Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego nie mozna przyznac ze ma sie brzydkie dziecko?

Polecane posty

Gość gość

Ze niby matka to musi myslec ze jej dziecko jest najpiekniejsze bo jak nie to jedt wyrodna. Chyba matki tez maja oczy i jak dziecko brzydkie to brzydkie i dla matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, przyznać że się ma brzydkie dziecko, jak najbardziej można, ale chować je przed światem z tego powodu jest już skrajna głupotą i nic jej nie tłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Denerwuje mnie jak ludzie traktuja dziecko jak jakis okaz do ogladania i oceniania. Moje nie jest ladne i nie znosze jak wszyscy chca ogladac zdjecia albo "kiedy wreszcie je przyprowadzisz?". Po co im ogladac? Zeby potem mogli obgadac ze brzydkie i plotkowac po kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy "przyznac sie' Komu? Po co? Przeciez kazdy widzi , jakie jest dziecko. A ze dla matki najpiekniejsze to super-i dla niej i dla dziecka Zreszta w kazdym dziecku mozna znalezc cos fajnego, uroda to cos bardzo wzglednego.A dzieci sa bardzo wrazliwe na krytyke, pzryjmuja ja bardzo do serca i serio , przez cale zycie moga miec kompleksy, jesli ktos najwazniejszy dla nich, czyli matka , powie, ze np brzydki nos czy oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z kolei nie kumam czemu rodzic nie może się przyznać głośno do tego, że np jego dziecko jest niespecjalnie inteligentne. Ja mam córkę (lat 13) która od samego początku, odkąd pamiętam, nie kumala najprostszych rzeczy ale takich związanych właśnie z myśleniem, logiką, łączeniem, związkami przyczynowo-skutkowymi, tak jej zostało do dzisiaj. Ma kiepską głowę jeśli chodzi o rozumowanie. Ale nie odzywam się głośno, bo przecież by mnie zjedli wszyscy :o A fakty są takie, że jest mało inteligentna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystko, co się zalęgnie w pustaku, trzeba od razu artykułować przecież. Taka wolna wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak dziecko po kims dziedziczy ta urode,co nie?Wiec skoro twierdzisz autorko,ze masz brzydkie dziecko to spojrz na siebie,ojca dziecka lub kogos z rodziny.Po kims napewno dziecko ma taka urode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie krytykują takie podejście, bo świadczy o Twojej powierzchowności. Każde dziecko jest piękne. To tak jak w związku, jeśli kogoś kochasz staje się dla Ciebie bardziej atrakcyjny. Co do drugiej "madrej", która ma niby głupia córkę. To TWOJA porażka. .wstydu nie masz? Widocznie nie zadbałas odpowiednio o jej rozwój albo piłas w ciąży i ma fez. Wystarczyło od początku iść do psychologa, zainwestować w zabawki edukacyjne..ale na co liczyć jeśli ma głupia matkę :/ Po co rodzilyscie te dzieci? Żeby je krytykować? Same powinnyscie się wybrać na terapię. Współczuję dzieciom..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mi matka powiedziała, że jestem brzydka to niestety, ale zabrałabym to do grobu, a na nią już bym normalnie nie spojrzała. Lepiej już się nic nie odzywać niż dziecku taki cios zadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uroda nie zalezy od czlowieka. Ocenianie dziecka przez pryzmat urody jest wyjatkowo głupie i wredne. Dorosły moze zatuszowac braki pzrez ubranie, makijaz, fryzure.. Mowienie o dziecku, a zwlaszca do dziecka , ze jest brzydkie jest czyms durnymi niewychowawczym i podłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy jej tłumaczycie? Płytka, nieczula c**a i tyle. Takie produkują psychopatów. 500+ świetny k***a pomysł, jakby teraz już było mało takich "mamus"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka. 15.54 no ja,wiem ze po kims odziedziczylo ale co z tego? Kombinacja genow nie zawsze wychodzi. Moga byc rodzice ladni a dziecko od nich wziac najbrzydsze cechy i jeszcze kogos tam z rodziny. Ja moje dziecko kocham ale denerwuja mnie takie gadania ze dla matki jej dziecko musi byc najpiekniejsze bo to instynkt maciezynski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto tu wogole mowi ze ja mam mojemu dziecku mowic ze jest brzydkie? Przeciez mu tego chyba nie bede mowic ! Chodzi mi o to ze ja to widze i tez takie gadanie mi ze ktis tam musi zobaczyc moje dziecko zeby potem ze skrzywiona mina mowic"ale ladne" a na boku obgadac to tez mnie denerwuje. Chodzi mi o to ze jak brzydkie to brzydkie i dla matki i dla innych. Jeszcze moja mama mi ciagle gada ze mam takie piekne dziecko , jakby chciala to sobie i mi wmowic a tym jeszcze bardziej wali na mnie presje ze to dziecko MUSI byc ladne bo musi i tyle i jest nawet jak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli trzymasz tylko dla siebie,ze jest brzydkie, to jaka mowa o przyznawaniu sie- komu ? Samej sobie sie przyznajesz ? co ma do rzeczy w takim razie opinia innych? Nie rozumiem, o co ci chodzi w tym temacie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o gadanie ludzi ze dla mamy to jej dziecko musi byc najpiekniejsze i JEST najpiekniejsze bo jest jej ito jest w instynkcie matki. To nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz brzydkie dziecko to znaczy ze ty tez jestes brzydka / twój partner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, no na ogól sie widzi obiektywnie czy dziecko jest ladne czy nie, ale poniewaz sie je kocha,ta brzydota najwyzej rozczula.Wiec to specjalnie nie ma znaczenia, zwłaszcza, ze dziecko sie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak masz brzydkie dziecko to znaczy ze ty tez jestes brzydka / twój partner lapka.gif xx akurat niekoniecznie, maz jest przystojny, ja nie narzekam, corka urodzila sie piekna a syn po urodzeniu zdecydowanie brzydki. Ale wyrósl i teraz jest bardzo przystojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak a demi moore i bruce to niby sa brzydcy? A wszystkie 4 corki brzydkie. Czasem brzydkim ludziom sie rodza ladne dzieci a ladnym brzydkie. Nikt nie ma WSZYSTKICHgenow perfekcyjnych w calej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka nie ma dziecka, nie znosi dzieci i tak sobie takie topiki zakłada, ale pozdrawiam i życzę w przyszłości "ładnego i mądrego" życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak brzydkiego dziecka jak była córka mojego szwagra jeszcze nie widziałam...była strasznie chuda,przezroczysta skóra i wyłupiaste oczy....z biegiem lat wyrosła,teraz ma 12 lat i jest normalna...ni ładna ni brzydka...ale jak była noworodkiem to była straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś w tym jest, moja córka nie jest ładna, w prawdzie to jeszcze niemowlak, ale urodę ma specyficzną i raczej w najbliższych latach nie wypięknieje. póki co jest co najwyżej rozczulająca. kiedy coś tam o niej mówię, tak pół żartem, że np ma duże odstające uszy, lub mały zadarty nosek, czy, że wygląda jak małpka, to teściowa zaraz mnie przekrzykuje, że "wcale nie bo jest najpiękniejsza, najcudowniejsza na świecie". owszem moja córka jest bardzo fajna, uwielbiam ją, świetnie się rozwija, daje nam bardzo dużo radości, uśmiech nie schodzi jej z twarzy, od początku jest bezproblemowa, ale właśnie to są jej mocne strony i to je warto podkreślać. a nie piać z zachwytu nad urodą dziecka, które ładne to może będzie, ale za 15-20 lat, albo i nie. jedynie moja siostra miała "odwagę" powiedzieć małej w zabawie, że jest brzydka i śmieszna (z wyglądu), ale to akurat przegięcie w drugą stronę i zrobiło mi się przykro. bo co innego dyplomatycznie powiedzieć, że dziecko jest słodkie (a nie śliczne), a co innego przy matce mówić, że jest brzydkie, nawet w żartach. warto podkreślać mocne strony dziecka, pomijając te mniej udane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można przyznać, moje niestety nie jest piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka nie tyle co jest brzydka ale nie jest śliczna .. jest taka sobie, ale jest bardzo słodka, przeurocza, ma 1,5 roczku i jak się uśmiecha to widać jej wszystkie ząbki, tak , ze drugiemu człowiekowi od razu pojawia się uśmiech na twarzy, niektorzy gdy córka się smieje mówią do niej ZĄBEK:) jest taka kochana, niektórzy też tak mówią, kochana jesteś:) choć moja mama mówi do niej śliczna jesteś:) a ja widze, ze córka nie jest naj naj. ale bardzo mi było nie tak jak w towarzystwie pijany kolega powiedział głośno, no chyba urodę to po tacie masz, oby drugie było ładne jak mama. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ludzie popadają w przesadę. Przecież jak faceta/dziewczynę komuś przedstawiasz to też pierwsze co "ale przystojny", "ale ładna". Problem w tym, że nie zawsze tak jest to można jeszcze magiczne słowa dodać "no, ale najważniejsze, zeby Tobie sie podobał/a" :D Tak samo jak ktoś się rozstanie "a taka ładna z nich para była". Ludzie są puści i tyle. PS. Nie uważam by dzieciom należało mówić szczerze jak wyglądają,bo to może źle się na nich odbić, ale warto pokazywać, ze buzia nie jest ich jedyną wartością w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka : zgadzam sie ze mowic komus ze ma brzydkie dxiecko albo gorzej,temu dziecku ze jest brzydkie to juz jest chamstwo. Ale niektorzy to soe wysilaja na to " ale ladna" jakby musieli to powiedziec i wychodzi to z taka skwaszona i falszywa mina ze sobie mysle: nie musisz sie zachwycac nad uroda ktorej nie ma. Wogole sie nie musisz zastanawiac nad uroda mojego dxiecka. To tak jakby brzydkie dziecko bylo jakas wada. Mozna przeciez znalezc jakies fajne zalety w charakterze albo temperamencie albo pogratulowac i spytac jak rosnie. Jak bylam w ciazy to tez wszyscy do mnie ze na pewno bedzie ladne bo ja ladna itd a ja wcale ladnym dxieckiem nie bylam,wyrobilam sie juz jako dorosla ale co ja im bede tlumaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało które dziecko jest ładne , tak samo jak dorośli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×