Ja przeciętna dziewczyna, on biznesmen

Hej, tak jak w temacie. Przede mna randka z biznesmenem. Ja jestem jeszcze studentka, mam zwykła prace. Jestem atrakcyjna, fakt. Jednakże tak naprawdę jestem przeciętna dziewczyna, która ma swoje pieniądze itd, jeżdżę fajnym autem. Fakt, zarobiłam na to sama, ale porównując siebie a jego.. ja studiuje pokrewny nieco kierunek do tych, które on skończył. Troche informacji na jego temat znalazłam w internecie, stad wiem ;) poznaliśmy sie przez internet, dlatego dodatkowo lekko sie stresuje. Uroda to przecież nie wszystko. Boje sie, ze wyjdę na głupia przy nim i nie będziemy mieli wspólnych tematów. Sprawdziłam w internecie koszt jego samochodu... kilka razy wyższy od mojego. Miedzy nami jest różnica raptem paru lat, ale w tym i przepaść finansowa i branżowa. Boje sie, ze wyjdę na idiotkę, kolejna przeciętną studentkę. Wiem, pieniądze to nie wszystko, mam być sobą. Spróbuje, jednakże stresuje sie...

jak sie tak stresujesz to umawiaj sie z chlopakami z roku poza tym powiem Ci tak-sa gorsze w zyciu rzeczy niz randka-niewypal docenisz i zrozumiesz za kilka lat ze nie warto jest stresowac sie zawczasu idz na tos potkanie,bedzie fajnie,to dobrze nie wypali miedzy wami- ani Twoj ani jego swiat sie nie zawali powodzenia PS.rzeczy materialne sie nie licza tak naprawde,to czy jego auto jest kilka razy drozsze od twojego to nic niewazny szczegol

Idiotka

z nim: http://i.iplsc.com/ryszard-petru-spolecznie-potrzebny/00052ZEZ89K1JLGF-C116-F4.jpg :D

Skoro się z Tobą umówił to dla niego nie jesteś przeciętna. Ciesz się !

Umówił się bo chce zaliczyć, takich jak autorka to on ma na pęczki, bo jak widać pozycja i kasa je przyciąga.

Niewiadomo. Autorka niech korzysta.

To wszystko zależy kto to jest. Zależy czym się zajmuje, gdzie chodził na studia czy nie chodził, z jakiego środowiska pochodzi, z jakiego domu się wywodzi, czym się kieruje w zyciu, co jest dla niego istotne, jakie ma priorytety, czego poszukuje, co jest dla niego szcześciem. Poznasz odp na te pytania jak porozmawiacie i spedzicie troche czasu. To sie da wyczuć czego on tak naprawdę chce. Może wielu osobom bije palma od pieniedzy, ale sa osoby ktore mimo to maja jakies wartosci i być może też szukaja bratniej duszy. Choć to chyba rzadsze niż chęć szybkiego one-night stand.

ale przede wszystkim to zalezy od tego co poczujecie przebywajac razem.

On ma gdzieś twoją inteligencję - nawet lepiej dla niego, żebyś była taką idiotką, bo i tak chodzi tylko o "jedno". Jesteś naiwna.

Jeżeli rzeczywiście nie będzie wspolnych tematów to zostanie już tylko jedna opcja do wyboru, czyli pociąg. Chyba, że zauroczy się i nie poszukuje kogoś kto będzie z nim omawiał fizyke kwantową. Tylko zauroczy się Tobą jako osobą, z tym wszystkim co masz do powiedzenia.

Coś w tym jest, że faktycznie przeważnie jednak chodzi przygody, czy chęć oderwania się od nudnych obowiązków, ale tego nie wiadomo, najpierw trzeba to wybadać.

Jestes atrakcyjna a do tego niegłupia..dla takich mezczyzn to sie liczy najbardziej..on kase ma,stanowisko wiec byc moze szuka kogos z kim nie bedzie sie wstydził pokazać...gdyby chciał bizneswoman to by szukał w innych kręgach..widocznie cos Go w Tobie ujęło..nie spinaj sie,bądz na luzie,najwyzej nie wypali..

Sprawdziłam w internecie koszt jego samochodu... x Jakie to auto? Pewnie coś ponad 100 tyś. kosztuje, nie?

No i nawet jezeli ma drogie auto, moze jest rozpieszczonym lalusiem, a moze ma dlugi i wkrotce bedzie bankrutem? Nic nie wiadomo o tej sytuacji. A moze po prostu nie mial czasu na emocje? A jest wporzo kolesiem. Trzeba podejsc na luzie, wyjdzie to wyjdzie, nie to nie.

Co z tego ze biznesmen,facet to facet,wybrał Ciebie a nie inną..nie jestes zapyziałym Kopciuszkiem po zawodówce,może facet ma inne priorytety i ty sie wstrzeliłas w jego gust i oczekiwania..jakby próbował wykorzystywac to ze ma kase i robiłby cos co ci sie nie spodoba zerwij kontakt i tyle..jesli kasa nie jest dla ciebie najwazniejsza i jestes ładna to zawsze bedziesz miała powodzenie

Chce cie w*****ać i udowodnić ze moze mieć kazdą..olej go i szukaj przecietniaka

Ja tez jestem niebogata a nie umówiłabym sie z biznesmanem gdyby nie był w porządku facetem..miałam propozycje od róznych mezczyzn i odrzuciłam kilku nadzianych kolesi mimo ze byc moze dobrze bym wyszła na znajomosciach z nimi...nie stawiaj sie w gorszej pozycji tylko dlatego ze facet ma kase

uwazaj na takich, juz syn bogatego optyka z Krk skatował swoją żonę , matkę dzieci, uważaj...

http://e5.pudelek.pl/e0cfb6517bb3dfc66d548c4cc52767304a99c56d.jpg