Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

TEŚCIOWIE!!!!!!

Polecane posty

Gość gość
Ale to ze z nimi nie mieszkam nie przeszkadza im w manipulowaniu mężem , mną tez manipulowali, ale na początku , później rodzice moi pomogli mi otworzyć oczy . Czemu po prostu e spotkania nie mogą być dobrowolne niewymuszone i luźne? O to mi po prostu chodzi . Tez chciałabym poprosić Was o pomoc , jak delikatnie rozmawiać z mężem , może macie doświadczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A twoich rodziców też odwiedzacie czy rodzinę,czy są jakieś proporcje w częstotliwości odwiedzin? Też by mnie wkurzało,że jak mąż wróci z delegacji i razem chcecie spędzić czas,to musicie pędzić do teściów. Może najwyższy czas powiedzieć "dziękujemy mamy inne plany".Stań się asertywna i mąż też niech to zaakceptuje,bo jak będziecie mieli dziecko,to już wtedy chyba teściowie z wami zamieszkają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 17 51 , troszkę jestem . Kłótni nie lubię , chyba że jestem mocno sprowokowana. Nie umiem się teściom postawić , bo są ludźmi niezwykle dominującymi. Ja niestety zostałam wychowana w taki sposób , że starszym mam ustępować , ale chcę to zmienić bo się z mężem dusimy . Problem jest w tym ze on chce żebym to ja wszystko załatwiła . Ja ze swoimi rodzicami umiem rozmawiać i nawet bym nie chciała aby im zwracał uwagę . Bo mi jako ich córce , wszystko wybacza , a do niego mogą mieć zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moich rodziców rzadziej . Mają swoje życie i często mówią , że mamy żyć razem i spędzać czas z młodymi , a nie ze starymi ;) ze oni za młodu nie lubili siedzieć z rodzicami i nie oczekują tego od nas . Czasem wpadamy na herbatę na godzinę i do domu . A u teściów trzeba siedzieć 3 dni i im mało a mieszkamy w jednym miescie . Często powtarzają ze najlepiej to się żyje wszyscy razem na kupie ... ich córka tak z nimi żyje i chcą tego od nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż ma charakter uległy , oni są bardzo dominujący , a ja zostałam wychowana w taki sposób ze nie mam prawa zwrócić uwagi osobie starszej , bo to brak kultury . Jest to moja zmora , jest to weźmie mocno zakorzenione . Nie mam problemu w kontaktach z ludźmi w moim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reasumujac - twoj maz to du/pa, dzieci nie macie i sie na to nie zanosi a tesciowie w zamian za kase kontroluja wam zwiazek, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za jaką kasę ? :D co wy z ta kasa ? Przecież nic o tym nie wspomniałam . Obydwoje z mężem pracujemy . Teściowej nam pieniędzy nie dają , nic nam nie kupują . I tez nie chce tego . Mój mąż to dupa to fakt z którym się zgadzam , to jak z ta dupa rozmawiać bez nerwów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na dziecko się zanosi . Nie dorabiajcie tu głupiej ideologii , chciałam się poradzić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z zawodowego punktu widzenia mogę ci powiedzieć ze 85% otaczających nas osób jest podatnych na manipulację i twój mąż najprawdopodobniej znajduje się w tej grupie. Ponadto są to jego rodzice, ludzie którzy go wychowali i wpoili pewne wartości. On niekoniecznie może chcieć otworzyć oczy na rzeczy dla ciebie oczywiste. Jednak ożenił się z tobą więc dokonał jakiegoś wyboru. Jesteście małżeństwem ale błędem byłoby gdybyście usiłowali wzajemnie ulepić się na własne podobieństwo. Zachowanie i poszanowanie własnej osobowości oraz osobowości małżonka graniczy z cudem, ale jest możliwe. Pozwól mu być takim jaki jest i jednocześnie zachowaj własne zdanie i osobowość. Ważne są kompromisy, ale nie mieszajmy do tego żadnych teściów. Te kompromisy to wasza prywatna sprawa. Nie musisz czynnie uczestniczyć w życiu teściów, ale jeśli mąż jest z nimi silnie związany, to na drobne ustępstwa powinnaś się zgodzić. Nie mówię o wspólnym spędzaniu weekendów czy już broń boże wakacji, ale 2 razy w roku jakieś przyjęcie nie powinno sprawić ci kłopotu. Jeśli mąż przywykł do częstszych wizyt, trzeba mu w zamian zaproponować inną atrakcję. I to raczej tak nieodwołalnie, czyli kupiłaś już bilety do kina, na rejs, czy przelot balonem. Wyjeżdżacie i nie ma was, sami konsumujecie swój związek. Małymi kroczkami dopniesz swego. Podobnie jak małymi kroczkami teściowie omamili ciebie. Ty wejdź w rolę prowadzącego, po co hodujesz alergię na innych prowadzących?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszym poście chciałam Wam opisać mniej wiecej teściów, że mają pieniądze,że podróżują i tacy ludzie mogliby się wydawać bardziej otwarci i wyrozumiali, ale nie są, wiec chciałabym pogadac z dziewczynami, które mają podobne porblemy, Nie interesują mnie teściowe starsze samotne Panie, które są np alkoholiczkami i wulgarnie odnoszą się do synowych itp szukam osob z podobym problemem. Gdzie teściowie są mili i uśmiechnięci a za plecami knują i manipulują . Bardzo chciałabym Wam opisac tu wszystko, ale niestety nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz sobie dziecko z facetem bez jaj uzaleznionym od mamusi??? Co za idiotka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18 :16 idę często na ustępstwa :) , robiłam to zbyt często , bo chciałam męża zadowolić. To dobry człowiek. Ale przykro mi jest jak teściowa ze mną rywalizuje tzn nie tylko teściowa, a cała rodzina męża. Potrafia się wobec mnie bardzo brzydko zachować za moimi plecami o czym się dowiedziałam, a pozniej miło i grzecznie się do mnie uśmiechac . Moja teżciowa nikogo nie szanuje. O wszystkich wypowiada się negatywnie, oni są kryształowi . Zaczęłam im się wymykać i nie wiedzą co mają teraz zrobić. Potrafimy z mężem wyjechać na wakacje a oni dzwonią i mówią , że za nim tęsknią i chcą z nim pobyć. Nie mówcie mi , że to normalna sytuacja. Ale coraz częsciej łapie się na tym ,że w kulturalny sposob sie tego nie rozwiąże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze mnie nie obrazaj. Po drugie mąż zaczyna mądrzeć, ale jeszcze długa droga przed nami, a ja chce ją przyspieszyć . I tak życzę każdej kobiecie takiego męża z tylko takim "problem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzadko kiedy ludzie dysponujący większymi pieniędzmi są otwarci i wyrozumiali. Jednak pieniądz to takie licho które budzi poczucie władzy. Nie jest istotne ze was nie utrzymują, ale chcą pod płaszczykiem rodzinności i uśmiechu kontrolować. Coś na kształt włoskiej mafii gdzie z punktu widzenia starszyzny wszystko ma zostać w rodzinie, a już na pewno pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż nie chce do nich chodzić sam, mimo ,że oni tak naprawdę chca spedzac czas tylko z nim i dają mi to odczuć. Czesto mówie to idz ja coś innego porobie w tym czasie to nie chce , chce mnie na siłe do nich przekonać a ja jestem uparta jak osioł im bardziej ktoś mnie do czegoś przekonuje tym bardziej się na to nie zgadzam. Na prawde nie jest dla mnie rozrywką siedzenie z nimi i słuchanie w kołko o tym samym , czy słuchaniu co i jak powinnam robić. Czasem jak powiem coś o nich dobrego , to mąz popada w euforie i cieszy się, że już jest wszystko dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki Ponad 8 lat znajomości tych ludzi to szmat czasu. Bardzo dziwna ta twoja historia,aż się wierzyć nie chce że dwoje pracujących ludzi ma tak dużo czasu by móc bywać non stop u teściów.Że dwoje ludzi w wolne dni od pracy siedzą i czekają aż ktoś zapuka albo zadzwoni i zaprosi.Od czego są tel.które można wyłączyć i ktoś ma problem by się dodzwonić.Dlaczego nie można powiedzieć wprost,mamy inne plany,czy ktoś wam wymierzy karę za to,bardzo ten twój wywód dziwny. Bez obrazy ale problem jest inny o którym nie napiszesz i rozumiem że jak się nie ma co się lubi to się......... dalej sobie dośpiewaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18 33 , oni mówią o sobie ,że są gangiem! naprawdę! ja Bogu dzięki nigdy żadnych pieniedzy od nich nie otrzymałam , nigdy nie prosiłam o pomoc, czy zakup czegoś do mieszkania i ciesze się z tego bardzo , bo nigdy mi nei powiedza, że cos mi dali i czegoś oczekują. Bo zorientowałam się, że oni takim sponsorowaniem siostry męża przywiązali ją do siebie na zawsze i ona niestety jest już w trakcie rozwodu, ponieważ jej mąż tego nie wytrzymał. Moja wczesniejsza sympatia do nich była spowodowana moim młodym wiekiem, wielkim optymizmem i tym ,że ufam ludziom i nie widze tego że chcą mnie np wykorzystać . Pozniej dojrzewałam , związek robił się poważniejszy , a oni bardzo zaborczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego trudno uwierzyc? jak pracuje się do godziny 16 lub 17 to jeszcze do snu sporo czasu, na dodatek mąż jest w delegacji często i wtedy mam spokój, jak przyjezdza to zaczynają się telefony. Także nie dorabiaj ideologii. Może nie jestem człowiekiem idealnym, ale na pewno nei jestem zła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Po pierwsze mnie nie obrazaj. Po drugie mąż zaczyna mądrzeć, ale jeszcze długa droga przed nami, a ja chce ją przyspieszyć . I tak życzę każdej kobiecie takiego męża z tylko takim "problem" xxxxxxxxxxxxxx I tak należało mówić od początku co cię boli:) najlepiej żeby mąż się na nich wypiął,no bo przecież ty z takiego prostego domu gdzie ze"STARYMI" "SIĘ NIE SPĘDZA WOLNYCH CHWIL" twoja mamusia to robiła i ty też będziesz to robić. Teściowie powinni umrzeć na drugi dzień po ślubie. No cóz taka córka jakie jej wychowanie. Nie udawaj już nikogo kim nie jesteś odkryłaś karty i wiemy o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:39 Twój też tego nie wytrzyma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:41] i to cię wku/rwia że dzwonią jak syn wraca,wolałabyś by się pod ziemię zapadli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh ze starymi w formie żartobliwej... daj spokój. ja nikomu zle nie życzę , do teściów zawsze z prezentem przychodzę i nie jestem żadnym prostakiem. Frustracje swoje wylewaj gdzie indziej , widac, ze nie jestes w stanie pojąc tego co tu pisze . Po prostu zajmij sie innym tematem i trolluj gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje,ze wy z teściami to żyjecie jak z najlepszymi przyjaciołmi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cosik mi się zdaje że autoreczka wpisu ma berecik zryty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam, bo nie chce małżeństwa tworzyć z teściami tylko z mężem. w takim razie mam zrytą głowę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ja może nie jak z przyjaciólmi ale nie dzielę jak pisowce ,moi i męża rodzice są szanowani,ponieważ moi czują się lepiej u mnie bo ja córka , więc teściowie z racji tego mają fory bo uważają że są u syna więc że mniej mogą,może mniej swobodnie.W każdym razie widujemy się bardzo często i nie mam z tym problemu,jestem 12 lat w związku,mamy dwoch synów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[18:50 Ja też jestem mężatką ,mam dziecko ale nie bardzo rozumiem"nie chcę tworzyć małzeństwa z teściami" wytłumacz,co teśc ci wchodzi do łózka?,mieszkacie osobno, masz jakiś problem? Po prostu ziejesz nienawiścią krótko mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowa mi wchodzi do łózka , a teśc po niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz mąż w domu czy w delegacji? to moze przerwij i zacznij żyć z mężem bo jutro teśćiowa będzie dzwonić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wciągajcie się w dyskusję,kobita ma problemy psychiczne. Idz babo do lekarza,to nie będzie bolało,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×