Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ojciec to s******l, co robić

Polecane posty

Gość gość

mój "ojciec" to s******l. Fanatyk PO, teraz w wieku 50 kilku lat siedzi na emeryturze, a postulował o podwyższenie wieku emerytalnego. Kasy ma dużo, a nam nawet na bilet miesięczny nie chce dać. Nigdy z nami nie rozmawiał, nawet nigdy nie przytulił. Nienawidzę go, ale nie jestem już dzieckiem i nie chcę żebrać o jego uczucie, mam go w d***e. Najchętniej to bym go na oczy nie widziała, bo zniszczył mi i mamie życie, stosuje terror psychiczny, ciągle się kłóci, jest wulgarny i obsceniczny. Do tego jest zboczony, ciągle ogląda pornografię i się z tym nie kryje. Jego inteligencja jest już na zerowym poziomie przez to, zachowuje się jak zwierz, a nie jak człowiek. Mama się nie rozwodzi, bo olewa go już, a rozwodu nie chce, bo to dobra i religijna kobieta.. wierna, ciepła, dobra, pracuje, ciągle coś gotuje, piecze itd. Robi nam taki ciepły dom. A co za to ma? Wyzwiska, krzyki i poniżenie męża. Piszę, bo się wkurzyłam dziś. Mama codziennie wstaje o 5, bo idzie do pracy. A mój nierób ojciec ogląda sobie pornografię do 3 w nocy, miga jej telewizją przed oczami, mama nie może spać, nie wysypia się, a musi wstawać o 5 rano.. prosi go, mówi, żeby dał jej się wyspać, to ojciec reaguje tak, że przeklina i mówi, że mama kłamie.. a nie kłamie, sama kiedyś widziałam migający telewizor o 3 w nocy.. mama nie ma gdzie indziej spać, boję się o jej zdrowie, że przez to jej się coś stanie. Bo ile tak można wytrzymać? Tamtego gnoja mam w d***e, udaję, że go nie ma, całe życie z nim żyć nie będę w domu, ale szkoda mi mamy... ona nie chce rozwodu, bo uważałaby to za porażkę. Co robić? Wydaje mi się, że ojciec ma jakieś zaburzenia psychiczne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w imię czego się tak meczyć razem to nie wiem,w imię wiary ? powiedz mamie że przebywanie pod jednym dachem z diabłem pociągnie ja do hadesu za nim :-) a tak w samotności będzie mogła się modlić za jego upadłą dusze :-) a przy p****lach modlitwy nie działają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ja jej mówię, że na jej miejscu to już od 20 lat co najmniej byłabym z nim po rozwodzie, bo on od samego początku różne złe rzeczy wyprawiał.. zdradzał, jak była w ciąży, nie szanował, pomiatał... Jako małe dziecko przez niego kilka razy niechcący widziałam pornografię (w wakacje wyjeżdżaliśmy, spaliśmy we 3 w 1 pokoju), nieraz słyszałam, jak zmuszał mamę do seksu.. mam przez to też coś nie tak z psychiką, boję się dotyku innych i unikam bliskości, unikam facetów.. mama ma ciągle nadzieję, że za jakiś czas będzie lepiej, a poza tym ona została wychowana w dobrej, porządnej rodzinie i takiego samego domu chce.. rozwód to dla niej porażka życiowa.. nie chce rozbijać rodziny itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co robić z takim człowiekiem, który jest wyraźnie zboczony i uzależniony od pornografii? Boję się, że to przejdzie na mnie, że przez to będę mieć zniszczoną psychikę, że będę się bać założyć rodzinę.. czy na niego można jeszcze jakoś wpłynąć, czy już za późno? Ludzie, ostrzegam was, trzymajcie się z dala od pornografii, bo to zło, które zamienia życie rodzinne w koszmar :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×