Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Z pięciolatka do stomatologa jak to przetrwać ?

Polecane posty

Gość gość

Moja córka ma 5 lat i 6 miesięcy. Dzisiaj przeglądałam jej zabki i zoba czytam ze górna 4 ma dziurkę u ciemny nalot. Kurcze nie cały rok temu byłyśmy na kontroli i było ok. A teraz ? Będzie trzeba leczyć strasznie się boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami mówi ze ja ząb boli ale najczęściej pokazuje na jedynki ale są ładne białe. Może to ta 4 ja boli i nie potrafi określi ktory to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wizyta u dentysty z dzieckiem wcale nie musi być straszna. Przede wszystkim nie można dziecka straszyć dentystom. Nie dopuszczalne są stwierdzenia typu: jak będziesz jeść dużo słodyczy to popsują Ci się ząbki i będziesz musiał iść do dentysty. Dziecko nie może czuć lęku przed lekarze. Lekarz nie jest po to żeby zrobić mu krzywdę tylko żeby pomóc. Przed wizytą musisz dokładnie wytłumaczyć dziecku gdzie idziecie, po co, co się będzie na niej działo. Możesz zaprowadzić dziecko dzień przed do przychodni i pokazać mu gabinet, panią doktor, aby dziecko miało czas na oswojenie się z nowym miejscem, dobrym sposobem jest pierwsza wizyta adaptacyjna na której dziecko nie ma jeszcze leczonych zębów. Z wyprawy do dentysty można zrobić bardzo ciekawą przygodę, taką samą jak z wyprawy do zoo czy do kina. Trzeba jedynie zbudować ciekawą historię w okół wizyty. Opowiedzieć o magicznych światłach w gabinecie, śmiesznych rurkach itp., które dziecko będzie miało okazję zobaczyć. Z pokonaniem lęku może również pomóc dziecku bajka terapeutyczna. Taką bajkę można znaleźć nawet w internecie np. "Benio u dentysty".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie musi być takie straszne ;) porozmawiaj przed wizytą z dzieckiem, że nie ma się czego bać. Warto też wybrać dentystkę, która ma dobre podejscie do dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie z wyborem jest ciężko. Zapisałam na NFZ niby gabilet dziecięcy ale ja wiem ? Może zapisać lepiej na wizytę prywatna wtedy lekarz będzie miał więcej cierpliwości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z 5 latka się boisz? Mój dwulatek miał usuwanego zęba. Tak niefortunnie się przewrócił ze trzeba było go usunąć. Ja radzę Ci wybrać dobry prywatny gabinet w którym przyjmuje stomatolog typowo dziecięcy. W tej chwili są tak nowoczesne metody leczenia i znieczulenia ze wydaje mi się ze twoja córka wyjdzie z uśmiechem na twarzy. Ja z moim synkiem co kilka mcy jeździmy do takiego gabinetu i wcale już nie płacze. Zapłacisz wiadomo ale coś za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grunt to trafić na dentystę z dobrym podejściem do dzieci. :) Ja z moją 7 letnią córką chodzę do gabinetu http://www.codziennastomatologia.pl/ do dr Godeckiej. Przed pierwszą wizytą oczywiście trochę się bała, ale na szczęście już nie ma śladu po strachu. A jednak o zęby trzeba dbać u dziecka jak tylko zaczynają pojawiać się pierwsze problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz isc i sie przekonac. Nie takie przypadki stomatolodzy dzieciecy leczyli ;-) Wszystko zalezy od lekarza. U nas babeczka mloda ma system wypraszania rodzicow z gabinetu podczas leczenia i cos w tym jest bo dziecko sie wstydzi itd i scen nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jako matka sie boisz. Przestań odgrywać tragedie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×