Moj maz ciagle cos gubi

Mam dosc tlumaczenia zeby moj maz odkladal rzeczy na miejsce . Jest zapominalski ciagle cos gubi . musimy szukac razem znim po calym mieszkaniu np. kluczy albo portfela . Zostawia porlfel w samochodzie na wierzchu karty klucze . zdazalo sie ze zostawil kiesys otwarty samochod z opuszczonymi szybami gdzie lezal jego portfel na wierzchu gdyby nie sasiad ktory wyjezdzal rano do pracy to zapewne trzeba bylo by wychodzic z dlogow do dnoa dzisiejszego . nie raz blokowalismy karty bo je gdzies zapodzial. Facet ma 32 lata ale tak niezorganizowanego mezczyzny w zyciu nie mialam myslalam ze to takie przejsciowe ale jest coraz gorzej. spoznia sie z dziecmi do szkoly . ptzesiaduje w ubikacji po godzinie czasu . jak mamy gdzies wyjsc to musimy czekac na niego bo on jeszcze sie nie ubral . jak jestesmy w samochodzie i juz mamy ruszac zaaa kazdym jeb.. razem musi isc do donu bo zapomnoal portfela albo telefonu. gdy idzie do pracy to podobnie wyglada on czeka az ja mu przygotuje kanapki albo moze mu podam ubrania nie wiem ja tez pracuje i tez jestem przemeczona ale jego zachowanie jest poprostu chore. co znim jest do cholery on ma poczatki jakoejs choroby

ta choroba nazywa się znudzenieżonatowate

Może to na prawdę z przemęczenia albo ma jakieś zaburzenia pamięci. Nie jest to normalne. Powiem Ci, że mam znajomą podobną, jest znerwicowana i to podobno od tego, wiecznie czegoś szuka a jej coreczka biedna, bo wiecznie mama zapomniala albo nie znalazła ... kluczykow do auta, więc mie dojechaly na wystep, kapci przedszkolnych, więc dziecko w skarpetkach, odebrać z przedszkola nawet :-( o okazjach nie wspomnę, nigdy nie pamięta kiedy i co :-( sama wychowuje 5-latke. Jak już się pojawi to się okazuje, że coś zgubiła i wszyscy z przyzwoitosci szukają, chociaż mamy już jej dość, tylko dziecka szkoda.

Dzis zgubil portfel dopiero po 4 godzinach zadzwonil na policje bo gdybym mu o ttm nie powiedziala to by zostawil tak to wszystko . Tam byly jego karty debetowe i kredytowe zglosil zaginiecie portfela z kartami ale zapomnoal powiedziec o dowodzie i prawo jazdy przeciez to sie w glowie niemiesci czy ja mam nastepne dziecko pod dachem?

moze pali ziolo ...

moze