Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia7980

Uczeń się we mnie chyba zakochał! Co mam robić?Jestem przerażona

Polecane posty

Jestem 29-letnią nauczycielką angielskiego Uczę w gimnazjum i liceum (gimnazjum i liceum jest połączone) Tak się składa ,że życie też mam już poukładane bo mam męża i ostatnio nawet adoptowaliśmy 6-letniego chłopca (i na tym poprzestajemy bo obydwoje nie przepadamy za dziećmi ,ale chcieliśmy zrobić coś dobrego ;) ) Chodzi o to ,że już wszystko..gotowe!Mam wszystko poukładane w życiu...ale..teraz pojawiła się pewna dziwna rzecz. Chłopak z 3 gimnazjum ,którego klasę uczę języka angielskiego strzela do mnie dziwne uśmiechy..już od jakiegoś czasu.Na początku to ignorowałam ,ale jak minął miesiąc i on nadał to robi.. Jednak ostatnio 2 tygodnie temu znalazłam u siebie w półce w pokoju nauczycielskim jakąś drogą bransoletkę ,a więc pomyślałam ,że to mój mąż i od razu pokazałam mojej przyjaciółce ,która uczy polskiego i była zachwycona tak drogim prezentem bo okazuję się ,że ta bransoletka kosztowała ok.400zł .Zadzowniłam do męża i skapnęłam się ,że on nie ma pojęcia o czym mówię i to nie jest od niego i wtedy moja przyjaciółka zaczęła mówić ,że to ten chłopak ,ale ja w to nie wierzę bo sądzę iż chłopacy w tym wieku wolą kupować inne rzeczy niż tak drogą biżuterie...tym bardziej ,że jest to bardzo lubiany chłopak ,który nie zachowuje się w odpowiedni spokój (często pali z kolegami czy robi inne durne rzeczy itp.( i dziewczyny są nim zainteresowane też-Dlatego nie widzę sensu ,aby to on mi to kupował,ale w piątek na lekcji jak zwykle się tak na mnie gapił ,a na koniec zajęć powiedział mi cos w tym stylu "miło ,że pani to nosi" po czym uśmiechnął się,a potem pogłaskał mnie jakoś po lewym ramieniu i poszedł (Miałam na ręce tą bransoletkę ,co dostałam bo co jak co ,ale jest bardzo ładna,co do tego "głaskania"to on ma gdzieś 185cm wzrostu więc nie musiał do mnie doskakiwać ,a nie zaprotestowałam bo byłam w takim szoku ,że nie myślałam trzeżwo) Jestem przerażona...nie wiem o co chodzi..czy to może być on..ale po co by mi miał kupować tak drogi prezent?I to chłopak w takim wieku?I co mam z tym zrobić i czy myślicie ,że to on? Od męża i przyjaciół dostałam rady aby porozmawiać albo ignorować. Postanowiłam to ignorować jednak jak dzisiaj przyszłam do pracy zrobiłam coś głupiego... Odwaliłam z moim mężem i Markiem(to ten chłopiec,którego adptowaliśmy)piekną scenkę jak niby przypadkiem przyszłam do klasy tego chłopaka z nimi ,aby mój mąż mi "naprawił" komputer i jeszcze na koniec publicznie go przytuliłam i potem on i dziecko poszli ,a ja zaczęłam lekcję .Zdaję sobie sprawę ,że to zagranie godne 16-latki ,a nie 29-letniej kobiety ,ale ja po prostu chciałam niby"przypadkiem" pokazać temu chłopakowi moją sytuacje ,żeby nic sobie już nie wmawiał. Cóż uczeń gapił się na mnie wściekłym wzrokiem do końca lekcji ,a potem cały czas koło mnie chodził "niby" ze swoimi kolegami ,ale cały czas mi się przyglądał i był tam gdzie ja. Wróciłam do domu i jestem wściekła na tą szopkę ,którą odwaliłam dzisiaj rano... Myślicie ,że zrobiłam głupią rzecz? Co mam robić?Czuję się z tym już bardzo żle Jeszcze na domiar złego kiedy dzisiaj wychodziłam już z pracy znalazłam kwiaty u siebie w półce..za pewne od niego bo mój maż znów był zdziwiony Co mam robić? -Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za ten test ,ale po prostu bardzo się śpieszę i ten test jest trochę chaotyczny i nienajlepszy ,ale mam nadzieje ,że jest zrozumiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 letnia baba która nie lubi dzieci i nie wie co zrobic jak gówniarz ją podrywa , weź się babo puknij w łeb i nie wymyślaj historyjek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzę do technikum i my nie mamy wstępu do pokoju nauczycielskiego.. W zasadzie w żadnej szkole uczniowie nie mogą wchodzić to jakim cudem znalazła się tam bransoletka i te kwiaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tego nie pojmuję. Dlatego nie chcę iść rozmawiać z tym chłopakiem bo nie wiem czy to on.Nie rozumiem JAK. Wiec nie wiem co robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię dzieci za to bardzo lubię pracę z młodzieżą dlatego nie uczę w podstawówce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężka sprawa.. może jednak rozmowa rozwialaby Pani wątpliwości. Warto poruszyć ten temat gdy znowu zobaczy Pani coś niepokojącego. Chociaż z drugiej strony chłopakowi zaraz przejdzie... Nawet jeżeli sie Pani mu podoba to daje mu max miesiąc i da sobie spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu nie bądź dla niego zbyt miła? Jak znajdziesz kwiaty, to wyrzuć na jego oczach. Albo jak będzie się maślanie gapił, to powiedz "a ty Michał co się tak wpatrujesz, jakbyś się zakochał? lepiej powiedz mi, jak będzie...". Durna metoda, ale może urazisz jego ego i się uspokoi. Choć jak dla mnie najlepiej byloby to olać, co się to obchodzi, co sobie jakiś gówniarz myśli? Bransoletkę powinnaś oddać do jakiegoś kantorka, gdzie trzymacie rzeczy znalezione. Póki cię nie prześladuje, to w zasadzie nic złego nie robi. Mnóstwo chłopaków ma głupie fantazje o nauczycielkach. Bądź dla niego chłodno-uprzejma i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
just suck his balls , will be enough i guess

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moim zdaniem zle mowisz zeby oddac brasoletk3, skoro taka droga byla to pewnie i tak sie nikt po nia nie zglosi lub dyrektorka se wezmie, skoro jej siepodoba to niech nosi, Olga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądzę ,że mu powinno przejść... dlatego będę to ignorować,a najwyżej z nim porozmawiam jak nie przestanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
Pewnie jesteś jedną z tych blondyn ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za atrakcyjnie wyglądasz może zacznij się ubierac mniej modnie, mniej pociągająco bo będziesz miała co roku to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm też bym tak zrobił jakbym spotkał atrakcyjną nauczycielkę wiesz ile takich chłopaków kocha w nauczycielkach nie zliczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tylko raz w życiu spotkałem taką nauczycielkę miała co pokazać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
okej 2 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego łuczysz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to jest sytuacja bardzo niebezpieczna.moze łatwo z milosci przerodzic sie w nienawisc w stalking.zalezy czy ten koles ma jakas nie zdjagnozowana choroba psychiczna?bo moze sie skonczyc nawet g***tem,pobiciem,morderstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki mlody koles moze sobie nie poradzic z odrzuceniem.a wstyd przed kumplami moze jeszcze bardziej spotegowac rozne odczucia.moze mu odwalic palma.moze skrzywdzic ciebie.albo siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczycielka która pisze "chlopacy" umarłam...co za głupie k***y uczą. Wróć sama do szkoły pieprzona pedofilko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby skad taki gowniarz ma kase na prezenty?od mamusi dostal czy ukradl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiia7980
mam już dosyć swojego problemu :( Otóż chodzi tu o bardzo słabe trawienie. Boli mnie brzuch, załatwiam się raz na 3 dni, do tego nudności. Jem normalnie tak jak zawsze a mimo to w ciągu ostatnich 3 lat przytyłam jakieś 20 kg!!! A mam dopiero 28 lat. Czy to normalne żeby mieć aż takie problemy trawienne w moim wieku? Byłam u lekarza to spojrzał na mnie jak na fana fast foodów (których nie lubię jak pieron) i zalecił dużo ruchu. Zero badań ani nic. A ja czuję się c*****o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzięłabym go od razu na rozmowę z dyrektorem/ka szkoły. To musi się skończyć. Bo jeszcze on w złości odwróci sytuacje ze to ty go podrywasz lub go dotykasz. Takie coś trzeba zdusić od razu i to przy świadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:28 dobrze kombinujesz.autorka powinna to zglosic przelozonemu.czyli dyrektorowi.bo ta sytuacja jest niebezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najbardziej martwi mnie ta bransoletka bo nie wiem skąd on miał na to kasę? Nie chciałabym ,aby przyszła do szkoły jego mama i myślała ,że wyłudziłam od niego jakieś pieniądze . Boję się też ,że może posuwać się to dziwnych prób zwrócenia na siebie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupujac ta bransoletke chcial dac Ci do zrozumienia jako samiec ze jest gotow by Cie nawet utrzymac, i ze sie bedzie o ciebie troszczyl, i opiekowal, utrzymywal, gdyz nawet na drogie przyjemnosci go stac. Wydaje mi sie ze na 99 proc to on dal Ci te bransoletke wiec wykorzystalabym to, i porozmawiala, ale na pewno go nie ignorowala, gdyz moze sie posunac do gorszych lub bardziej smielszych akcji bys zwrocila na niego uwage, gdyz i jemu wydaje sie dziwne ze niby tego nie widzisz. Wiec na pewno nie ignoruj, posunelas sie lekko za daleko z ta swoja rodzina, gdyz chlopaczek ewidentnie sie w tobie podkochuje i to jedna boli takie widok, jak ukochana osona sciska sie z kims innym, a co dopiero takiego mlodego 16 latka :( nie dziw sie ze byl zly. Popros go aby zostal po lekcji, i zapytaj sie tylko czy to on, jesli powie ze tak, spytaj czemu i takie tam, zasugeruj ze nie powinnas tego przyjmowac i skoro juz wiesz ze to on, to chcialabys mu oddac. On na pewno powie ze absolutnie, ze to dla Ciebie, i wtedy podziekuj, powiedz ze jest bardzo mily, ale ze nie interesuje cie nic wiecej bo masz meza, dziecko. Tak luzno gadaj, raczej nie opierniczaj. Nie badz zla czy cos. A tak swoja droga podobaloby mi sie to, i w zamian ze jest naprwde uroczy dawalabym mu fory w klasie, i lepsze oceny, tak by chociaz czul ze jest dla ciebie kims wazniejszym niz reszta. Mimo ze zwiazku z tego nie bedzie. Badz dla niego bardziej czula, jak siedzi w danej grupie na klasowkach to dawaj mu ta latwiejsza grupe do napisania. Po prostu dawaj mu znaki ze doceniasz to co robi, ale jednoczesnie na tym koncz. Olga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo na 100% :D debile sie nabieraja. Gdzie niby gimnazjum i liceum jest łączone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×