Jestem okropnie zazdrosna pies ogrodnika nie mogę normalnie żyć pomocy

Nienawidzę siebie za to... Mam niby powodzenie u chłopaków, ale mam jakiś taki syndrom, że chce żeby wszyscy na mnie lecieli... Naprawdę nie chcę taka być, jestem nieszczęśliwa jak JAKIKOLWIEK chłopak podrywa inną dziewczynę. Albo jak podbija do mnie chłopak, który mi się w ogóle nie podoba i nie wyobrażam sobie w żadnym wypadku z nim związku... dam mu kosza, a jak zobaczę czy się dowiem, że zarywa do innej dziewczyny, to jestem tak mega smutna kilka dni... Boże proszę pomóż mi, bo nie wyrobie już :((((

sama musisz się zmienić nikt Ci nie pomoże w tej kwestii

Np. teraz mam taką sytuację i jest mi tak strasznie źle... chociaż on mi się nie podoba, ale jak zobaczyłam, że podbija do innej to poczułam się tak strasznie brzydka i okropna... Nie chcę już żyć

Ale jak mam to zrobić?? Naprawdę bardzo bym chciała, za każdym razem kiedy jakiemus chłopakowi spodoba się inna nie ja, mi się wydaje, że nikogo sobie nie znajdę, że nikomu się nie podobam, jestem brzydka i głupia... Już mam dosyć

coś mówiłeś mój podglądaczu?

Nikt tak nie ma tylko ja? :((( To okropne jak ja mam żyć?