czop śluzowy w ciąży... 36tc

Witam wszystkie mamusie... Wstyd aż kobiecie która jestt w trzeciej ciąży ale przy dwóch poprzednich tylko słyszałam o czopie ale doświadczenia wcale. Dzisiaj miałam wizytę u ginekologa który powiedział że szyjka długa zamknięta dziecko wysoko na usg wszystko w normie ktg też i okey ... Przychodzi wieczór ja idę do toalety i na majtkach zauważam no na pewno czop nic innego jak to na bank, Gęsta galareta którą cieżko oderwać, niewielka wielkości małego paznokcia u ręki. Czy to możliwe by nagle w ciągu kilku godzin się szyjka skróciła?? Piszą wszędzie że od WYPADNIECIA czopa max dwatyg i będziesz rodzić, mój jednak nie wypadł a dopiero jakby zaczyna się ewakuować... Wizytę mam 16 lutego , nie wiem czy czekać czy zadzwonić i umówić się wcześniej. Strasznie się boję bo rodzę w obym kraju i wolałabym mieć wszystko poukładane ... wizytę w szpitalu mamy dopiero po 16 żeby "zarezerować" łóżko . Powiedzcie mi jest różnica między wypadnięciem czopa a jego jakimś małym ubytkiem? Z góry dziękuje za odp.

Z tego co wiem to czop może odchodzić nawet dwa tygodnie wiec ja bym się tak nie martwiła. Obserwuj organizm i jak zauważysz jeszcze inne objawy to wtedy dzwon do lekarza albo jak sie bardzo martwisz to zglos sie na izbę przyjec.

Normalnie panikuje jak pierworódka... Z synem od czerwca na walizkach siedziałam bo szyjka zaczęła się skracać termin na 1 sierpnia ha urodziłam 15 sierpnia. Z córką od lutego ba nawet od stycznia skurcze prawie co wieczór w marcu już rozwarcie termin na 16 kwietnia urodziłam 12 kwietnia. A teraz głupi czop kawałek malutki kawałeczek który może znaczyć coś a również nie znaczyć nic bo może tylko kawałek się oderwał a ja panikuje jak głupia. Jednak to dlatego pewnie że inny kraj inaczej to się odbywa, wczoraj po badaniu lekarz powiedział jeszcze że spokojnie dotrwamy terminu bo nic nie wskazuje na to że się chociażby szyjka przygotowywuje. Dlatego tak mnie to dziwi że tego samego dnia ten czop znaczy kawałek jego odpadł. Już mnie głowa od czytania boli . Szczerze wam powiem że wcale jakoś mi też nie spieszno do porodu :P Brzuch mam jeszcze wysoko zgaga męczy straszna oddychać ciężko , brzuch czasem pobolewa ale to raczej normalne i tylko ten czop... Chyba po 30-tce człowiek głupieje