Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość doradczyni

singielki i stare panny są same bo szukaja ksiecia z bajki!

Polecane posty

Gość doradczyni

Może dajcie szanse normalnym facetom, polubcie go, nie musi byc od razu wielka milosc. Wolicie byc same cale życie i czekac na tego jedynego? Życie to nie film., życie jest brutalne a więc nie ma czegos takiego jak " gdzieś jest ten jedyny". Bo ten co gdzieś jest idzie za taką która podejmuje inicjatywę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma facetow sa Mezczyzni! Mezczyzno szanuj sie i nie uzywaj obrazliwego okreslenia "facet"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rumaka na bialym koniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak? A potem taki zwykly nie chce dziecka lub chodzi na baby czy pic jak juz kobieta o Niego zadba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak? A potem taki zwykly nie chce dziecka lub chodzi na baby czy pic jak juz kobieta o Niego zadba:(. Tak ze nie ma reguly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dajcie szanse normalnym facetom, polubcie go, nie musi byc od razu wielka milosc. Wolicie byc same cale życie i czekac na tego jedynego? Życie to nie film., życie jest brutalne a więc nie ma czegos takiego jak " gdzieś jest ten jedyny". Bo ten co gdzieś jest idzie za taką która podejmuje inicjatywę.. dałam, polubiłam, półtora roku było fajnie, codzienne rozmowy w pracy , miły, grzeczny, zadnych problemów. Wreszcie przyszedł do mnie do domu i okazało sie ze ma powazny problem alkoholowy i jeszcze do tego po alkoholu mu nie staje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorszy facet to biedny facet .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorszy facet to skąpiec i roszczeniowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie obrażaj elektoratu PiS :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, moja ciotka lubiła normalnych facetów, takich nie bogatych, mogli być nawet brzydcy - byle byli mili i niegłupi Każdy w związku z nią zyskiwał pewność siebie, a gdy pokonał kompleksy, zwijał manatki (potem chcieli wrócić) Jak miała 38 lat zaczęła szukać księcia z bajki, ludzie nie wierzyli że to możliwe w tym wieku jeszcze Teraz ma 40+ księcia z bajki i rodzinę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest. Ostatnio miałem trochę wolnego czasu i z ciekawości odpowiedziałem na kilka ofert samotnych pań. Wszystkie chętnie zaczęły korespondencję ze mną. I tu pojawił się problem. Nie mam pojęcia, jak wygląda, co myśli, ani czym interesuje się poznawana w internecie kobieta. Dla mnie jest to zupełnie obca osoba, o której wiem tylko tyle, że jest "do wzięcia". Trudno, bym uzewnętrzniał się w mailach takiej osobie, albo po kilka razy dziennie odpowiadał na jej wiadomości. Mam swoje życie i obowiązki. Każda z tych pań uważała, że powinienem rzucić wszystko i poświęcić się tylko jej. Tylko jej, czyli komu? Bo równie dobrze, podszywać może się pod taką kobietę, jakiś pedał, albo kryminalista. Nie mam najmniejszej ochoty, opisywać OBCYM ludziom swoich tajemnic. Chętnie zadzwonię do takiej osoby, po wymianie kilku interesujących wiadomości, ale to jest dla większośc***ań nie do przyjęcia. W jaki sposób mam więc przekonać się, że pisząca do mnie osoba, jest chociaż w części tą, za którą się podaje ? I na koniec uwaga do "obrażalskich". Jeżeli chcę poznać przez internet kobietę, to nie po to, by w nieskończoność spotykać się raz na m-c, ale po to, by spędzać razem przynajmniej jeden dzień w tygodniu (na początek). Nie jest to wykonalne w przypadku samotnych matek, dwojga, trojga małych dzieci, mieszkających w odległości wielu kilometrów. Takie osoby są strasznie oburzone, gdy racjonalnie usiłuję wyjaśnić, dlaczego nie widzę perspektyw dla rozwoju znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:38 Coś w tym jest bo miałam to samo. Mówiłam, że nie będę szukać księcia z bajki bo takowego nie ma. No i wchodziłem w związki bez żadnych wymagań, a to nigdy nie kończyło się dobrze. Moje koleżanki z listą wymagań, że ma być taki i taki , słowem szukały ksieciow-i takich mają od dawna za mężów. Także ludzie, miejcie wymagania, gdzieś tam chodzi po świecie wasz książę czy ksiezniczka, nie zadowalające się czymś na sile i z przymusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Najpierw "mówiłaś", a potem "wchodziłeś". Kiedy przestałeś być transem :P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×