Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pppooolllaaa

wydusić z siebie smutki i żale

Polecane posty

Gość pppooolllaaa

Hej. Na kafeteri siedzę często i gęsto. Czytam to tamto... Ale dziś przyszedł czas że muszę trochę żalu z siebie wyrzucić. Może ktoś się podłączy, albo pomoże dobrym słowem. Nie mam rodzeństwa, tata ciągle w pracy,, mamie dużo nie mówię nie opowiadam bo tylko nerwicę przez nią nabyłam, jest strasznie porywcza i każda praktycznie rozmowa, pytanie kończy się krzykiem i obraza z jej strony. Chłopak bardzo mnie wspiera ale wszystko spada ma niego przez co idzie zauważyć jego zmęczenie psychiczne. Powiem wam ze od jakiś dwóch lat mam przeboje. Mam 25 lat. Nie mam ślubu nie mam dzieci, mieszkam z rodzicami a już nie mam siły ma życie. Dwa lata temu miałam przez okres 2..3 miesięcy straszne zawroty głowy. Mówili nerwica.przeszło samoistnie. Nie należę do osób szczupłych... Próbowałam schudnąć, ćwiczyć, ograniczać jedzenie itd itd bez skutku Wszystko było jako tako. Włosy zniszczone, paznokcie łamiące...zmęczenie, szybkie serce jak to mówię. Ale dało się żyć. Przyszedł grudzień 2016. Masakra !!!z początkiem miesiąca dziwnie opuchla mi powieka lewego oka,Po 6 dniach choroba gorączka gardło zatoki. Oko straszne!! Diagnoza rodzinnego...wytrzeszcz gałki plus zespół hormera....masakra załamanie itd itd... Infekcja poszła oko jest troszkę lepsze...niby wytrzeszczu nie ma. jest już koniec stycznia...okazuje się jakaś tarczyca, proces pod hashimoto ale ze wstępem nadczynnosci . Kolejna załamka. Chciałam kiedyś mieć dziecko...Ale już mi się odechciało tak jak i ślubu. Oko wkurza szczypie jest grube większe me normalnego.jest Mi smutno mam doła, zrobiłam zęby i co??? Bolą me tygodnia!!! Nogi nie chcą pracować nie chcą chodzić.sklerozę mam straszna!!!! Kobiety..kiedy się zmieni coś na plus!? Staram się codziennie wrzucić coś na pozytywnie. Dlatego jak idę na spacer odpuszczam ból i żal...przyjdę do domu i jest płacz. Wieczny płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd tyle problemów ze zdrowiem w tak młodym wieku? Zawsze tak miałaś, czy to tak nagle wszystko się posypało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppooolllaaa
Nie mam pojęcia... Zawsze to byłam co dwa miesiące chora... Gardło, gorączka, kaszel itp. Ale nic większego. Od dwóch lat po prostu się sypie. Co to będzie jak przyjdzie czas na rodzinę??? Jak już nie mam siły a praktycznie w domu nie sprzątam nic nie robię bo mamusia sama wszystko musi. Nie wiem już co począć. A zapomniałam o torbieli na jajniku. W wieku 21 lat się o niej dowiedziałam i miała 7 cm teraz ma 1 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiązaniem Twoich problemów jest podjęcie walki samej ze sobą. Zmień dietę, zacznij uprawiać sport- przy okazji poznawać ludzi Obiecuje Ci na 100%! że będziesz szczęśliwa :) To bardzo proste rozwiązanie a jakie skuteczne. Pomysl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppooolllaaa
No jakiś krok zrobiłam . 24 mam wizytę z dietetykiem który mam nadzieję postawi mnie na nogi. Wiem że muszę zmienić nawyki ale w szczególności całe podejście do życia. Mój chłopak od dwóch lat mówi...spokojnie, myśl pozytywnie a wszystko się ułoży. A ja jak sierota nie nie nie i nie. Ciężko jest zmienić myślenie. Dzięki wielkie ze się odezwałaś. Małym słowem już mnie pchasz dalej. !!! Może ty masz jakieś życiowe doświadczenia? I chciałabym je mi przestawić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z tarczyca? Bierzesz jakieś leki? To choroba która sieje duże spustoszenie gdy się jej nie leczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppooolllaaa
No być może to tarczyca. Od 6 dni biorę ethoryx 25. Wyniki miałam dziwne... Tsh 0.1729 norma 0.3500~4.9400 Ft4 1.02 norma 0.70~1.48 Ft3 3.77 norma 1.71~3.71 Anty tpo 681.12 norma 0.00~5.61 Anty tg 97.86 norma 0.00~4.11 Diagnoza jakieś has**toksikozis ...przechodzące w hashimoto Czekam jeszcze na anty przeciwciała trab. Tak jak mówiłam wstępnie tabletki biorę za 4 tygodnie kontrola. Póki co poprawy nie widzę żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tak szybko. Moja córka dopiero po kilku tygodniach zażywania euthyroxu zaczęła normalnie sypiac a w ciągu roku schudła 26kg. Musisz wiedzieć że przy tej chorobie nastrój też jest zmienny. Poczytaj trochę na ten temat a zobaczysz że nie jesteś osamotniona. Czas,czas i jeszcze raz cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppooolllaaa
No zdaje sobie sprawę ze trzeba mieć cierpliwość i poczekać aż wszystko się wyrówna. Mi nie przeszkadza już tak bardzo ciało. Albo to że czasami bardziej senna jestem. Mi jest smutno z powodu oka ze coś mi się dzieje i nikt nie może Mi wprost powiedzieć co z nim jest. Wiecie boli palec, przestanie,. Złamiesz rękę, wzrośnie się. Ale wstajesz i codziennie czujesz grube, gizmowate oko i mimo tego jest większe od drugiego.... To mi od razu moja odwaga, uroda spada w dół. Ja dużo nie wymagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×