Po złych doświadczeniach przy 1 porodzie, chcę rodzić tylko przez CC

dziewczyny napiszcie mi czy jest szansa na znalezienie lekarza, który juz na wstępie zagwarantuje mi to, że poród będzie przez CC? Nie będę opisywać szczegółow, ale 8 lat temu urodziłam pierwsze dziecko. Poród był dla mnie bardzo trudny, mam same złe wspomnienia. Od kilku lat myślę o drugim dziecku, ale ten paniczny lęk przed porodem mnie powstrzymuje. Mąż bardzo namawia, syn również chce rodzeństwa, a ja mam gęsią skórkę na samo wspomnienie... Im dłużej o tym myślę, to dochodzę do wniosku, że byłoby to możliwe tylko pod warunkiem CC, ale czy któryś lekarz może mi zagwarantować taki poród już na wstępie??? Nawet przed poczęciem???

Ale jakie masz złe wspomnienia? CC to operacja i na pewno jest po tym większy ból i dłużej dochodzi się do siebie

Niedoprecyzowałam, poród był tak trudny, długi i nieprzewidywalny, że jak po 16 godzinach dziecku zaczął zanikać puls, to i tak skończył sie cesarką. Także znam "ból" porodu naturalnego i cesarskiego. Ale drugi raz nie zniosę takiego cierpienia, strachu, lęku o siebie i dziecko!!! Muszę wiedzieć z góry, a i tak nie wiem czy się zdecyduję, ale staram się "przekonac" jakoś do tej myśli, tymbardziej, ze jestem już sporo po 30...

Pierwszy poród miałam sn, o mało nie straciłam dziecka. Z drugą ciążą czekałam 9 lat bo nie mogłam się zdecydować. Wiedziałam że tylko cc wchodxi w rachubę. A i tak się okazało że mam ryzyko rozejścia spojenia łonowego więc wzięłam opis od ortopedy i moja gin. dała mi wybór jak chcę rodzić. Wybrałam cc i nie żałuję!

A nie jest tak ze jak pierwsza cesarka to potem ty decydujesz. Czy chcesz. Cc? Mi sie wydaje ze cc jest wskazaniem do kolejnej cc...

Ja prowadzę szkolenia w szkole rodzenia i zawsze się mówi, że lepszy jest poród naturalny bo... i tu milion powodów, ja mówię ze swojej działki - neurologicznie lepiej jeśli dziecko urodzi się siłami natury, bo to pozbawia go póxniejszych problemów z osłabionym lub wzmozonym napieciem mięsniowym, a także chroni przed nadwrażliwością całego ciała. Nie mam teraz czasu na pisanie, ale jak ktoś jest zainteresowany to niech wyszpera jakies fachowe artykuły czym jest nadwrażliwość czy niedowrażliwość u dzieci zarówno jamy ustnej i twarzy (gorsze ssanie, problemy z pokarmami stałymi i milion innych) jak i całego ciała (problemy z postawą, chodzeniem, wkurzanie się nawet na metki od ubrań i milion innych spraw sprawiających że życie staje sie wyzwaniem :-( ). Ja polecam poród siłami natury, ale ZDECYDOWANIE ROZUMIEM Twoja decyzję i ... jako kobieta popieram ją!

ja jak miałam trudy poród to żadnego drugiego, porodu nie będzie, nieważne, że moje dziecko mnie namawiało, dzieci zawsze coś chcą i ciekawie czy wszystkie zachcianki będziesz mu spełniać, a co do męża to ja rodziła a nie on

To jeszcze mialas krotki porod. Moj trwal 28 godzin. Jak chcesz cc na zyczenie, to istnieje takie cos, jak prywatne kliniki. Cena zblizona do kradzionego cc z nfz. Na sam strach ci lekarz wskazania raczej nie da.

dodam jeszcze tylko, że pisałam to wyżej mając zboczenie zawodowe!!! Wcale nic złego nie musi się stać!!!! Sama jestem urodzona przez cc. Nie przejmuj się! Ty masz się czuć bezpiecznie i komfortowo. Powodzenia! :-)

Cc to świadczenie nielimitowane -nie wierzysz zadzwoń do NFZ i zapytaj. Tyle w kwestii kradzieży, bo już mi się zygać chce jak czytam te pierdoły. Autorko zapytaj ginekologa jak w twoim przypadku będzie skoro miałaś już jedno cc. Ja po pierwszym cc normalnie zapytałam gina co z porodem i że chce cc. Powiedział, że da skierowanie ale to zależy jaka jest polityka szpitala w tej kwestii, po to że po cc kobieta może wybrać to tylko rekomendacje ptg. I doradził mi w których szpitalach bez problemu ignorują takie skierowanie.

Pierwsze cc nie jest wskazaniem do cesarki. Ja po 29 godz porodzie pierwszego dziecka i cesarce ratującej życie moje i dziecka długo nie mogłam zdecydować się na drugie. Los zadecydował za mnie :) zaszłam w ciążę i obleciał mnie ogromny strach. Od początku ciąży chodziłam na prywatne wizyty do gina, który jest ordynatorem w naszym szpitalu, płaciłam za każdą wizytę 200 zł, ale mi się udało. CC. Trzecie dziecko też urodzone przez cc, ale tu już łaski mi nie robili. Syn, drugie dziecko ma zaburzenia sensoryczne, czy to "wina" cc ? Nie wiem.

Owszem, stan po cc jest wskazaniem do cc

Mam dwie koleżanki, które rodziły naturalnie po pierwszej cc. Nikt się ich nie pytał o zdanie, lekarz powiedział, że pierwsza cc nie jest wskazaniem do ponownej cesarki. Więc jak jest? Widzimisię lekarza?

wskazaniem nie jest. sama rodziłam 7 dni temu sn, poprzedni porod cc róznica 19 mcy. nikt w szpitalu nie pytał sie mnie jak chce rodzic. (chciałam cc no ale coz) dzieki bogu moj poród sn trwał 30minut. ale za to mam teraz po nim inne komplikacje ;/

Zależy na jakiego lekarza się trafi. Jest rekomendacja, ale jeśli ginekolog stwierdzi, że nie ma przeciwwskazań do sn to CC pozostaje tylko życzeniem pacjentki

A to, ze was się nie pytał to wasza sprawa i wasz problem. PTG rekomenduje wskazanie stan po cc. Między moimi było równo 4 lata. Na skierowaniu miałam "stan po cc, a w szpitalu jak podpisywałam dokumenty to wszędzie pisałam odmowa sn, po cc.Tak samo mam w wypisie. To zalezy od lekarza prowadzącego (czy da skierowanie) oraz polityki szpitala w tej kwestii. I sporo moich koleżanek miało drugie cc, bo pierwszym porodem było właśnie cc. Tyle, ze nie wyglądało to tak, ze przyjechały z akcją porodową i ktoś z personelu pytał sie jak chce rodzić.JUz w ciązy maglowały ginów o skierowanie na cc i wybierały odpowiedni szpital.

Zależy na jakiego lekarza się trafi. Jest rekomendacja, ale jeśli ginekolog stwierdzi, że nie ma przeciwwskazań do sn to CC pozostaje tylko życzeniem pacjentki x Ja nie miała przeciwwskazań do sn i śmiało mogłabym tak rodzić a przynajmniej spróbwać, ale tak jak napisałam to zależy od tego czy lekarz chce dać skierowanie i jak szpital do tego podchodzi.

u mnie pierwszy porod byl starszny a drugi leciutki. U mojej mamy tak samo.

20:22 tak, to bardzo możliwe, pisałam o tym wyżej, ale z racji obszernego tematu skupiłam sie na wyrywkowym ujęciu jedynie zaburzeń napiecia i nadwrażliwości czy niedowrażliwości. Zaburzenia SI to własnie to i dotyczy całego ciała dziecka. mam nadzieję, że chodzicie na zajęcia SI i do dobrego neurologopedy, który wykonuje masaże logopedyczne i specjalne ćwiczenia stymulujące czucie i motorykę mowy. Pamiętajmy, że mowa tez jest ruchem :-)

miałam skierowanie od lekarza ze wzg na stan po cc, i co z tego! rekomendacje ptg swoje a polityka szpitala swoje.

do gość dziś - widocznie nie miałaś pierwszego aż tak strasznego kiedy się na drugi zdecydowałaś

21:12 tak zdecydowanie zależy od polityki szpitala. U mnie podczas zajęć w szkole rodzenia był ordynator ginekologi (powiatowy szpital, około 25 tys.mieszkancow) że On wyznaje zasadę, że pytają pacjentkę. Z jego wypowiedzi zrozumiałam, że wolą nie ryzykować pozwu. Chociaż dodał, że według niego ten zapis jest bezzasadny

Drugi poród jest szybszy i łatwy

MI gin od razu powiedział, ze tam gdzie on pracuje nie mam na co liczyć jezeli chodzi o cięcie po cieciu, ale w innym szpitalu bez problemu mi zrobią. POszłam na kwalifikację, poczatkowo lekarz powiedział, ze spoko - zapisuje mnie na dzień w którym miałam termin i jak się coś zacznie wcześniej dziać to przyjeżdzam i mnie tną, ale poprosiłam go zeby mnie rozwiązał tydzień wcześniej - też nie robił problemu, powiedział że jak sama sobie badania zrobię, to nie bedę musiała czekać na wyniki tylko z rana mnie potną. . Przyjechałam rano, córka o 8:50 na świecie. REWELACJA.

Jak bëdziesz chodziła prywatnie do lekarza, to powinien Ci wypisać skierowanie na cc. U nas przynajmniej tak robią. W Inowrocławiu i okolicach znajdzie się u nas takich lekarzy.

Ja mam taką sama sytuacje. Pierwszy poród horror i mnóstwo powiklan. A maly mimo tego ze urodził sie sn to mial wzmożone napięcie mięśniowe, zaburzenia sensoryczne, a jego karmienie doprowadzilo mnie do załamania nerwowego. Rodzina mi tak dopiekla ze nawet nie umiem nakarmić dziecka.... A to nadwrażliwość. Do dzis mamy z tym problem ale dzieki ćwiczeniom i prywatnej opiece fspecjalistow jest lepiej ale to kosztuje nas duzo i pieniędzy i czasu i wyzeczen. A wiec jezeli bedzie kiedykolwiek drugie dziecko to tylko przez cc. Moja siostra zalatwila sobie cc za pieniadze. Niema żadnej traumy. Po trzech dniach smigala usmiechnieta. Ja dwa miesiące wymagalam pomocy męża i do dzis czuje konsekwencje porodu. Siostra byla madrzejsza. Ma dobre wspomnienia i jest szczęśliwa ze ma dziecko. Ja po porodzie przez moj stan fizyczny miałam różne mysli, napewno szczesliwa nie bylam. Drugie dziecko tylko cc.

Moja szwagierka miała pierwszy poród na początku sn, ale coś nie postępowało i zakończyło się cc. Po ponad dwóch latach drugie dziecko sn, także jedno cc nie daje gwarancji na drugie. Jeżeli masz ciąże bezproblemową to możesz skorzystać z prywatnej kliniki. Pamiętaj jednak, że te kliniki nie są dostosowane do trudniejszych ciąż i nagłych, nieprzewidzianych zdarzeń. Często jak coś się dzieje to prywatna klinika umywa ręce, wsadza pacjentkę w karetkę i efekt jest taki, że i tak lądujesz na państwowym (ty albo już urodzone dziecko). Jak się okaże, że masz np. cukrzycę ciążową (o zwykłej nie wspominając) to dadzą ci do zrozumienia, że oni się takimi pacjentkami nie zajmują albo będziesz podpisywać aneksy do umowy, że "na własną odpowiedzialność" albo "pokryję koszty ewentualnego transportu do szpitala państwowego" itp. Także to nie jest takie hop siup. Co do chodzenia przez całą ciążę do ordynatora szpitala, bulenie grubej kasy i liczenie na specjalne traktowanie jakbyś była księżniczką to można się na tym ładnie przejechać. Jak ciąża bez komplikacji to idź do prywatnej kliniki. Nie baw się w żadne łapówki albo w osławione "mój lekarz pracuje w szpitalu w którym chcę rodzić" (nikt ci nie da gwarancji, że ten doktor będzie akurat przy twoim porodzie miał dyżur). Ja miałam poród miesiąc przed terminem, ułożenie miednicowe, cukrzycę ciążową z insuliną i cc bez łaski ze wskazań. Nie płaciłam żadnych cegiełek, nie miałam kuzynki położnej, mój lekarz nie pracował w tym szpitalu.

No szkoda bardzo żeby kazali ci rodzić sn dziecko ułożone miednicowo przy pierwszym porodzie. A to że kuzynka rodziła sn po cc-a szukała lekarza i szpitala który rozwiąże ja cc po cc? Czy chodziła do jednego ona nic o cc nie wspominała on też nie i rodziła sn.

mam pytanie: na początku miesiąca miałam cc i w razie drugiego dziecka tez chcę tak rodzić- jak dla mnie rewelka pytanie czy jeśli kobieta po cc przyjedzie do szpitala z dokumentem ze nie wyraża zgody na sn bo zdaje sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji dla nie i dla dziecka i zażada by lekarz to podpisał (że przyjął takie oświadczenie) to myślicie że będzie któryś ryzykował pozew jakby faktycznie np. pękła macica? wydaje mi się że zrobią cc (oczywiście nie z troski o pacjentkę tylko ze strachu o własny tyłek)

Wyżej ktoś napisał że to zależy od szpitala..