Facet niepewny siebie w kontaktach z kobietami raczej nie ma szans?

Czy zgadzacie się ze mną? Może być przystojny, mieć fajne ciało, ale ten mniej urodziwy, szkieletor, czy brzuchacz, ale za to pewny siebie będzie zawsze przed tym wycofanym. Mimo, że w życiu jest zaradny, to mam wrażenie, że u kobiet duże znaczenie ma właśnie śmiałość względem nich. Nie chodzi tutaj tylko o samo zdobywanie kobiety, ale też pociąg itp... Mam wrażenie, że tylko widoczne oznaki wysokiego statusu majątkowego są w stanie tą różnicę nieco zniwelować... Czy zgadzacie się ze mną?

Nie. Żadna oznaka statusu majątkowego tego nie zniweluje. Poczucia własnej wartości i charakteru nie kupi się w sklepie.

Czyli uważasz, że to prawda? Facet niepewny w stosunku do kobiet jest przegrany, pomimo całkiem wysokiego poziomu zaradności w życiu codziennym?

Uwierz, że jesteś kimś, kogo warto kochać, kto może się podobać , z kim można pragnąć wspólnej przyszłości. Ofiaruj kobiecie siebie, ze swoim charakterem, zainteresowaniami, własnymi poglądami. Pokaż jej kogoś, od kogo wcale nie będzie miała ochoty odchodzić.Broń Boże nie planuj przyszłości na początku znajomości bo to odstrasza.

A do czego sprowadza się ta "niepewność siebie"? jeśli do tego że w całkowicie krępujesz się rozmawiać z dziewczynami to rzeczywiście kiepsko. Jeśli dobry wygląd i/lub status materialny nie pomagają to ta "niepewność siebie" musi być skrajna.

Niepewność sprowadza się do dość niskiej samooceny, spotęgowanej po długim związku przez odrzucenie przez drugą osobę... Niepewność siebie nie dotyczy tylko kobiet, ale ogólnie ludzi, wystąpień w większym gronie, skupianiu w jakikolwiek sposób na sobie uwagi. Generalnie jestem innym człowiekiem podczas rozmowy z osobą, która mi się podoba, niż normalnie. Mam wrażenie, że w takich rozmowach strasznie tracę na błyskotliwości, rezolutności, staję się taki jakby prostolinijny, bez finezji... To samo zauważyłem u siebie, kiedy rozmawiam z kimś, kto uważam jest o wiele bardziej wartościową osobą ode mnie - dotyczy to obu płci...

12.24 dokładnie.

To zależy od kobiety. Ja np mam dominujący charakter. Jestem kobietą baran i lubię dowodzić. Uwielbiam takich facetów. Lekko wycofanych do których to ja muszę zrobić pierwszy krok. Taki facet jest lekko nieśmiały więc jak zrobię pierwszy krok to póżniej on przejmuje inicjatywę. Zazwyczaj jest też wierny i oddany bo nie jest typem macho imprezowicza. Po porostu ideal. Co innego dziewczyny uległe i nieśmiałe. Takim sie taki facet nie spodoba bo one wolą dominatora który nimi zarządzi.

Z takim facetem najlepiej kontaktować się przez sms czy internet. Wtedy on czuje sie pewniej i mozna zobaczyc jaki jest inteligentny i błyskotliwy. Kilka spotkać w realu i już bardziej sie otwiera. Takich facetów też pociagaja dziewczyny bardziej władcze. Bo przeciwienstwa sie przyciagaja :D

No właśnie nie do końca trafiliście tym razem. Na początku jestem niepewny, nieśmiały, ale kiedy już jestem w związku, jestem raczej tym, który gra pierwsze skrzypce... Ale i wtedy dla mnie inne dziewczyny mogłyby nie istnieć... Też jestem baran, ale nie wierzę w horoskopy.

Kobieta w zwiazku nawet dominujaca lubi kiedy facet troche dowodzi wiec normale. Chyba ze ty wtedy chcesz o wszystkim decydowac i zeby kobieta sie podporządkowala. Wtedy to nie ma szans

nie, zawsze staram się pytać o zdanie w związku

No więc wszystko jest ok. Nie bedziesz miał takiej zahukanej nieporadnej dziewczynki

Autorze jak postępujesz w przypadku gdy między Tobą a kobietą jest wzajemność? Czy jesteś wycofany w kontaktach z taką osobą? Są sytuacje kiedy niepewność siebie może zostać odebrana przez drugą stronę jako brak zainteresowania. Poza tym zawsze znajdzie się ktoś lepszy od nas więc lepiej zaakceptować siebie pracując nad rzeczami które można w sobie zmienić. Może się też okazać że to co Ci przeszkadza w sobie kobiecie będzie się podobać.

Wszystko zależy z czego wynika ta niepewność.