Chcialbym byc znowu studentem, mieszkalbym w mieszkaniu studenckim, uprawial ...

seks ze wspolokatorka a moja dziewczyna studiujaca w innym miescie by o tym nie wiedziala dbalbym o ciuchy, o sylwetke nauczylbym sie tanczyc, wymiatal na parckiecie i wyrywal lachony do tego mialbym konto na tinderze i ze dwa razy w miesiacu inna partnerke dzieki temu po studiach bym pojechal dookola swiata - wersja budzetowa wrocilbym i zaczal robic kariere majac lat 26 mialbym narzecona, majac lat 28 wzialbym slub dzisiaj mam 37 lat, i w alternatywnej rzeczywistosci mialbym dziecko 8 i 5 letnie bylibysmy szczesliwa rodzina mieszkanko wynajelibysmy, budowalbym domek pod miastem

A tak jesteś tylko jebaną pierdołą zanudzającą nas swoimi wizjami :P x Kiedy zdechniesz ?

szkoda, iz moje zycie potoczylo sie inaczej przez tradzik, niesmialosc, samotnosc i poczucie ze na wszystko mam czas i nie musze sie z niczym spieszyc :(

Ja jestem aktualnie studentem i nic takiego nie mam o czym piszesz.