Nie mówcie że produkty Biedry sa takie same.

cieszyłam sie jak koło domu wybudowali mi biedronke tak zachwalaną zawsze ze jako tani i dobry sklep. Przez kilka lat wypróbowałam chyba wszystko co tam jest w nadziei, ze jednak znajde cos taniego a zarazem dobrego jakosciowo.Nic ,kompletnie nic mi tam nie odpowiada,a produkty z logo biedronki to juz w ogóle porazka.doslownie wchodze tam jak zabraknie mi soli w kuchni albo podobnej p*****ly,albo cos z normalnej produkcji a nie typowo dla biedronki.Nie wiem czym wy sie zachwycacie.

No nie chcę nic mówić, ale w ubiegłym tygodniu w Biedronce spotkałam Oliwiera Janiaka. Był na zakupach. A on do biednych chyba nie należy i Biedronka mu pasuje. Widać, że to normalny człowiek i woda sodowa mu do głowy nie uderzyła, jak ma to miejsce biedocie, która dostała 500 plus i teraz udaje, że stać ją na luksusowe sklepy.

następna mądra :O widzisz tu jakieś zachwyty? sklep jak sklep, 90% produktów jest identycznych jak gdzie indziej. to wy się podniecacie, zaglądając innym w koszyki i do lodówek :O

hahaha,własnie w mojej osiedlowej Biedronce po wypłacie 500 + sa wielkie kolejki,pytam sie ekspedientki co to dzisiaj takie kolejki do kas, a ona ze zawsze tak jest w dniu wyplat 500+ .Janiak zreszta Piotr nie zaden Olivier to nie wiem czy to autorytet do nasladowania akurat .

Tu nie chodzi o autorytety, ale o racjonalne podejście do życia. Jak są dobre produkty to kupuję, jak mi coś nie odpowiada to nie kupuję i nie udaję księżniczki, której wszystkie produkty z Biedronki śmierdzą.