Co może oznaczać ten sen?

Śniło mi się, że brodziłem w jakby strumieniu boso. Dookoła był las. woda była mętna, pływało w niej parę rybek. Nagle zobaczyłem wielkiego łososia (takiego gdzieś na 100 kg). Zjadł jedną z rybek, przepłynął mi między nogami, zrobił półkole i zniknął w mętnej wodzie...

I to wszystko widziałeś w mętnej wodzie?

że ożenisz się ze stu kilową babą, to twoja niechybna przyszłość:)

i dla niej będziesz łowił rybki :)

Tak

22:59 -nie sądzę. Te 100 kg to tak w przenośni. Chodzi o to,że ta ryba była wielkości dorosłego faceta, a ja na nią patrzyłem, jakby z podziwem, bo lubię duże zwierzęta żyjące w wodzie. Ponadto mi się wydaje, że ten łosoś to samiec raczej był...

a co czułeś jak go zobaczyłeś bałeś sie? uciekałeś?

Najpierw jakby zdziwiłem, a potem ledwo dostrzegałem, bo znikał w odmętach... Dziwnie realistycznie to wyglądało...

no nie wiem. Nie odpowiedzialeś mi. Myślę że masz lat naście i być może masz przed sobą jakiś egzamin, może zacząłeś jakąś szkołę albo ją ukończyłeś. Sny zwykle nie przewidują zdarzeń a określają Twój stan ducha umysłu do jakiegoś zdarzenia. Widzisz las i natura mimo ze dzika może świadczyć o tym że wkraczasz według ciebie w jakąś przygodę w coś nowego ale chcesz i czujesz się ztym dobrze. Może chcesz zaliczyć i wydaje ci sie ze niebawem... :D ta ryba duza i dominujaca w tej zmaconej wodzie jest czyms w rodzaju dominujacego kogos, kogos kto cos znaczy w srodowisko w jakie wchodzisz i teraz jak sie boisz i nie wiesz co zrobic to oznacza ze nie jestes zbyt pewny siebie a jak patrzyłeś na nia z ciekawością ale i bez strachu to oznacza: uwaga ludziska nadchodzi nowy szeryf:D sen moze sie odnoscic do przelomowego zjawiska w twoim zyciu .

23:23 - Mam 32 lata. data urodzenia: 14.V, Anno Domini: MCMLXXXV... Ryba raczej nie była dominująca, nie zwracała na mnie uwagi. Tzn na pewno zawała sobie sprawę z mojej obecności, ale jakby spokój od niego emanował...

fajnie. To Cię oceniłem. Nie wydawało mi się, że dorosły facet przejmuje się takimi rzeczami. W Twoim przypadku może oznaczać np stabilizację i całkowitą akceptację własnej osoby. Wynika , że jesteś dość pewny siebie i otwarty na coś nowego ale wcale nie koniecznie chcesz coś zmieniać w swoim życiu. Czujesz się ostatnio w jakiś sposób wyjątkowo?

Ostatnio robię w myślach jakby podsumowanie swojego życia. Do tego zacząłem interesować się filozofią i okultyzmem...

To dobrze:) ja też uwielbiam przechadzać się po własnych myślach. Okultyzm jest mi raczej obcy ale filozofią życia sie karmię, czasem łapczywie zabierając nawet okruchy;)