Pytanie do pań których panowie są chojnie obdarzeni

Witam. Przepraszam z góry za nieskładność, czuję się skrepowana pisząc to, ale to problem dla mnie. Mam mimo wieku nieomal przed 30stka małe doświadczenie. W sensie ilośc***artnerów seksualnych - był jeden, dość długo, ale rozstaliśmy się jakiś czas temu. W sprawach łóżkowych było mi z nim OK, ale nie ułożyło się nam po prostu, nieistotne. Obecnie spotykam się z mężczyzną, z ktorym jeszcze nie spałam, to znaczy nie bylo nic więcej poza miziankami, różnymi formami pieszczot itp. ale nie miałam z nim pełnego stosunku. Jednak związek się rozwija i chcę już tego (on również, z całą pewnością). Z tego co jednak "zdążyłam zauważyć" ;) mój obecny facet ma członka sporo dłuższego niż mój Ex. Nie potrafię podać w centymetrach ale różnica jest bardzo wyraźna w długości właśnie (grubość podobna). Z byłym miałam tak, że czasem, ale tylko w niektórych pozycjach, czułam go juz na końcu, co bylo dla mnie niekomfortowe i czułam troche ból. Działo się to tylko chyba w 2 pozycjach i tylko kiedy specjalnie mocno dobijał i nie zawsze. Rzadko. Bo tak ogólnie, to nigdy nie musieliśmy się kontrolować pod tym względem, mogliśmy się kochać "zapalczywie", on albo ja bez większego stresu że zaboli, po prostu wchodził cały i mieścił się cały bez stresu (poza tymi wyjątkami wyżej) I teraz mam po prostu obawy i może głupie pytanie: Jak wygląda seks z większym członkiem? Czy trzeba kontrolować głębokość penetracji? Czy facet o tym pamięta? Boję się że stres mnie zje, zamiast spontanu i oddania się przyjemnosci, będzie obawa. Jako ciekawostkę dodam, że mój ex miał kompleks małego członka, co zawsze mnie śmieszyło, ale on chyba lubił mi o tym mówić, co zreszta było jednym z elementów jego psychicznej niedojrzałości. W zależności nie wiem od czego mowil ze ma tylko 12 innym razem 14 cm ile bylo naprawde nie umiem powiedzieć. Szczerze, to sama nigdy nie zwróciłabym na to uwagi bo bylo wszystko w porządku z nim. Ale rzeczywiście obecny facet ma sporo dłuższego, a ja się stara i głupia boję. Uffff... Błagam, pocieszcie mnie, że nie ma czego.

to zalezy ile Ty masz wzrostu a ile on?

Pewnie, ze nie m czego się bać.

ON ma ponad 180 ja 162. A jakie to moze miec znaczenie?

bedziecie miec problemy niestety z penetracja

NO trochę jest, boję się bólu jeżeli będzie dobijał mocno do końca. ;)

14:20 - pytanie jak z tymi problemami sobie radzić? Zakładam, że nie będziemy jedyni na świecie z takim problemem? Chyba nie jest znów taki ogromny? Po prostu kilka cm dłuższy niż mój ex miał (a mówił ze ma krótkiego bardzo) Jak więc to wygląda. Pytam zwłaszcza kobiet jak w tytule.

a slowniczkow ortograficznych w gimnazjum nie mają?

Matko! przepraszam... hojnie!

Chyba raczej hojnie, moim zdaniem nic ci nie będzie przecież nie musi wkladac całego

Tak, oczywiście, nie musi całego, wręcz nie może, ja nie chcę! Tylko mnie to właśnie zastanawia jak to kontrolować "w trakcie", czy to się w ogóle daje opanować. Myślę, że nie uniknę tego, żeby najzwyczajniej przed wszystkim Mu o swoich obawach powiedzieć. I jakoś to będzie. ;)

Kreskę namalować ile można bez obawy.

Przepraszam, że być może moje obawy i pytania są niemądre, ale po prostu nie wiem jak to jest "technicznie" stąd zresztą zapytałam od początku tych, które mają to na co dzień.

łęęęeee ja mam dłuższego niż twój facet a moja kobita aż piszczy gdy szturmuję ją swym wariatem - także nie bój żaby,rozkładaj śmiało nogi przed chłopem i jazda. Problem może być przy seksie oralnym bo jesteś dosyć mała i moze być drągal trochę za duzy na twój przełyk.Pij dużo waleriany,poślizg będzie lepszy. Pozdrawiam.

:D

Hm. Nie wiem skąd wiesz czy masz dłuższego od mojego obecnego faceta, ale ok, nie wnikam ;) Tak czy owak to że u Was jest w porządku to nie znaczy że będzie u mnie. Być może ja "tam jestem krótka" i stąd problem. Nikt się nie borykał z problemem takim jak mój? Na tę chwilę, jak przyjdzie co do czego, będę błagała Go, żeby był ostrożny i się nie "zapominał"

:D:D:D

No i niech nie wchodzi na ciebie w pozycji misjonarskiej,bo cię po prostu zabije - jako filigranowa dziewczyna musisz być na górze. Nie zapomnij o tym to bardzo ważne - miałem raz dziewczyna twojego wzrostu,raz się w ferworze uniesienia zapomniałem i przygniotłem ją całym swym brzuchem - zaczęła sie trochę dusić,to nie jest smieszne,zaznaczam.

Miałam faceta z wielkim pytongiem, powiem szczerze że seks był dla mnie koszmarem, nie dość że był gruby i wypełniał mnie tak że myślałam że mnie rozsądnie to jeszcze długi, bolało za każdym razem, później zaczęłam powoli wycofywać się z tej relacji nie powiedzialam mu nigdy że to przez Fiuta odeszlam

Jesli slabo zarabiasz i pracujesz w hipermarkecie to i tak nie licz na zwiazek przeleci Cie i tyle :D

Spokojnie jestem kierownikiem w banku on zas przedstawicielem handlowym. :D Boje sie i jednoczesnei ciesze na mysl o nim :) :(

Hej, oczywiście, że mu powiedz zanim wejdzie, że ma extra dużego i takiego jeszcze nie miałaś, że chcesz wolniutko bo się boisz. Będzie podbudowany i delikatny. Na początek Ty na górze i sama sprawdź ile możesz. Dla nas (tych z dużymi) to też stres, czy nie zrobimy krzywdy i czy dobrze wyczujemy ile można. Powodzenia.

Duże penisy wcale nie są takie super jakby się mogło wydawać.

autorko jestes zenujaca osoba twoj gogus pewnie tez :O

16:34 Tak, sprawiają kłopoty w ciasnych spodniach, spodenkach kolarskich, przy zakładaniu prezerwatywy (jeśli jest gruby), w toalecie gdy się usiądzie (można dotknąć nim do muszli).

Z dużym jest frajda:) Jak się boisz to proponuję zacząć od pozycji na jeźdźca.