Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kattycat

Zakochany friends with benefits

Polecane posty

Gość Kattycat

Spotykam się od kilku miesięcy z chłopakiem, z którym studiuję. To są moje kolejne studia, więc on jest ode mnie młodszy. To ja zaczęłam całą relację po prostu go całując i mówiąc wprost, że szukam kogoś tylko do łóżka, na co on się zgodził. Widzieliśmy się od tego czasu kilka razy prywatnie (poza uczelnią), stricte na seks. Ostatni raz miał wygladac podobnie - po wyjściu z imprezy naszego roku udaliśmy się oboje trochę pijani do jego mieszkania, gdzie jak zwykle zabraliśmy się za rozbieranie się na wzajem. Jemu chyba po alkoholu puściły trochę hamulce, normalnie jest dość introwertyczną osobą i zaczął mówić, że czuje, że będzie dzisiaj z***biście, że jestem mega seksowna, no ogólnie pikantne rzeczy, które są normalne w łóżku, po czym pocałował mnie i powiedział kocham Cię. Mnie wmurowało, odparłam jedynie, że to dość poważne stwierdzenie, na co on się zaśmiał i stwierdził, że w takim razie kocha mnie tylko dziś. Potem nie powiedział już tego, powtarzał "uwielbiam Cię" ale to można by odczytywać też jako po prostu efekt uniesienia. Nie wiem jak odbierać powyższe słowa, czy alkohol i seks mogą spowodować, ze powie się coś takiego, chociaż się tak nie uważa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat jest od ciebie młodszy? Zostaw go, on chce sobie tylko p*****ać i kopnie cie w d**e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KattyCat
4. Nie szukam stałego związku z nim, też zależy mi w tej relacji stricte na seksie jak pisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KattyCat
Ktokolwiek? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sobie powiedział, podjarany był perspektywą seksu. spuścił się i mu przeszło myślę że nie ma co brać tego na poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×