Mętlik w głowie

Byłam z nim nie całe 2 miesiące (tak, wiem, to nic takiego, to nie miłość, bla, bla bla). Rozstaliśmy się w grudniu. Postanowiliśmy nie urywać ze sobą kontaktu. Głównie to był jego pomysł. Spotkaliśmy się ponownie w styczniu. Mówił mi, że chciałby aby nam wyszło. Wróciliśmy do siebie. 3 dni później miałam ciężkie problemy rodzinne i lekkie załamanie nerwowe. Wtedy się ode mnie odwrócił i stał się obojętny, ale dalej utrzymywaliśmy w miarę koleżeńskie stosunki. Rozmawialiśmy ze sobą, nawet często się widywaliśmy. Zupełnie jakby tamten dzień nie miał miejsca. Wczoraj dzwonię do niego i dostaję wiadomość, że wrócił do swojej byłej i właśnie z nią siedzi. Nie wiem co o tym myśleć, nie wiem czy to prawda, czy tylko jakaś dziwna historyjka żeby się mnie pozbyć. Nie radzę sobie z tym

I czego oczekujesz, rady jakiejś, co tu jest do radzenia? Jak woli inną a ty byłaś tylko w zastępstwie z potrzeby na raz to nic z tym nie zrobisz :-D ...mało facetów dookoła? I nie mów że musi być ten, bo jak woli inną to wcale nie jest tym właściwym :-)

23.16 zgadzam się, bylas tylko dziewczyna rezerwowa, nie zależało mu. Powinnas go calkiem olac.