Czy ten gest coś znaczy? Idąc dotknął mojego karku i pokierował

nim w stronę w którą mieliśmy iść. Dlaczego nie powiedział "w prawo"? Czy to coś może znaczyć?

Zacieła ci się płyta :o

Jakbym dostała odpowiedź to bym więcej nie pisała.

Nic to nie znaczy, możesz nie pisać.

Dziękuję ale nie posłucham.

Bo kobiety maja problem z kierunkami takmjak faceci z kolorami

To nie było tak. Puścił mnie przodem a ja nie miałam pojęcia do których drzwi mnie tym razem prowadzi.

Up

Widzę że nie tylko ja, autorka jest ciekawa tego gestu :)

a mnie się wydaje, ze jak facet już decyduje się na dotknięcie kobiety, to oznacza to chęć kontaktu fizycznego, zbliżenia się, dotyku, że ma ochotę na dotykanie jej, a w dalszym podtekście na odwzajemniony dotyk. To gest odważny, bo nigdy nie wiadomo jak kobieta zareaguje. może być zaskoczona negatywnie, oburzona, rzadziej ( z doświadczenia faceta) przyjmie to miło. Ale może się mylę? Niech kobiety mnie sprostują. I ja tu mówię o facetach z klasa a nie o prostakach którzy lubią obłapywać obce kobiety.

To kulturalny facet. Też mi się wydaje że nikt tak sobie nie dotyka kobiet. Moja relacja była nijaka. Zaskoczył mnie totalnie i nie zrobiłam nic.

facetki chcą teatrzyku i uchodzenia za cnotliwe

Teatrzyku?

Rozwiń myśl.

ja bym się w*******a jakby obcy koleś mnie traktował jak konia

Obcy, nieobcy... Nie potraktował mnie jak konia. Delikatnie dotknął mojej szyi i wskazał kierunek, to co innego :P

ale autorko o co Ci tak naprawdę chodzi? dostałaś odp. facet czuje do Ciebie miętę i pożąda kontaktu cielesnego (nawet jeśli to tylko dotyk) ty nie zareagowałaś, więc on jak ma klasę, to tego nie powtórzy, a jak jest mocno zdeterminowany to może być nachalny. Pytasz bo żałujesz swojej reakcji czy co?

Właśnie nie wiem czy coś do mnie czuje. Czy ja coś sobie ubzdurałam... Żałuję swojej reakcji a raczej jej braku...Teraz to bym zabrała jego ręce z mojej szyi. Ale wtedy, w ogóle nie spodziewałam się czegoś takiego, zaskoczył mnie totalnie, tym bardziej że nie jesteśmy jakoś blisko i nie spotykamy się prywatnie.

Nie słuchasz mnie, że jeśli facet dotyka (kobieta chyba zresztą też) to chce jakiejś bliskości choćby dotykowej. Nie rozumiem Cię. Mówisz, że teraz byś zabrała jego ręce z karku, co oznacza że na chłodno ani on ani gest Ci się nie podobał. Jak Ci się to nie podobało to po co to roztrząsasz?

Tak uważasz ale czy to prawda? Wiesz, zawsze miałam niską samoocenę a tu nagle taki facet i on miał się mną zainteresować? Nie mogę uwierzyć po prostu. Zabrała bym jego ręce z szyi i przytrzymała w swoich dłoniach :P Jak mnie dotknął to nic nie czułam, oprócz zdziwienia i takie jakby szoku ;P

autorko to uwierz że tak jest :) żaden facet nie dotknie kobiety która mu się nie podoba. Dotykamy tego co nas kręci, pomyśl np w sklepie, dotykasz ładnych rzeczy, prawda? A na brzydkich nawet oka nie zawiesisz a co dopiero dotknąć, prawda?

Niby tak a jednak...może sobie ze mnie żartuje? Może się mną bawi tylko?

No więc dotknęłaś sedna problemu. Nie zadręczaj się tylko się ciesz dziewczyno skoro masz niską samoocenę. Tak jak powyżej: żaden facet nie dotknie kobiety jeśli nie czuje jakiegoś ciepła do niej. Więc do Ciebie poczuł. Ja nie mówię, że to miłość, ani że chce Cię po prostu przelecieć. Może to zwykła sympatia, z nutką podtekstu dotykowo- i jednak erotycznego? Dotyk dla faceta to jest ważny gest. Kobiety to czują inaczej bo się wzajemnie dotykają. Faceci nie. (Polecam wystawę niestety już niedostępną Łaźnie Kozyry) Więc przyjmij do wiadomości że ten gest dla niego coś znaczył.