Gość gość Napisano Styczeń 25, 2017 Hej. Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad smrodem w moim salonie zlokalizowanym gdzies kolo naroznika, dom sprzatany na biezaco bo lubie, zaslony i firanki prane, juz nawet myslalam ze to swinka morska ktora ma domek w kaciku ale nie. Dzis rano lezac na narozniku z synkiem doszlam do wsniosku ze smierdzi moja kanapa :-/ jest z ekoskorki, byla juz myta a po za tym ma 2 mies wiec jest nowa. Czym oprocz plynow do ekoskory gdzie ciezko cos znalesc umyc zeby to tak dziwnie nie pachnialo?? Dodam ze smierdzi tak jak by wchlaniala wszystko z gotowania, kuchnie mam zamknieta ale otwarte drzwi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach