Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie ulożylam sobie zycia i jest mi z tym bardzo zle

Polecane posty

Gość gość

mam 40 lat. a wlasciwe za kilka mieiecy stuknie mi 41.nie ulozylam sobie zycia,nie mam męza, partnera ani dzieci. w pracy tez srednio mi sie wiedzie(uprzedzam tych co zaraz zaczną mi wymyślać ,ze pewnie robiłam karierę i dlatego jestem sama). znajomych tez juz nie mam ,bo ile mozna wysluchiwac o ich zyciu o ich dzieciach,. w takich rozmowach zawsze stoje z boku co mogę powiedziec skoro nie mam dzieci. w takie dni jak dzien babci tez mi smutno bo wiem,ze jak dozyje starosci to nie bede miala wnukow. wiec tak naprawde wszystko co wazne w zyciu mnie ominie. mam swoje zainteresowania ucze sie jezykow,lubie czytac. ale to nie wypelni tej pustki jaka jest we mnie z powodu braku rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 37 i tez sama :o nie ty jedna moja droga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i piersi coraz bliżej pępka właściwie już pępuszek mój chowają pomiędzy siebie i pochwą dywany zamiatam....ech... życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dobre ale pewnie masz 12 lat i myślisz czemu rosną ci włoski na ptaszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem,ze ie jestem sama ,ale w mojej rodzinie blzszej i dalszej, wsrod znajomych jestemm jedyna samotna osobą. cięzko mi z tym. nie radze sobie :-( i chyba popadam w depresję:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łoj taaaam nie marudź ciesz się życiem , inni mają gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki masz pracę i jeszcze nie tkwisz samotnie w depresji, to masz jeszcze szanse coś zmienić w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci w moim wieku to albo rozwodnicy z dziećmi a taki układ mi nie odpowiada(na kafe mnóstwo tematów od kobiet,które wpakowały sie w taki uklad i zalują).to taka relacja niesymetryczna -ja bezdzietna,on dzieci z poprzedniego związku,ktore sa dla niego wazne, a dla mnie juz nie koniecznie, on ma zobowiązania fnansowe wobec tych dzieci ja nie mam. a kawalerowie ok. 40 liczą jeszcze ,ze spotkają kobiete ktora urodzi im dziecko. wiec jak tu ukladac sobie to zycie jak się juz wypadlo z obiegu, jest sie towarem przeterminowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kuzynka urodziła syna w wieku 46 lat teraz ma 65 , ma wnuczkę i jest heppy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministkapolska
róhak kobieto jak najwięcej, młodych ogierów w około mnóstwo , coraz młodszych i coraz przystojniejszych sobie wybieraj. i orgazmy silne przezywaj. i ciesz się wolnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, bardzo możliwe jest, że faktycznie już sobie nie ułożysz życia. Na własne życzenie... Mój kolega jest dzieciatym rozwodnikiem. Jest dojrzały, poukładany i ma dobrą pracę. Jego były związek w żaden sposób nie rzutuje na obecny, chyba, że masz na myśli jego wizyty u dziecka, które zajmują mu parę godzin w tygodniu. To naturalne, że kawaler po 40-tce chce założyć rodzinę. Ale wiele kobiet po 40-tce może urodzić dziecko, choć to już tzw. "ostatni dzwonek" biologiczny. Są też mężczyźni bezpłodni, wdowcy i młodsi faceci, są też faceci, którzy dzieci mieć nie chcą. Jeśli sama się postrzegasz jako towar wybrakowany, to inni też będą Cię za taki uważać. Moja szefowa w wieku 40 lat wyszła za mąż, rok później zaszła w ciążę. Moja mama miała równo 40 lat jak mnie urodziła. Moja znajoma po rozstaniu z facetem w wieku lat 35 postanowiła, że będzie cieszyć się życiem i spotykać z młodszymi. Przez 2 lata poznała paru facetów, zainteresowanych związkiem z nią, z czego 3 było ciekawszych - jeden 2 lata starszy, drugi 8 lat młodszy i trzeci 11 lat młodszy. Teraz z jednym z nich planuje rodzinę. Ja sam teoretycznie mam jakieś 10% szans by znaleźć osobę mogącą zainteresować się kimś takim, jak ja, a z tych 10% - 10% warte jest mojego zainteresowania. To naprawdę nikły ułamek. A znalazłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne,a nasze gwiazdy Skrzynecka,Kożuchowska?Poza tym ciesz się zdrowiem,dopóki je masz możesz wszystko.Ja mam raka z przerzutami,dwoje dzieci ,którymi ojciec się nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
femnistko chodzimy na takie wypady z koleżanką by coś "upolować " zawsze do domu jakiegoś urodnego "zwierzaka" przyprowadzę. z orgazmami kłopotów nie mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćliberalny
oddaj te dzieci skoro masz nowy otwór . patologia ty nowy otwór a ojciec w siną dal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się życiem, ciesz się że masz pracę , że masz zdrowie , i w żadnym wypadku nie mów że jesteś wyblakłym towarem bo takim myśleniem odpychasz od siebie ludzi Ja ma 36 lat też jestem samotna , próbowałam szukać faceta na różnych portalach narazie bez skutku, ale ja choruję poważnie na epilepsję lekooporną w kazdej chwili mogę miec atak mimo to nie zalamuje sie ciesze sie zyciem pracuje mam znajomych i dziekuje bogu za kazdy przezyty dzien bez ataków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak się mam czuć skoro faceci dają odczuć,ze wola młodsze bo większa szansa na dziecko. na przelotnych romansach,przygodnym seksie mi nie zależy a tylko takie propozycje mam na portalach randkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam marudzisz , bo akurat każdy facet od razu mówi że jesteś za stara bo on chce dziecko mieć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załóż, że duża część ludzi - a z portali randkowych: większość - ma problemy emocjonalne. A poza tym marzenia / pragnienia / założenia a realne wybory to co innego. Wystarczy Ci jeden facet, który myśli inaczej - a i takie egzemplarze są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wziecia jestem bierz mnie i niemarodz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat ci sensowni ,ktorych spotykam wola jednak mlodsze bo chca miec dziecko. wiec dla nich po prostu juz nie istnieje. a z kolei ci ktorzy nie chca dziecka niekoniecznie mi odpowadaja(zazwyczaj sa to takie lekkoduchy,ktore niekoniecznie nadaja sie do zwiazku) takie sa moje doswiadczenia. moze sa gdzies normalni faceci ok. 40stki, ktorzy chca poznac kobiete , stworzyc zwiazek nawet bez dziecka. ale ja akurat na takich nie trafiam. w swoim otoeczniu takich nie widze. a z tym poznawaniem w necie pojawia sie tez problem odleglosci. ludzie ok.40stki zazwyczaj gdzies jzuz pracuja i ciezko ot tak rzucic prace przeniesc sie na drugi koniec Polski i odnalezc zawodowo w nowym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona kotka
Autorko, ja mam w tym roku 35 lat i też jestem sama, brak męża, dziecka. Ale dopiero się pozbierałam po toksycznym związku i zamierzam teraz żyć pełnią życia. :) I Tobie radzę to samo. To co ma do Ciebie przyjść i tak przyjdzie, nic na siłę. I słusznie napisał In89 powyżej - jeśli będziesz uważać się za wybrakowany towar, to i inni będą Cię tak odbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zielona kotka- widzisz ty jesteś po toksycznym związku potrzebujesz odpoczynku wytchnienia. ja jestem już długo sama i mnie samotność zabija. ja nie uważam siebie za wybrakowany towar nie zmienia to jednak faktu,ze dla wielu mężczyzn po prostu nie istnieje. tak jak pi salam wyzej wolni faceci bez przeszlosci typu eks zona i dziecko praga zalozyc pelna rodzine i szukaja mlodszych partnerek. takie sa fakty i to jak ja bede o sobie myslec nie zmieni nastawienia faceta. jesli mysli o pelnej rodzinie to bedzie do tego dazył i nie wejdzie w związek w ktorym z uwagi na wiek partnerki nie ma szans na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie zawsze najwazniejsza byla rodzina,zalozenie wlasnej. nie udalo sie wiec moge z pelna swiadoomoscia powiedziec,ze to co najwazniejsze ominęlo mnie juz się niespelni:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, krótka piłka: było nie wybrzydzać i samemu też wychodzić z inicjatywą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i znowu stereotyp,ze jak sama to wybrzydzala. typowo polska mentalnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja takze mam 40 lat tylko ze ja nie mam pracy brak zony dzieci jestem na zapisani sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ważny jest dla mnie stan konta , stan posiadania . liczy się charakter i to , żeby miał te min 19 cm w spodniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie masz pracy to z czego zyjesz? nie chce cie dolowac ale ciezko bedzie ci poznac kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×