Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość parasolka

kuzynostwo? czy kto?

Polecane posty

Gość gość parasolka

Jakiś czas temu ktoś tutaj pytał o stopień pokrewieństwa.Chodziło o to ze moja babcia i jego babcia były siostrami.Nurtuje mnie podobna sprawa.Jest tutaj ten ktoś?,mam kilka pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
parasolka, nie szkoda ci czasu na siedzenie cały dzień tutaj i wymyślanie lichych tematów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość parasolka
Jaki cały dzień?,ja dopiero co ze szpitala z dzieckiem wrociłam.Czego ty chcesz po mnie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość parasolka
Pierwszy raz dzisiaj tu zaglądam.Wypraszam sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest kuzynostwo tylko ze z drugiej linii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już pokrewieństwo, które nie przeszkadza w byciu parą czy wzięciu ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość parasolka
No to akurat wiem,że pozwala tylko mnie coś innego zastanawia,mianowicie to,jak ten ktoś doszedł do tej wiedzy że to pokrewieństwo występuje.?W życiu bym na to nie wpadła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież była odpowiedź w tamtym wątku.. okazało się w rozmowie, że dziewczyna ma rodzinę w jego miejscowości, uściśliła kogo i wtedy zrozumieli, że są dalszymi kuzynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solgość
Ja juz trzeci rok jestem z kuzynem i nie szkam innego bo tak wspanialego faceta nie znajde, a dzieci to mozemy adaptowac. Wystarczy nam ze sie kochamy seku sobie nie odmawiamy, bo drugiego faceta z taka pala to nie znajde, Przez przypadek moja mama jego kulasa widziala i mi zazdroscila i nawet nie przypuszczala ze to kuzynowi natura takiego penisa dala.Juz mi nawt mowila ze jakbym sie zgodzila to chetnie by mu nogi rozlozyla zeby ja przerznal jak bedzie chcial. Co dalej bylo to nastepnym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość parasolka
A w jakim miejscu odbyła się ta rozmowa?sam wybadał korzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość parasolka
Ja bym tak z bliskim kuzynostwem nie potrafiła,jedyne co to chcę mieć pewność że mam dobry trop.Nie pamietam babci,zmarła na długo zanim się urodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość parasolka
Kiedyś faktycznie była rozmowa na temat babci,jej pochodzenia on też stamtąd pochodził,nie wiem czemu wspomniałam mu o tym ale czułam że coś nas łączy ..tak jakby własnie babcia czuwała nad nami.Rozmowa była w plenerze,nie wiem czy tamten temat należy do tej osoby,to by znaczyło że przeczucie mnie nie myliło.Potem jeszcze rozmowa z inną osobą na fb.gdzie już miałam pewmość że z tą akurat rodziną wystepuje pokrewienstwo i o tym akurat wiedziałam od zawsze bo osoba nosi panienskie nazwisko babci.W ogole.cała ta genealogia to mega ciekawy temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×