Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xyzvv

Ciąża?

Polecane posty

Witam, na początku stycznia kochaliśmy się z chłopakiem. Można powiedzieć, że chyba zaliczyliśmy małą wpadkę, ponieważ wyciekło nam od spodu. Nie jestem pewna, czy zdążyłam wtedy wstać, czy właśnie wstając, zsunęłam prezerwatywę i wtedy doszło do zdarzenia. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy nasienie mogło się dostać do środka, było zbyt dużo nerwów. W każdym bądź razie wielka panika, w przeciągu 16h zdążyłam wziąć awaryjnie EllaOne. I tu pojawia się problem, bo okres ponoć powinien pojawić się w planowanym terminie. Aktualnie spóźnia się już 5 dzień. Cały tydzień spałam, byłam zmęczona, piersi mnie tak okropnie bolą przy dotyku, jak nigdy. Są strasznie nabrzmiałe. Miewam czasem delikatne, znikome kłucia w okolicach podbrzusza, wydaje mi się, że jajniki. Huśtawka nastrojów, niby objawy miesiączki, a wciąż jej brak. Zrobiłam już nawet jeden test kilka dni przed okresem, choć wiem, że powinno się w planowanym dniu, ale chciałam trochę rozwiać nerwy. Czy całe to opóźnienie jest spowodowane tabletką i stresem, czy powinnam zacząć się martwić, że wpadliśmy? Myślę o zrobieniu 2 testu w ten weekend, ale nie wiem, czy jest sens, czy lepiej jeszcze poczekać. Zaczynam wątpić w ich wiarygodność wykrywania. Zatem pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób test i tyle. u mnie w obu ciażach objawy ciąży były takie same jak nadchodzącego okresu ale się nie pojawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zazylas tabletkę to wątpię byś była w ciąży. Spokojnie zrób test i będziesz pewna a jeśli nie to idź do laboratorium i zrób test na betę wtedy już na 100% będziesz pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypuszczam, że w przypadku tych obu ciąż nie była stosowana żadna tabletka "po"? Bo póki co staram się tym trochę uspokoić. W końcu po to ona jest i do zapłodnienia nie powinno dość, ale sama już nie wiem, co myśleć w tych nerwach. Test na pewno zrobię jeszcze jeden, nawet jeśli wyjdzie negatywny ponownie, to zapewne będę musiała iść na betę, jeśli w przeciągu 3-4 dni nadal sytuacja nie ulegnie zmianie, ale liczę na to, że jednak okres będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×