Dlaczego jasna blondynka kojarzy się z seksem?

Jw.?

to, że tobie się "kojarzy" nie świadczy o tym, że innym też :P

fajne są

i mają zakręcone ogonki!

No bo przyjął się taki stereotyp, ze blondynka szczegolnie jeszcze z duzym biustem i dlugimi nogami sie kojarzy z seksem, niestety blondynki dlatego nieraz sa uznawane za takie co lubia "przygody". Głownie ten stereotyp powstał przez kilka gwiazd w USA, najpierw była Marylin Monroe, poźniej Pamela Anderson, Britney Spears, króliczki Playboya, Scarlett Johanson, no i utworzył sie taki stereotyp ;)

A brunetki z reguły sa postrzegane jako bardziej poważne, nadające się bardziej na zony niz kochanki... Ale to tylko stereotypy, a jak poznamy taka czy inna osobe np. ladna blondynke, ktora wcale nie ma pstro w glowie to wtedy dopiero zmieniamy zdanie. Niestety blond czesto kojarzy sie z glupota, wlasnie przez to ,ze wiele "plastikow" miało kiedys ten kolor wlosow. Ale teraz tak niekoniecznie jest bo i brunetki jak Kim Kardshian i wiele innych nie grzesza madroscia

Marylin Monroe, poźniej Pamela Anderson, Britney Spears, króliczki Playboya, Scarlett Johanson, no i utworzył sie taki stereotyp nnnnnnnn Która z nich ma długie nogi? same kaczki

Fakt, wiele "plastików" to tlenione szatynki, rude i brunetki :(

11:44- no może akurat nóg nie miały dlugich, ale chcialam napisać, ze ogolnie blondynka z dlugimi nogami i duzym biustem kojarzy się z taka "sexi lala". W kazdym razie miedzy innymi one wypromowaly taki wizerunek glupiutkiej i seksownej blondynki, ktora nie zawsze trzeba traktowac powaznie. A, że wiekszosc z nich miala farbownane wlosy to inna sprawa, bo raczej nie mialy naturalnego platynowego blondu, no może Scarlett Johanson tylko jest naturalna blondynka. Ale jak napisalam, wydaje mi sie ,ze ten stereotyp powoli znika bo teraz jest wiele "plastikow" latynosek jak taka Kylie Jenner

I ogolnie zauważyłam, ze w Polsce blond troche wyszedl z mody.. Tzn. najczesciej blond jest typu wlosy ombre jesli juz, ale wiekszosc kobiet ma ciemne wlosy na ulicach. Choc to pewnie chwilowe i moda na blond znow wroci, w koncu to sie zmienia co kilka lat

Dużo tych blondynek to takie cycate kaczki, niektórzy lubia takie sylwetki.

Mało jest teraz naturalnych, jasnych blondynek, wiekszosc jednak jest farbowana, wiecz czy kaczka czy nie to nie zalezy od koloru wlosow akurat. Mam koleżankę , któa pochodzi z Ukrainy, jest blondynką naturalna i ma dlugie nogi, ogolnie jest dosc chuda i ma z 175. Takze to zalezy. Szwedki też maja raczej szczuple sylwetki i dlugie nogi

Ale jest tez typ Scarlett Johanson, to taka "cycata kaczka" jak to okreslilas, ale seksowna ;) W tych czasach plastiki maja rozny kolor wlosow, nawet bym powiedziala, ze czesciej brunetki ala "latynoski" sa plastikami npKim Kardashian albo Kylie Jenner i wiele tym podobnych

Kiedys czytalam ze blondynki maja wiekszy poziom ktoregos z hormonow przez co sa bardziej plodne. Co za tym idzie dla faceta podswiadomie moga byc bardziej pociagajace... moze stad to...

Kolor włosów ma najmniejsze znaczenie.

Brunetka jak się nie ogoli to jej włosy łonowe wyglądają paskudnie. U blondynki jest to łagodniejsze.