Jola Gaduła 0 Napisano Maj 29, 2017 OMG ,moje gratulacje jak moglam tego nie zauwazyc!!Barbarusko chapeau bas!!!Moga pisac co chca ,pouczac Ciebie a TY sama najlepiej wiesz co robic i ota mamy wyniki. Ta stopka pisana tak drobnym druczkiem i niestety nie czytam tego codzinnie.Teraz juz wiem ze musze zawsze zajrzec na koniec kazdego miesiaca.Zakoduje to w swojej glowie.Tak trzymaj a my trzymamy kciuki!!! Gdasoniu nie badz taka smutna,pamietaj ze to nas obchodzi bo wszystkie Cie tutaj wspieramy i zyczymy Tobie spokoju,pogody ducha i duzo zdrowia.Zawsze sobie powtarzaj nie jest tak zle mogloby byc gorzej. Optymizm jest bardzo pomocny.Jola Gadula Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 29, 2017 Ups pewnie odebrałaś mamę w kiepskiej kondyncji.Odczekaj troszkę bo może mama troszkę oszukuje by Cię ukarać za czas spędzony po za domem.Nie mówie ze tak jest ale tak bywa.Często chorzy ludzie stają się złośliwi przez bezradność w jakiej się znaleźli.Sami nie wiem jacy będziemy. Mój spadek wagowy jest spory nawet mnie zaskoczyło /sprawdzałam na drugi dzień-jest ok/.Dla innych to nie jest dużo ale w moim przypadku to ho ho.Oby tak dalej. Jola ja ostatnio wogóle nie włączam tv i nic nie ogladam i wydaje mi się ze jestem szczęśliwsza.Puszczam sobie tylko muzykę,podśpiewuję czasem pokiwam się rytmu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 29, 2017 Jola ty z tych wielkich,maluczkich interesuje zycie rządzących,Petru z kochanką,wyświecony ksiądz,w przeciwieństwie do ciebie nie maja tak urozmaiconego zycia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość barbarus Napisano Maj 29, 2017 Czy Wy tez macie takie słoneczko?Na jutro też tak zapowiedzieli.A jutro mam pogrzeb.Mogłoby być troszkę chłodniej.Trudno. U mnie pojawiają się włókniaki.Podobno to jest leciutka zmiana nowotworowa i dokładnie nie znają przyczyny pojawienia się ale są denerwujące.Mam dwa dość spore i widzę ze będę mieć ich jeszcze kilka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 29, 2017 Basia, ja mieszkam na Dolnym Sląsku, jutro będziesz miała moją dzisiejszą pogodę: upał ponad 30, duchota, trudny, ciężki dzień. Tylko klimatyzacja pozwoliła dotrwać. A teraz grzmi, mam nadzieję na burzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 29, 2017 Do gościa niestety nie masz racji :-( tych jak piszesz maluczkich nie interesuje życie rządzących ich doprowadzają do szału te anormalja i brak samokrytyki :-( Historia już nie raz pokazała do czego taki fanatyzm prowadzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 29, 2017 schudłaś, bo zaczęłaś sie porządnie ruszać (praca) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 30, 2017 Położyłam sobie farbę na włosy.Ciemn blond .Ha wyszły mi prawie czarne.Umyłam trzy razy troszkę zjaśniały ale daleko im do blondu.Chyba komuś w sklepie upadły farby i wkładał jak popadło albo to taki ciemny kolor.Będę odmieniona.Cieplutko jest ale na szczęście wieje lekki wiaterek . Ciekawe co teraz dzieci zrobią.Dziś chowają matkę a w lipcu wesele córki.Dawniej się odwoływało imprezę ze względu na żałobę a teraz?Chyba nie.Nie wiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 30, 2017 Wczoraj w Kropce nad i byl gosciem bp Pieronek.Ilez madrosci jest w tym czlowieku ,szkoda ze w kosciele nie ma duzo takich osob.Dla niego samolot ulegl katastrofie tak jak wiel innych podczas swojego lotu.Krytykuje te miesiecznice bo nie mowia o pamieci ofira i sa polityczne ,agresywne.To jego slowa.Tlumaczyl ze rola kosciola jest zupelnie inna w czczeniu zmarlych. W tej wlasnie chwili to on odprawia msze pozegnalna Zbigniewa Wodeckiego. Ja jako osoba niewierzaca potrafie zobaczyc ze wsrod kleru sa ludzie madrzy a nie slepo wierzacy fanatycy. Pieronek nie jest jedynym wyrozumialym,inteligentnym,madrym jest wielu ale to niestety mniejszosc.Sa za to tacy glupcy jak ksiadz Oko,Himalaje glupoty i ciemnoty. Teksty jakie on rzuca sa tak obrzydliwe i swiadczace o jego obsesji w temacie gejow. Musi cos sie w tym kryc bo im glosniej on krzyczy tym bardziej staje sie podejrzanym. Zegnaj Zbyszku ,dalej bedzie sluchali Twojej muzyki ale juz tylko z nagran . Juz nam nie zagrasz na zlotej trabce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 30, 2017 Gdasoniu czy juz wciagnelas sie w codzienna rutyna? jest ciezko ale dasz rade.Czy w/g Ciebie jest gorzej niz przed w wakacjami? Czy mama narzeka ,czy cos opowiada? Pamietaj ze zawsze musisz wziac margines na te opowiadania,nie zawsze moga odpowiadac rzeczywisctosci w calosci. Kazdy z nas ma nature ze potrafi przesadzac,cos koloryzowac ,cos dodawac badz negowac. Czy odbudowalas swoje sily fizyczne ?Pisz bo mysle o Tobie,Ty jestes naszym oczkiem tu na tej dyskusji.My wiemy jak jest ciezko i zawsze Cie wszystkie wspieramy. Nawet pogoda Ci sprzyja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 30, 2017 Szybka miałam i nadal mam tę duchotę o której pisałaś.Żegnaliśmy starszą osobę więc na pogrzebie w przewadze byli starsi.Wiele z nich nie doszło do końca.Spory kawał drogi był od kaplicy do grobowca i ludzie posiadali na ławeczkach po drodze.Straszna duchota i upał.Na szczęście w domu mam chłodek.Miałaś wczoraj tę burzę? x U mnie właśnie się skończyła burza.Ale lało i wiało.Było wręcz strasznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 30, 2017 Burza wczoraj przeszła kilka kilometrów obok, dzisiaj duchota nie do opisania. Pokropiło trochę, tym bardziej stało się duszno. Co chwilę pod prysznic, ech. Ja też nie zauważyłam zmian w Twojej stopce, gratulacje. to jest super wynik. Czyli warto walczyć:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 30, 2017 Barbarusko piekne roze dostalas od synkow ,pamietaja o mamie nawet jak sa dlaeko.Coz dzisiaj bysmy robili bez internetu i kwiaciarni on line.Nie wiem czy potrafie juz istniec bez internetu.Jest dla mnie encyklopedia,laczy mnie z rodzina, sklepem na roznorodne zakupy,tablica ogloszen,albumem zdjec ,kinem ,kabaretem itd itd Pomyslec ze 20 lat temu nie sadzilam ze bede tak wciagnieta przez elektronike. Handziu wielkie dzieki za te strone burzowa teraz widze u kogo i gdzie jest burza.Martwi mnie nasza Sonia musi byc zabiegana ,zapracowana i trudno sie wciagnac w ten kierat. Trzeba pamietac ze jak jest deszcz to potem bedzie slonce i ze nie jest zle bo mogloby byc gorzej.Sonia nie pisz o szczegolach ale napisz ze dajesz rade tak mniej wiecej.Juz skonczylam przegryzke wieczorna a teraz moge sie relaksowac na calosc ,koniec dnia iwiec na sofe z pilotem w reku lub myszka. Zycie jest piekne ale za krotkie,mija za szybko.Jolcia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 31, 2017 Wróciłam z pracy i zamiast kłaść się do spania czekam aż się ujawni szerszeń.Jak weszłam do sypialni i zaświeciłam swiatło to latał i brzęczał.A ja wróciłam z łapką to się schował.Złośliwiec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 31, 2017 Ile pieniędzy dostaje europoseł? Oprócz miesięcznego wynagrodzenia (8484 euro) przysługuje mu dodatkowy zasiłek z tytułu pomocy dla pracowników biurowych (maksymalnie 24 164 euro) i dzienny dodatek na pokrycie kosztów osobistych podczas sesji (307 euro za każdy dzień). Europejski Parlament płaci też miesięczny ryczałt (4342 euro) tak zwanego General Expenditure Allowance — przeznaczonego na pokrycie kosztów biur krajowych, które mają ułatwiać kontakt z obywatelami. 8484 +4342+24164+307(jeden dzien pracy )=37297euro Moze byc mniej lub wiecej bo przeciez nie pracuje 1dzien w m-cu. czyli umowmy sie ze srednio europosel dostaje 35tys euro.Kazdy z nich ma wiecej niz 1 biuro ,Czarnecki (obatel) ma 4 biura czyli dostaje na ich prowadzenie 4342x4=17368 euro Sa to gigantyczne pieniadze za to ze nic nie robi bo ciagle mozna go ogladac jak komentuje dla TV lub udziela wywiadow. czy widzicie zeby po sejmie szwendali sie europoslowie tacy jak Jerzy Buzek,Róża Gräfin von Thun und Hohenstein, Danuta Hübner,Janusz Lewandowski,Julia Pitera,Dariusz Rosati, Adam Szejnfeld, Bogdan Zdrojewski,Tadeusz Zwiefka i inni Ci pracuja w Brukseli a nie woza d...e zeby sie pokazywac w TV Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 31, 2017 Jola aż tak gorąco w Hiszpanii?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 31, 2017 Jola i po co Ci ta wyliczanka.Tylko się denerwujesz.Ja uciekam od polityki.Aktualnie mamy władzę która nie rozwiązuje problemów tylko je pogłębia.Rozdają na prawo i lewo zamiast pomyśleć.Przede wszystkim minimalna pensja powinna być przynajmniej 3tyś brutto.Nie 500+ tylko 200 i na każde dziecko i wyższa kwota wolna od podatku.Nie trzeba ludziom dawać pieniędzy tylko dać zarobić.We wszelkich przetargach owszem można ustawić kryterium najniższej ceny.Jednakże powinna być zrobiona przez zamawiajacego wycena z ceną za jaką można wykonać tę rzecz i każdy poniżej ten ceny odpada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnieszka_Dietomat 0 Napisano Maj 31, 2017 Nie chudniecie? To jest odpowiedź http://dietomat.pl/artykul/czy-diety-cud-istnieja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 31, 2017 Gdasonia, martwię się o Ciebie. Czy jest tak dobrze, że nie piszesz, czy aż tak źle? Odezwij się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 31, 2017 nowa strona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 31, 2017 Barbarusko moja droga ,ja sie ani troche nie denerwuje mnie to bawi.Ja sie bawie polityka i glupimi wypowiedziami politykow . Jest jakas dziwna zaleznosc -kiedy w Pl jest cieplo,badz upal tutaj jest chlodno. My mamy teraz 24 stopnie i to nas zawsze zadziwia.W domku mam chlodek ,mily powiew z balkonu. Handziu moze Sonia ma tyle roboty ze nie wie w co ma rece wlozyc. Moze sobie organizuje od nowa wszystkie obowiazki, kolejnosc prac i rozklad dnia.Moze cos sie stalo z netem w domu a moze padal komputer.Mam nadzieje ,ze nie jest zle i chce w to wierzyc.Poczekajmy jeszcze troche a zapewne sie do nas odezwie. Nie chcemy dlugiego wpisu krotko tak jak Gdasonia potrafi dobrac dosadne slowa ,bardzo wyrazne.Trzymaj sie Soniu !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 31, 2017 Jolcia, ja wiem. Może myśli, że nikogo to tutaj nie obchodzi, a jest przeciwnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 31, 2017 A może Sonia jest na działce?I nie ma czasu na pisanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 31, 2017 gdasonia Dziewczyny, przepraszam. Powinnam byla napisac 2 slowa, no nieladnie postapilam i juz. Co sie u nas dzieje? Jest inaczej a ja mam taka nature ze bardzo to wszystko przezywam i dlatego nie moglam sie zmusic do pisania. Mama faktycznie korzysta z pieluch co jest wygodne ale jednoczesnie z powodu tego unieruchomienia nawet siedziec nie umiala jeszcze w poniedzialek... Kiwala sie na boki albo przewracala. Codziennie z nia cwicze, chodze po pare metrow, zeby tylko cokolwiek sie rozruszala. Prawa reka calkowicie kaput, o samodzielnym jedzeniu nie ma juz mowy. Od niedzieli nie wychodzilam z domu ale dzis pojechalam z mezem na dzialke na 2 godziny a zrobilam tyle co nieraz w tydzien :( W takim skupieniu, zeby jak najwiecej i jak najszybciej. W domu wszystko bylo na szczescie w porzadku. No to tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 31, 2017 No to współczuję. Nie wygląda to dobrze. U mnie też nie. Tato słaby, przewraca się znowu. Najgorsze, że brat wyjeżdża na parę dni, ja będę w pracy i mąż też. Więc jak upadnie w dzień, to będzie katastrofa, nie ma komu pomóc :( o tego sam będzie musiał zagrzać sobie obiad. Ostatnio brat zastał go na podłodze, a przypadkiem tam przyszedł, leżał tak niefortunnie, że nawet zadzwonić nie mógł. Boję się tych dni, tak jeszcze nie było. Będę tam dzwoniła co godzinę, zobaczymy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 31, 2017 gdasonia Aniu a ta pani ktora przychodzila pomagac? Bedziesz strzepkiem nerwow jesli caly czas bedziesz w pracy myslec... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 31, 2017 Ta pani pracuje, do nas wpada w soboty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 31, 2017 gdasonia Oj, to tez kiepsko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach