Ból brzucha z nerwów

Wiatam. Otóż gdy pomyślę o czymś czego się bardzo boję, lub co mnie stresuje zaczyna boleć mi brzuch. Najgorsze jest to że te myśli mnie dręczą i to już trwa kilkanaście dni.. nie umiem sobie z tym poradzić. Nie mam przez to apetytu i serce mi wali jak szalone. Czy ktoś z Was ma tak samo lub podobnie? Jak z tym walczyć?

- unikać sytuacji stresowych , tych ktore powodują u ciebie takie ataki, u mnie to np zatłoczony autobus zwłaszcza pelen dzieciakow, młodzieży, zatłoczone tramwaje, długie kolejki w markecie, wtedy wole iść pieszo - kupić sobie magnez najlepiej w postaci cytrynianu np Polomag B6 lub Chela Mag - na bole brzucha mi bardzo pomaga lek ktory dostalam od lekarza , na wymioty, nudności, bóle brzucha Metoclopramid ale to nie jest do brania na codzień, mam tez Afobam lek od nsychiatry ale rzadko biore - najlepiej po prostu iść do psychiatry i sie poradzić, nie ma sensu się meczyć a ziółka bez recepty i domowe sposoby sobie daruj bo ja to przerobiłam wszystko, no moze poza herbatką z rumianka albo kopru, to co sie stosuje u niemowlakow na kolki i bole brzucha, mięta nasila zgage i trawienie wiec niewskazane