Problemy z zajściem w ciążę

Jesteśmy młodym małżeństwem. 22 i 24 lata. Staramy sie o dziecko. Gdy czuje ze nadchodzi okres najchętniej zamknelabym się w domu, płakała i nigdzie nie wychodziła. Jesteśmy zdrowi. Badalismy się. Długo staraliscie się o dziecko ? Ja już nie mam sił :/

Zwariowalas. Znajdz sobie jakis cel w zyciu. Mlodzi jestescie, podrozujcie! Bawcie sie! 7 lat sie staralam wiec wiem co mowie, nie mozna tak zyc!

Do szczęścia nam nic więcej nie trzeba . Tylko dziecka :)

Gowno prawda, to tylko dowodzi jak bardzo niedojrzala emocjonalnie jestes

a ile sie staracie 3 miesiace. Weź nie wkurzaj ludzi

Ja sie staram 3 lata. 2 ciaze dzieci brak

daj sobie czas. chociaz ja tez tak mialam jednak u mnie byl problem PCOS i niedoczynnosc tarczycy badania leki i zaszlam w ciaze.

Jak zdrowi? Na podstawie morfologii i usg jajnikow? Podstawa to zbadanie spermy. Tobie hormonoterapia. Radze zaczac odrazu bo to potrwa pare lat. Powodzenia.

Autorko,ja sie staram juz 3 lata a czas ucieka bo juz mam 34 lata,a ciazy brak

A ja cztery lata i nic

Ja sie starałam 3 lata w tym jedno poronienie. Po odpowiednich zastrzykach udało się wywołać owulacje i jestem w ciąży chociaz nadal to do mnie nie dociera a to juz 16 tydzień.Boje sie o kazdy dzien zeby nic nie stało się mojemu synkowi

Też mam problem z zajściem w ciążę, staram się z mężem już dobre kilka lat i nic... na początku na luzie, a teraz to już taka presja :( zastanawiam się nad suplementem diety Inofem, który pomaga jak się jest po antykoncepcji, z zaburzeniami miesiączkowania, hormonalnymi oraz przy pco... tu link : http://www.inofem.pl/ , stosowała któraś? dajcie znać jak się sprawdziło :)

A my badania ok a ciazy od 3 lat brak

Hej.jestem tu nowausmiech.gif mam 25 lat,mąż rok starszy i mamy 3letnią córkę Julię ale jest problem z drugą ciążą. 1,5 roku sie staramy biore tabletki clo 2 razy dziennie 5dni a potem przez 10dni raz dziennie duphaston. Zauważyłam że po tabletkach boli mnie brzuch,mam plamienie jak mam owu i wydluzyl mi sie cykl.bo okresy mialam co 19dni a teraz co 24. chodze tez do pani ktora leczy metoda niekonwencjonalna ale trzeba w to wierzyc i raz wykryla mi że mam zrosty a niedawno że przysadka nie wytwarzala mi hormonów.mam jeszcze na 3cykle tabletki a jak nie to zabieg udrozniania jajowodow albo zmienie lekarza.dodam jeszcze ze maz pracuje za granica czyli ma wszystko to co facetowi tez nie sprzyja podroze,wstrzemiezliwosc i przegrzewanie jader. Troche sie nakrecilam teraz bo tak nagle przyszedl mi ten drugi instynkt macierzyński i zawsze powtarzalam sobie ze nie chce zeby miedzy dziecmi byla duza roznica wieku a juz sie taka robi niestety..

mam 35lat i zaszłam za jednym strzałem , to była wpadka, myślę usunąć, 500+ mnie nie pociesza

wlasnie, Wy jesteście młodziutcy, dajcie sobie chwile czasu, Starajcie sie ale bez stresu. Zacznij brac ovarin, to jest suplement dla kobiet ktore sa w wieku rozrodczym, mi pomogl unormowac hormony. Poki co cieszcie sie soba bo jak przyjda dzieci to swiat bedzie sie krecil tylko wokol nich :)

Najważniejsze przy staraniach o dziecko jest regularnie przyjmowanie kwasu foliowego. Zapobiega on wystąpieniu chorób genetycznych u dziecka. To plus zdrowa dieta bogata w foliany - ja tylko tyle robiłam na etapie starań. A i jeszcze ograniczyłam używki ;)

Kwas foliowy NIE ZAPOBIEGA chorobom genetycznym!!!! Na te nie mamy wpływu. Jest istotny w profilaktyce WAD CEWY NERWOWEJ (bezmózgowie, przeszczep kręgosłupa)...

O pierwsze dziecko staraliśmy się 4 lata, teraz kolejne 4 bez efektu

My o pierwsze rok,o drugie 3 lata.Lekarze wmawiali blokadę psychiczna,na swoja rękę zrobiłam hsg.Ciaza w tym samym cyklu.

Hej.Jestem tu nowa.Od roku staramy sie z mezem o dziecko i nic.Mam 30 lat a moj maz 34.Przyjmuje bronergon,bo mam hiperprolaktynemie a poza tym wszystkie wyniki ok.Moj maz robil badanie nasienia i morfologia wyszla mu na poziomie 4%,wiec to bardzo malo.W tym tygodniu ma tez zrobic badania hormonalne z krwi.Jest pod opieka androloga.Ja we wrzesniu mialam badanie hsg i wszystko wyszlo ok.Mojego meza nie bylo w pazdzierniku ani w listopadzie,wiec to pierwszy cykl po badanou w ktorym znowu rozpoczelismy starania.Za tydzien mam miec@ i nawet nie marze,ze nie przyjdzie.Juz mam wypryski na twarzy a to standardowy objaw nadchodzacej miesiaczki.Czy ktos jest w podobnej sytuacji?Jakies rady?Z gory dziekuje za odpowiedz

ja jestem zdania, że jeśli coś nas niepokoi, albo starania są bezskuteczne to najlepiej jest się wybrać do dobrego lekarza. Ja też miałam problem, żeby zajść w ciążę. Na szczęście trafiłam na doktora Jankowskiego, on jeśli chodzi o leczenie niepłodności, czy trudności z zajściem w ciążę jest świetny. zlecił szereg badań, poprowadził leczenie teraz jestem w ciąży.

Ja miałam problemy z zajściem w ciążę, po kilku wizytach u lekarza powiedział mi że mam zespół policystycznych jajników, miałam zaburzona gospodarkę hormonalną. Zapisał mi dietę i suplement Ovarin który dostarczył mi inozytolu, kwasu foliowego, witaminy D i witamin z grupy B. Dopiero po tym udało mi się zajść w ciążę.

Jaki kwas foliowy najważniejszy? Hahaha jak organizm nie chce dziecka to choćby skały sraly nie będzie go.

U nas po pół roku starania nic z tego...

Po co wam dzieci ;o

Ja mam tez problemz zajsciemw ciaze nieznam powodu dlaczego niemoge zajsc w ciaze

Ja pierwsza ciaze poronilam- staralismy sie 4 miesiace, druga ciaza- 3 cykl staran i urodzilam zdrowe malenstwo, teraz chcecmy drugie dziecko i 4 cykl staran i nic.Tez mnie to wkurza gdy przychodzi okres,ale w pierwsza ciaze zaszlam majac 26 lat , powiem szczerze ze wczesniej ani myslalam o dziecku :)

Przyczyn niepłodności u kobiet może być wiele. Od błahych, które można łatwo wyeliminować, po poważne, a nawet zagrażające życiu. Przy problemach z zajściem w ciążę, najważniejsze to odnaleźć ich przyczynę, aby w końcu doczekać się upragnionego dziecka. Jeśli zmiana trybu życia nie pomaga warto wybrać się do lekarza. Opisane są one tutaj

https://gameta.pl/diagnostyka-nieplodnosci/przyczyny-nieplodnosci/

U kobiety jak i u mężczyzny bardzo duze znaczenie ma tryb życia:

niektóre leki hormonalne, przeciwdepresyjne czy antybiotyki,

nadmierny stres,

forsowna aktywność fizyczna,

nadwaga lub niedowaga.

 

Nadwaga owszem, zła dieta także. Dlatego warto najpierw wziąść się za siebie. Ja zmieniąłm dietę , zaczęłam więcej sportu uprawiać, schudłam tym samym. No ale też wspomagałam się Ovarninem bo pomaga wyregulowac gospodarkę hormonalną