Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makler28

mam 28lat a moja partnerka 30... zdradzać czy zostawić?

Polecane posty

Gość makler28

kocham ją,mamy razem dziecko, mentalnie dobrze sie dogadujemy, potrafimy gadać godzinami, dużo fajnych wspomnień mamy razem. ale problem jest taki że jej ciało nie jest tak jędrne jak kiedyś. fizycznie podobają mi sie 20 latki, sam nie ukrywam też dobrze wyglądam siłownia, dieta itp. pytanie jest takie: czy mam byś fair i postawić sprawę jasno, zadać jej ból potem wziąć rozwód i płacić alimenty czy zdradzać z młodszymi a potem kupować żonce prezenty itd żeby uspokoić swoje sumienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszesz nadal jest dla Ciebie atrakcyjna, jest wam dobrze. Twoj wygląd też się zmieni z wiekiem zrobisz co zechcesz. Łatwo jednak możesz zrobić coś czego później bedziez żałował, to że podobają Ci się młodsze nie znaczy że mógłbyś być z nimi w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był już lekarz, menager 37 lat może i ty odnajdziesz tu swoje 5 minut z udaną prowokacją jako makler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś obojętna mi nie jest to wiem napewno ale z drugiej strony ciało 20 latki paraliżuje mi myślenie na pół dnia... zapewne bym gorzej sie dogadywał jak z obecną partnerką. czekam na wiecej waszych opini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tu zaufać facetom, jak się takie świńskie tematy pojawiają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej teraz niz po rozwodzie zostawić, będziesz ją zdrazał to jest pewne, zostaw te kobiete i szukaj 20stki ale nie masz pewnosci ze za 5 lat ciebie 20sta nie pożuci. mężatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw biedavzke niech ma szanse zwiazac sie z normalnym facetem, nie takim idiota jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnanaiwna
z cała pewnoscia jej nie kochasz Ty chyba nawet nie rozumiesz co to jest miłosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler28
kolejnanaiwna dziś rozumiem rozumiem bardzo dobrze rozumiem, przez 5 lat było idealnie, nadal ją kocham, darzę szacunkiem stąd moje wątpliwości, nie chcem jej zranić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnanaiwna
wiec powinieneś znac odp jeśli niedługo będziesz impotentem Ona zestarzeje zdarzy się choroba albo inny kryzys ... na szali będzie tuzin jędrnych 20latek sadzisz ze gdzie będzie miłość ? raniąc ja dla swoich potrzeb uważasz ze kierujesz miłoscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnanaiwna
a tak subiektywnie to zanim zdradzisz odejdź!!!!! to nie pozbawi jej godności sprawi ze może ułoży sobie zycie , zdrada niszczy mocniej bo sprawia ze jesteś obdarty z godności ze nie zasługujesz na szczerość ,poniza i upokarza..lepiej być szczerym i odejść niż oszukiwać a i tak odejść ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler28
kolejnanaiwna przesadzasz. twoim zdaniem miłość to pasmo wyrzeczeń życie ascety celibat i opieka nad chorym rencistą. A przecież w związku ma być lepiej niż solo i to tyczy się obojga. wszyscy są zdrowi nikt nie ma urwanej nogi; wolały byście być zdradzane ale wynagradzane czy nie okłamywane i porzucone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ani jedno ani drugie .Jest lepszy sposob dla Ciebie.Stan 7 metrow przed sciana opusc glowe i biegnij najszybciej jak potrafisz w strone sciany i walnij z calej sily.Glupota sama wyskoczy i o jednego barana mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×