Gość gość Napisano Luty 2, 2017 Moja żona znalazła sobie pożyteczne hobby. Zaczęła szyć na maszynie. Ją to uspokaja i daje odskocznie. Nasze dzieci mają dzięki temu całkiem ładne ubranka. Uszyła sobie też ostatnio sukienkę, nawet dobrze wyszła. Początki były trudne, bo w jej 2 pierwszych dziełach wstydziłem się pokazać nawet przed dziećmi w domu, ale teraz szyj***ardzo ładne rzeczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach