Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chłopak obcokrajowiec

Polecane posty

Gość gość

Witam wszystkich, od kilku dni mam pewien problem i postanowiłam tutaj się wyżalić i zasięgnąć porady. Mam 21 lat, mój chłopak 23. Jak już wcześniej wspomniałam, jest Hindusem. Jesteśmy ze sobą od 5 miesięcy i zaczęły pojawiać się problemy. Generalnie dogadujemy się bardzo dobrze, oczywiście są jakieś sprzeczki, jak to u każdego, ale większość z mojej winy, bo jestem strasznie uparta :) Przechodząc do sprawy, chodzi tu o moją rodzinę. Ostatnio zaprosiłam go do domu na święta, bo nie chciałam, żeby spędzał je sam (studiuje w innym kraju, a od jego rodziny dzieli go 6000km). Moje rodzeństwo go uwielbia, ale oczywiście jak to nasze babcie są najmądrzejsze, zaczęła gadać głupoty w stylu, że on wróci do Indii i co ja wtedy zrobię, że to inna kultura i może mi coś zrobić, że zacznie mnie źle traktować itd. Rozumiem, że się o mnie martwią, ale mój chłopak jest najspokojniejszą osobą jaką znam. Bardzo o mnie dba, chce, żebym miała wszystko, czego potrzebuję, przyjeżdża do Pl co 3 tyg., żeby się tylko ze mną zobaczyć przez parę dni. Dorastał w Europie, bo jego mama miała tu dobrą pracę więc jest jak każdy z nas, bez większych różnic. Pewnie wiele osób napisze, że mam się słuchać rodziny, że prędzej czy później pokaże swoje prawdziwe oblicze, że nie udźwignę tego ciężaru jaki na nas spoczywa. Każdy ma prawo do swojego zdania, ale uwierzcie mi, że nie nam drugiej takiej osoby jak on. Jak mam przekonać rodzinę, że nic mi z jego strony nie grozi (100% pewności)? Oni ciągle mówią, żebym poszukała sobie kogoś z Pl, a prawda jest taka, że w Pl wielu z nich pali marihuanę, ćpa i pije każdego dnia. Moje życie z nim będzie zupełnie inne. Jak ich do niego przekonać...? Dodam, że on też się bardzo bał powiedzieć o mnie swojej rodzinie, ale u niego poszło jakoś łatwiej (już mnie nawet jego mama zaprosiła do Indii :)) Proszę bez głupich komentarzy, a widziałam, że na tym forum udziela się zbyt dużo osób, które nie mają nic mądrego do powiedzenia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy piz.ę już razem konsumowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjeżdża do Pl co 3 tyg., żeby się tylko ze mną zobaczyć przez parę dni. X Czyli wpada do ciebie co jakis czas i posuwa a rownoczesnie w innym miescie moze miec inna. Ale ty mu dajesz od tak bo jest zagraniczny i inny egzotyka itp. Musisz byc beznadziejna skoro polecialac na ciapatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×