Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

220 zł na tydzień

Polecane posty

Gość gość

Na jedzenie dla 3 osób - dwie dorosłe i dziecko 5 lat. Da się? Poratujcie pomysłami, mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na obiady na 3 os w tym jedno dziecko male wydaje tygodniowo 80 zl . Do tego jedynie cos na sniadanie i kolacje dokupuje. No to 150 zl tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krupnik. Grochówka. Kapuśniak. Jaja sadzone z kaszą gryczaną i kefirem.. Mielone z ziemniakami i marchewką z groszkiem. Placki ziemniaczane. Makaron z serem. Na śniadania i kolacje owsianka albo jajka, pasty rybno-jajeczne, kilka plasterków wędliny, jakieś pieczywo, pomidory, ogórek zielony i sałata. Na pewno nie wydasz 220 tylko mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie w ciągu ostatnich 2 tygodni wydaliśmy 103,80 zł na 28 porcji obiadowych. 103,80 zł / 28 = 3,70 zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 400zl do srody na 3 osoby ale malemu musze bebiko kupic. U ciebie wychodzi 30zl na dzien. 10 cos do chleba, mleko i cos na obiad bedzie na styk. Ale slabizna. Wez idz komus chate posprzataj to jakas stowke wyrwiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, to ile wy żrecie?! I nic nie macie w szafkach kuchennych? Makaronów, kasz, mąki, puszek z rybami? Żadnych mrożonek w zamrażarce?! Na 2 osoby ( w tym jedną w ciąży) nie wydajemy na jedzenie więcej niż 100 na tydzień. Może po prostu nie umiecie gotować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze my umiemy gotowac a ty sie glodzisz? Niewiem co mozna kupic za 100zl na tydzien. Chyba chleb wode i parowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to co jest w szafkach kuchennych to za darmo ze sklepu przysylaja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To czego nie kupujesz tydzień w tydzień. Kupuję jak są produkty w promocji, a nie latam za każda pierdołą do osiedlowego sklepiku z odpowiednio wyższymi cenami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam zamowione obiady w stołówce szkolnej 7,90 od osoby. Obiady sa pyszne, gotowane na miejscu przez panie kucharki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.23 - dziękuję za konkretne podpowiedzi :) W sumie pierwszy raz planuję budżet z ołówkiem w ręku, pewnie może się zdarzyć że wydam nawet mniej, bo nie jemy dużo i gotujemy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.29 ale to jest temat z 2012 roku, przez ten czas ceny żywności poszybowały w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.49 miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, planowanie z ołówkiem w reku sprawdza się. Poczytaj też jadłospisy na qchenne inspiracje, tam są listy zakupów do jadłospisów tygodniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popatrz na listę zakupów, sprawdź ile to będzie orientacyjnie kosztować http://www.qchenne-inspiracje.pl/p/nowe-jadospisy-lato-2014_25.html Podstawa to mieć żelazny zapas pewnych produktów w domu. Wiadomo, że jak kupujesz kg kaszy (na krupnik) czy grochu (grochówka) albo kapusty (kapuśniak, ale tez bigos), to nie zjadasz tego od razu, więc chociaż jednorazowo zapłacisz więcej za zakupy, to wystarczy zaplanować jadłospis z wykorzystaniem danych produktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×