Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznałam faceta w internecie i jest tak idealny że az się boje

Polecane posty

Gość gość z Paryża
Nie odpowiedzialas, zaproponował że przyjedzie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaproponował że przyjedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
No właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że nie zaproponował bo ja sceptycznie do tej znajomosci podchodziłam a on jest nieśmiały. W sumie kiedys cos tam rozmawialismy o spotkaniu to mówił ze dla niego nie problem podjechac ale mówiłam ze duzo km i bez sensu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz zaproponuj przyjazd i powiedz, że tak zdecydowałaś. Zobaczysz jaka bedzie jego reakcja. Taki mały test. Pól roku, to długo, aby nie mieć chęci spotkania, czy też ciekawości drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przypadku znajomości internetowych, kobieta nigdy nie powinna jeździć do faceta, dla własnego bezpieczeństwa lepiej będzie jak spotka się z facetem na swoim terenie i w miejscu publicznym... nawet po kilku spotkaniach nie można mieć pewności czy dana osoba jest normalna, czy to może zakamuflowany psychopata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "W przypadku znajomości internetowych, kobieta nigdy nie powinna jeździć do faceta, dla własnego bezpieczeństwa lepiej będzie jak spotka się z facetem na swoim terenie i w miejscu publicznym... nawet po kilku spotkaniach nie można mieć pewności czy dana osoba jest normalna, czy to może zakamuflowany psychopata. " Dokładnie dlatego sie boje :D. Dzieki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czeka cię rozczarowanie, bo już na wstępie uważasz go za ideał. W internecie każdy jest idealny, nawet tu na kafeterii :) same piękne kobiety z dużym biustem, inteligentne, świetnie zarabiające... to samo z facetami, same ideały. W internecie ludzie przedstawiają się nie takimi jakimi są naprawdę, ale takimi jakimi chcieliby być. A co do spotkania, to facet powinien pierwszy przyjechać, radzę unikać podczas spotkania alkoholu, odludnych miejsc, podwożenia autem do domu, itp... trzeba zachować szczególną ostrożność, bo w dzisiejszych czasach ludzie są bardzo agresywni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie mogę sie rozczarowac. Zdaje sobie z tego sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczesniej powinnas sie z nim spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie facet poznany przez portal randkowy zaproponowal spotkanie po dwoch tygodniach,umowil sie ze mna na kawe u mnie w domu,odleglosc byla mniejsza bo 100km,a ja chetnie sie zgodzilam.i przyjechal,bylam mile zaskoczona bo okazal sie super facetem.zakochalam sie na zaboj z wzajemnosia.bylismy ze soba 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczekk
Heh... stare dziady są cwane i wierz mi, że w większości ściemniają, w realu tak samo jak w necie (dlatego za nimi nie przepadam). Młodsi też z kolei to gówniarze z sieczką i imprezami w głowie, najlepsi faceci to rówieśnicy lub 1, 2 lata starsi i z mojego doświadczenia tylko z nimi można się dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczekk
PS Z tego co mi wiadomo na portalach katolickich są takie same porąbańce jak na każdym innym, w tym patobadoo i reszcie, szukają łatwego seksu te oblechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A komu nir zalezy na seksie? Szczerze to ja tez szukam partnera miedzy innymi do seksu :-). Normalna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczekk
Im zależy głównie lub tylko na seksie, także narki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde. Dziś z nim rozmawialam i sie okazalo ze ma rodzine w tej samej miejscowosci z ktorej pochodzi moja mama. Podal nazwisko tej rodziny i faktycznie tacy tam mieszkają. Wyszlo spontanicznie i nie mogl wczesniej wiedziec tego. Nic go nie naprowadzalam. Takich danych o mnie tez nie ma w necie. Sprawdze ta rodzine czy jest ok tz zapytam moich znajomych ktorzy tam mieszkaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A swoje nazwisko podał?masz jego fejsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie ma co deliberować,logicznie myśląć to jaki facet zaprasza kobietę( ktorej na oczy nie widział)na wesele? i jaka kobieta pójdzie na wesele z facetem(którego na oczy nie widziała)? Ja na pewno nie. Jeśli nie znam faceta to logiczne,że nie wiem jak sie będzie zachowywał,czego moge sie po nim spodziewać itp....a pisać każdy moze..... Też poznałam faceta na jednym z portali społecznosciowych,rozmowawiało sie z nim idealnie,po prostu super facet ,och i ach( tak mi sie wydawało)Umówiliśmy się w realu i rozczarowałam sie.Było to pierwsze i ostatnie spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego jest pisanie a co innego wideo rozmowa, nie widzieli się w realu ale widzieli się w kamerach. Spotkanie w realu nie jest gwarancją, że ten mężczyzna nie jest oszustem. Jak masz okazję popytać w dalszej jego rodzinie to zrób to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swojego nazwiska nie podał bo go nie pytałam ani ja mu swojego nie podałam. Mowie wam ze ja ostrożna jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mozesz miec pierwszego spotkania i jednoczesnie to bedzie "publiczny wystep". On moze miec rozne przypadlosci ktorych nie widac przez skajpa typu bekanie po kazdym posilku, dlubanie w nosie czy smierdzace gazy. Oszalalas? A moze ma slaba glowe sie napije i bedzie rzygal pod stolem? A wiesz jak tanczy moze jak jakas lamaga? Ja bym w zyciu nie ryzykowala jechac na wesele z nieznajomym. Jestes jakas mameja skoro przez pol roku sie nie spotkaliscie. Spotkanie w realu zweryfikuje i uwidoczni wszystko. Na co czekasz kurde? to strata czasu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwlekałam bo mówie wam że byłam sceptyczna tej znajomości. Dopiero teraz zaczynam myślec o niej poważniej. Wczesniej tak sobie gadalismy jak miałam czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie nie pozostaje nic jak zaproponować pierwsze spotkanie. Zobaczysz jaka będzie jego reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ogólnie dzięki za rady. Nie pójdę na to wesele tz może pójdę ale najpierw zaproponuję mu zeby przyjechał do mojego miasta i pochodzimy gdzies po rynku czy jakichś pubach. Zobacze jaki jest na żywo :) Mam taki dar że świetnie odczytuje gesty pozawerbalne więc wyczuwam ludzi po tym. Jego ciezko mi wyczuc własnie przez ograniczenie jakie daje internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslę, że pierwsze spotkanie wiele Ci pokaże, chociaż nie wszystko. S a naprawdę gracze doskonali, pamietaj o tym. Masz intuicję, to rozszyfrujesz cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie ja jestem bardzo ostrożna w takich sprawach. Ciężko mnie oszukać ale zawsze moze sie to zdażyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuję, że nie należysz do naiwnych, jednak pamietaj, że nawet najmniejsze zauroczenie nie pozwala dostrzec tak wyraźnie, jak się widzi na trzeźwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że ja nie jestem zauroczona. Może jestem pod lekki wrażeniem jego osoby i tego jak pasuje do mnie co aż mnie przeraża :). Dlatego też pierwsza moja myśl to było że jest oszustem któy potrafi sie dopasować do tego co ma mówić żeby przypasowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietaj ze smierdzace gazy lub odbijanie np. po cebuli moze zniszczyc nawet najwiekszy romantyzm. I to musisz sprawdzic czy nie odbija mu sie cebula, bo sie spalisz ze wstydu :-p albo po produktach mlecznych :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzacie troche ?. Bo zaraz wszyscy w necie czychają na wasze życie haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×