usunęłam wkładkę i nie mogę zajść w ciążę

Dodam ,że mam już dwoje dzieci.młodsze ma 10 lat .w maju usunęłam wkładkę,którą miałam 5 lat i jest problem z zajściem w ciążę.Wcześnie nigdy nie było.Ktoś tak miał?

Za bardzo się ry/pałas z wkładką.

Nie prosilam o odpowiedzi gimnazjalistow tylko poważne osoby.

Zależy jaka wkładka była jak hormonalna to podobno może potrwać. Ja miałam zwykłą miedziiana i to tylko 4 miesiące i od pół roku staram się o dziecko i też nic. Ale niewiem czy to wina wkładki.

może wiek już nie ten?

Dziękuję za odp Wiek 38 i miedziana wkladka

Hm w każdym wieku mogą być problemy. A jeszcze do niedawna i w sumie to dalej są lekarze którzy przy zakładaniu mówią że potem mogą być problemy więc lepiej założyć gdy już wszystkie dzieci w domu.

Ja też

Tylko kalendarzyk i prezerwatywy są nieszkodliwe reszta szkodzi! ! Tak nam powiedział ginekolog podczas jednego z badań ( nam bo mąż jest przy KAŻDYM badaniu ginekologicznym krocza i wspierał porody nie jestem zacofana by wstydzić się męża! ) co do wkładek czy nawet spirali często dochodzi do poważnych chorób np. Beztlenowce. Mąż jest po to bo to jego intymność i do pytuje o szkodliwa działanie czy inne sprawy. Również dochodzi gdy jesteś sama bez osoby bliskiej do takich sytuacji. ..To był wstrząs. Nie tak miało wyglądać badanie, które i tak do przyjemnych nie należy. Ona - na fotelu ginekologicznym z rozchylonymi nogami, on - stojący pomiędzy nimi w opuszczonych spodniach. Czytaj więcej: http://www.poranny.pl/magazyn/art/5393042,badanie-u-ginekologa-lekarz-rozpial-rozporek,