Czy on chce czegoś więcej?

No więc mam jednego kolegę spotykamy się, wychodzimy do kina i wszystko ok, tylko ze zaczynam miec obawy czy aby o n nie oczekuje czegoś wiecej. W sumie nie dal zadnych jednzomzacznych sygnałów ale było pewnych zachowań ktore mnie zaczynają martwic. Zaprasza mnie na film do.siebie wczoraj bylam z nim w kinie, jak nocowalam u niego poniewaz przyjaznie sie tez z jegp bratem to powiedzial gdzie chce spac na lozku z nim czy na kanapie. A ja ze na kanapie a on na to.ze teoretycznie to lozko jest dwuosobowe w sensie jego. Wczesniej jak bylam chora to powiedzial zebym przyszla do niego otuli mnie kolderka, ja oczywoscie zignorowalam ten tekst udajac ze.go nie.bylo. i wszystko spoko lubie jalo.lolege ale jak on.sie za bardzo zbliza to zaczyna mnie troche to irytowac. Tez jestem takim tyem introwertyka ze staly kontakt mnie przytlacza a on wlasnie pisze do mnie caly czas. Oczywiscie nie mialabym nic przeciwko gdyby z jego strony byly to intencje kolezenskie a teraz.juz.nie.wiem co myslec. Wczoraj jak.polubilam film na ktorym bylismy tez skomentowal jakims cytatem z filmu o milosci poczulam sie dziwnie jakbysmy byli.co najmniej.razem. Ibpowiedzcie czy mam podstawy by myslec ze on moze chciec czegos wiecej lubie go ale taki blizszy kontakt zaczyna mnie troche niepokoic. Jeszcze w sumie.dodam ze on zwierzal mi sie ze bardzo chcialby miec dziewczyne ale.z zadna mu nie wychodzi ze ma pecha itd..nie chcialabym tez by poczul sie wykorzystywany przeze mnie czy cos..

autorko, ile on ma lat? a ile ty? długo się spotykacie?

A może dać facetowi szansę, tylko powiedzieć, co jest dla Ciebie trudne i że potrzebujesz sporo przestrzeni dla siebie?

On ma 26 lat ja jestem rok starsza, jakoś tak znamy się o trzech miesięcy od jakiegoś czasu mamy ze soba staly kontakt. Jezeli chodzi o blizsza relacje to raczej nie wchodzi to w gre.. nie jest to moj typ zarowno z wygladu jak i z charakteru. Jest owszem milu uprzejmy jednak nie bylabym w stanie przelamac się by było między nami cos wiecej. Pytanie też czy on faktycznie czegoś oczekuje, bo coraz bardziej zaczynam czuć się niekomfortowo z tą całą sytuacją.