Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TV pralnia mózgu

Pranie gaci i gotowanie chyba nie byłoby teraz takie złe

Polecane posty

Gość TV pralnia mózgu

zamiast siedzieć same i płakanie w ppduszke co? Tak to jest jak fantazja kobiety ponosi i szukają życia jak w serialu TV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę sprzątać, gotować i nawet gacie prać, tylko gdzie szukać inteligentnego i wartościowego faceta, dla którego mogłabym to robić?! Nie jestem desperatką i dla byle kogo nawet palcem nie kiwnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgbjdagbjsadgbaufb
Ktoś kto myśli że istnieją tylko dwie wizje życia: 1. Pranie gaci i gotowanie 2. Siedzenie samemu i płakanie w poduszkę ...musi mieć STRASZNE życie. Zarówno życie w związku z kimś jak i samemu zawiera miliardy innych aspektów. Z resztą po chuj ja odpisuję, przecież to prowo, nie ma aż tak beznadziejnych ludzi. Chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgbjdagbjsadgbaufb
Ps. seriali nie oglądam, nie mam czasu i ochoty na p*****ly. No chyba że HBO/Netflix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzut szerokiej sieci
gość 2017.02.07 Mogę sprzątać, gotować i nawet gacie prać, tylko gdzie szukać inteligentnego i wartościowego faceta, dla którego mogłabym to robić?! Nie jestem desperatką i dla byle kogo nawet palcem nie kiwnę. Zgłoś Wszystko pięknie tylko o co ci chodzi? Kto to "byle kto" dla ciebie a kto to NIE "byle kto", bo brakuje jakiejkolwiek nawet minimalnej informacji na ten temat. Możesz troche mniej szerokimi ogółami. Tak samo, co dla ciebie znaczy słowo "desperatka" bo to może być różnie interpretowane przez każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzut szerokiej sieci dziś - odpowiadam na nocne pytanie szanownego Pana/Pani: nie jestem desperatką to znaczy nie "rzucam się" w akcie rozpaczy, że zostanę sama na każdego wolnego faceta w pobliżu mnie. Co do pojęcia "byle kto" to temat szerszy do omówienia. Generalnie "nie byle kto" dla mnie to poważny, inteligentny facet kierujący się w życiu wartościami a nie "samczym popędem". To tak w największym skóocie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzut szerokiej sieci
gość dziś znowu ogólne pojęcia "poważny" i "inteligentny", "kierujący się wartościami"( jakimi? ) ale co to wszystko dla Ciebie znaczy??? "Samczym popędem" chyba każdy facet się kieruje, innaczej naród by wyginął, nie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzut szerokiej sieci dziś - o, widzę, że poważna dyskusja się między nami wywiązała? :) Możemy podyskutować. Zapraszam, choć będę tu "z przerwami". Pozdrawiam- "Chętna do prania gaci" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×