Trudna sytuacja proszę o pomoc

Witam serdecznie, proszę mnie nie oceniać bo każdy z przypadków losowy ma różną sytuację w życiu.A więc wynajmuje mieszkanie od lipca 2017r. mam w umowie że ja mam płacić podatek od kwoty którą płacę właścicielowi i prawdę mówiąc nie zwróciła wtedy na to uwagę do dnia gdy zaczęłam myśleć by złożyć podanie o mieszkanie komunalne.Dzis Pani z Urzędu Miasta powiedziała że będzie musiała zgłosić do US że właścicielka nie odprowadza podatku od wynajętego mieszkania bo ona się wzbogaca a nie my i żeby przy jakiejś okazji zmienić umowę.Problem jest w tym że gdy oni zgłoszą do US to dostanie karę 25tys lub więcej a my na bruku z 3 dzieci a 4 w drodze jestem w nerwach bo nie wiem co mam zrobić nie chce nikomu robić problemu a z drugiej strony my potrzebujemy mieszkania, kredytu nikt nie chce nam dać bo za dużo dzieci a gdy chcemy wynająć to jak usłyszą 3 dzieci to już nie, jestem na prawdę w kropce.Maz pracuje ja zajmuję się dziećmi w tym dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności.

Trudna sytuacja? Zapłacić podatek powinna właścicielka, bo to ona się wzbogaca, ale skoro się zgodziłaś na taką głupią umowę, to podzielcie to na siebie - od lipca nie będzie to wielka suma. Zapłaćcie US, złóżcie czynny żal i dopiero się staraj o mieszkanie. The end.

Pani z US powiedziała że to bez prawnie jest wpisane że my mamy płacić podatek od wynajętego mieszkania skoro to nie my się wzbogacamy tylko właściciel.