Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet nie proponuje wspólnego zamieszkania

Polecane posty

Gość gość

witam wszytskich. Mój chłopak z którym spotykam się od 9 miesięcy nie proponuje wspolnego zamieszkania. Oboje mamy po 30 lat. Czy cos tu nie gra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w domu u mamy ma wygodniej a jak dojrzeje okolo czterdziestki i bedzie chcial zalozyc rodzine to ozeni sie 25latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo tylko ile macie lat i ile jestescie ze soba. To trochę za malo by bawic się w normy i wytyczne bo kazda para jest inna. Ja zamieszkalam z chlopakiem po 2 latach zwiazku a inni pewnie po krotszym badz dłuzszym czasie, zas jeszcze inni po ślubie. Dla mnie 9 miesiecy to bardzo niewiele. A rozmawialas w ogole na ten temat z nim? Czy czekasz az telepatycznie usłyszy i zaproponuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam wam rade co trzeba robic w takich sytuacjach. Po pierwsze nie proponować mu wspolnego mieszkania. Nic o tym nie mówic. Zacząc się oddalac tz miec dla niego mniej czasu. Wiecej wychodzic ze znajomymi i gdzies samej niz z nim. Wtedy on bedzie chcial wiecej czasu twojego dla siebie i sam zaproponuje mieszkanie chyba ze ma to gdzies wtedy lepiej zmienic faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyczym 9 mc razem to nie długo. Zazwyczaj pary mieszkaja ze soba po dłuszym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeeetam Patologia to chce mieszkac ze soba juz na drugi dzien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperatce się spieszy, a za miesiąc będzie chciała już mieć dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha tak jestem desperatką;) No nic... dziwi mnie, że facet ma 31 lat, własne mieszkanie (mieszka sam) i nie proponuje wspolnego życia. W wieku 30 lat 9 miesiecy to dużo. Mam sie spotykac 2 lata zeby pozniej sie okazalo, że sie nie dogadujemy?? Nie mam 20 lat na chodzenie za raczke pare lat sorry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam sie spotykac 2 lata zeby pozniej sie okazalo, że sie nie dogadujemy??". Nie, lepiej od razu po paru miesiącach wziąć ślub, wtedy związek na pewno będzie udany i trwały :D Widać iż śpieszy Ci się z powodu wieku, kiepski powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Miałam już związek w którym wszytsko było cudownie do czasu aż zamieszkalismy razem. Okazało się, że mój były wraca z pracy i idzie grać na xboxie. Ja zbierałam zaschniete kubki po domu.... Wyszły jego inne wady. A do czasu zamieszkania był dla mnie IDEALNY. Wart zamieszkać razem i nie zwlekać 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz swoje podejście jakie masz ale jakie podejście ma Twój chłopak? To chyba nie na forum powinnaś o tym rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest znak czasu- nie proponuje wspólnego zamieszkania.... NIC nie proponuje. Przecież pewnie i tak pomieszkujesz U niego, a on ma wszystko, czego potrzebuje mężczyzna:) Sprawa jest głębsza. To, że nie proponuje , znaczy, że nie chce się wiązać, że dobrze mu tak, jak jest, że nie jesteś tą Jedyną, tylko tą do zaspokajania potrzeb. I taki stan może trwać lata. O narzeczenstwie i ślubie nawet nie wspomnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×