Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zauwazylyscie ze matki aspergerowców szczycą się ich niby zdolnościami?

Polecane posty

Gość gość

Skrzętnie pomijając przy tym fakt ze ich dziecko jest zdolniejsze z danej dziedziny kosztem bycia totalną nogą w zakresie komunikacji z innymi i współpracy w grupie, często są to dziwaki i osoby bez wyczucia co można do kogo powiedzieć i jak wypada reagować w danych sytuacjach. Wszystkie prawie matki z kafe jakie się tu w tym temacie wypowiadał podkreślają wyższość swoich dzieci z ZA nad "zwykłymi dziecmi " rozumiem kompleksy ale żeby leczyć je aż taką megalomanią?? P.s. nie, nie mam jeszcze dzieci wiec nie mam czego "zazdrościć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego ze maja zdolności jak sa "nienormalni" ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zauważyłam tego. Czy czasem ciebie nie boli to że ktoś w jakiejs dziedzinie jest zdolniejszy? Zazwyczaj ludzie piszą że jest uzdolniony matematycznie czy muzycznie ale ma problem z tym i tamtym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. I dlaczego piszesz niby zdolnościami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:43 no też to zawsze powtarzam. Moja znajoma zachowuje się jakby miała ZA tylko ze dawniej tego nie diagnozowano. Jest b.uzdolniona z matmy ale co z tego? Nikt jej nie lubi bo ona nie umie z ludźmi rozmawiać i nie wie jak to robić. Mówi karygodne rzeczy i nie wie ze to źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:45 nie, nie bili mnie to bo nie znam żadnego dziecka z ZA które byłyby zdolniejsze od zdolnego dziecka bez ZA. Nie trzeba mieć ZA żeby być geniuszem. Przykładem jest mój brat a o sobie nie mowie bo zarzucisz mi nieskromnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne że nie trzęsą być za żeby być geniuszem. Tylko żadna matka dziecka z za nie pisze o nim per geniusz a o uzdolnieniach w danym kierunku. To jednak różnica. Poza tym to 'chwalenie' wychod******ontekście rozmowy o za a nie 'o jezu ale mam z***biście uzdolniony dziecko z za'. Weź laska maść na ból tyłka. PS. Ty też widzę masz problem z empatia i wyczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:52 właśnie ze to Ty nie widzisz pewnej prawidłowości. Mianowicie kiedy mama dziecka z ZA chwali dziecko do ludzi i podkreśla jego zalety, to często ukrywa fakt z czego te zdolności u jej dziecka wynikają. Czyli przedstawia tylko jedna stronę medalu i jest hipokrytka. Nie widzę powodu dla którego mam cokolwiek smarować maścią bo nic mnie nie boli , raczej śmieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tego nie zauważyłam. ZA to mnóstwo problemów z dzieckiem, konieczność chodzenia na dodatkowe zajęcia, inność, której wiele osób nie potrafi zaakceptować. Jeżeli jakaś matka stara sie tym pocieszyć, że jej dziecko jest za to wybitne w jakimś kierunku, to trzeba to zrozumieć. I tak nikt by sie z nią nie chciał zamienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, Ty wiesz swoje ja swoje. Ty rozumiem jak chwalisz swoje dziecko to oczywiście wymieniasz również jego wady. Popraw mnie jeżeli jestem w błędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz mówiłam ze nie mam dzieci. Ale mówienia o sobie nigdy nie zaczynam od pochwal i.nie 8 granicami się tylko do swoich zalet gdy mówię o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda. Uczyłam dzieci z ZA megalomania mam tych uczniów kosmiczna. Jeden "geniusz" nawet wobec klasy sypialni hasła typu: I tak jestem od Was wszystkich mądrzejszy bo mam ZA. Komedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Prawda. Uczyłam dzieci z ZA megalomania mam tych uczniów kosmiczna. Jeden "geniusz" nawet wobec klasy sypialni hasła typu: I tak jestem od Was wszystkich mądrzejszy bo mam ZA. Komedia. xxxxxxxxx przeczytałaś siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być sypał hasła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czepiaj się literówek. Idź lepiej do swojego Aspika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w rodzinie asperkerkę-porpostu nie odwiedzam ich nie chodzę tam bo ileż to można sluchać o tym jak w**********e kretyńskie aspołeczne dziecko jest cudowne?:// :O bachor niby taki och i ah wszystkie alfiki matematyczne wygrywa średnia 5.40 a opowiada przy ludziach ze dojrzewa i ma wydzieline z pochwy a potem zaraz potrafi zajasc cie od tyłu i skoczyc na plecy. Wstyd mi za mam w rodzinie takie dziecko. Wszyscy ją palcami wytykają.Nikt prawie sie z nią nie bawi a te co sie bawią przychodzą bo ma duzo zabawek-mamusia i tatuś tak jej rekompensują to ze nikt jej nie lubi bo jest peeeezdnieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aspergerkę* miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A inne mamy tego nie robia? Kazdy, kto lubi sie chwalic dzieckiem, nie bedzie z podobna radoscia rozpowiadac o jego problemach czy obszarach, w ktorych wypada gorzej niz inni. Tobie sie po prostu u mam dzieci z ZA rzucilo w oczy cos, co jest typowe dla wszystkich mam, ba, dla wszystkich ludzi przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli wezmiemy np 5-latka z ZA to az dziwi,ze moze znac wiekszosc pańswt swiata ze stolicami, kolejnosc planet, ma wiadomosci z biologii i fizyki na znacznie wyzszym poziomie niz rówesnicy - w zaleznosci, co go interesuje, w tym jest naparwde dobry ( oczywiscie mowimy o dzieciach, ktore maja z kim w domu pogadac o interesujacych go rzeczach, ew obejrzec w ksiazkach. Wlasnie z tego powodu, ze sa dobrzy w pewnych dziedzinach ( nie tracac czasu na inne - nie mowie, ze to praktyczne zyciowo) moga w nich dojsc do perfekcji i w przyszłosci byc w nimi wybitnymi specjalistami. Stwierdzono fakt,ze wiekszośc noblistow z nauk scislych to aspergerowcy. Sa w stanie poswiecic sie calkowicie dla swojej pasji. Oczywiscie nie znaczy to,ze kazdy z ZA jest wybitny, bo na to nakladaja sie chocby geny i srodowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że jak inne matki dzieci bez diagnoz się chwalą to nie mówią "Ale moja Krysia pięknie nawleka koraliki, ale nie potrafi kopnąć w piłkę" :P To jest kwestia matek, a nie dzieci, w jaki spośób się wyrażają. Bo jak rozumiem o dzieciach bez diagnoz też się powinno tak mówić - ze wymieniać i wady i zalety ciągiem, bo przecież jak się mówi o samych zaletach to jest to chwalenie się, a z racji, że dziecko może się różnie rozwijać to trzeba podkreslić te słabsze strony. Co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy chce byc dumny ze swojego dziecka a rodzice dzieci niepelnosprawnych nie maja do tego za wiele okazji. Dajcie im juz spokoj. Dosc ciezko maja w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×