszkanie dostałam w spadku. Sama zdołałam kupić sobie samochód który juz sprzedałam bo akurat mi jest obecnie nie potrzebny. Teraz studiuje dziennie i pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czepiacie się mnie ale sami przyznajcie że facet który ma 33 lata i nic nie osiągnął w życiu tz nie usamodzielnił sie, nie zarabia wystarczajaco aby zapewnić SOBIE (nie rodzinie) warunków do życia tz wynajem czegoś, lepszy sprzęt do pracy itp. To nie jest dobry materiał na związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niech ci będzie, nie jest ;) Maminsynkom też mówię stanowcze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest maminsynkiem to nie wiem. Jakos tam radzi sobie bo gotuje, sprzata itp. Nie znam dokładnie jego relacji z matką. Jest ogolnie związany z rodzina. To niby nic ale żeby w tym wieku mieszkac jeszcze w rodzinnym domu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doradźcie mi jak delikatnie zakonczyc ta znajomosc internetowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie by tam katol na samym wstępie odstraszył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://wynagrodzenia.pl/moja-placa/ile-zarabia-administrator-stron-internetowych Wydaje mi się, że on cię jednak ściemnia, a może testuje, czy polecisz na niego, jak ci powie, że jest biedny? ;) Komputer, na którym nic "cięższego" nie pójdzie jak win 98 to musiałby być jakiś zabytek sprzed 30 lat, ja mam kompa kilkunastoletniego i ze spokojem chodzi na nim xp, i z pewnością nowsze "cudo" mikroszitu by poszło. Trudno uwierzyć w to, że nie ma na kompa za kilkaset zł, bo na to to pewnie i emeryt by uzbierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. No chyba, że ten win 98 to jakieś jego "dziwactwo", a na nowy komp chciałby przeznaczyć kilka tys., ale na to też raczej powinien mieć kasę pracując i mieszkając z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze napisz mu, ze czas zakonczyc znajomosc, bo np wiele kilometrow was dzieli. Nigdy sie nawet nie widzieliscie, wiec nie powinnas miec jakichs wielkich wyrzutow sumienia. Mnie by tez odstarszyl, poza tym 33 lata i zadnego zwiazku? Facet nie ma doswiadczenia w budowaniu relacji, to tez moglby byc problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz mu szczerze, co o nim sądzisz, po pierwsze, żeby być uczciwą, po drugie, żeby mógł się facet na błędach uczyć, a nie zachodzić przez pół życia w głowę, czemu żadna go nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×