Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bart_102

Dlaczego kobiety wolą cwaniaków i babiarzy?

Polecane posty

Gość Bart_102

Jak w temacie - dlaczego tak jest? Zawsze jak zakocham się w dziewczynie, to staram się ją szanować, nie myślę żeby zaciągnąć ją do łózka, nie cisnę żeby szybko nawiązać kontakt fizyczny. Zamiast tego wolę się spotkać na kawie, pogadać, pójść na spacer. Niestety, ale wszystkie dziewczyny które traktuję poważnie i nie myślę o łóżku, zachowują się z dystansem, wygląda że nie są zainteresowane i tylko się spotykają żeby zabić nudę, mimo iż staram się pokazać że myślę o niej poważnie. Natomiast całkiem inaczej jest jak nie wiele czuję, poza tym że dziewczyna mi się podoba. Wtedy staram się skrócić dystans fizyczny, na pierwszej randce, próbuję ją pocałować w policzek, na następnej dotknąć za rękę czy nawet czasami coś więcej, tak że w miesiąc mam ją w łóźku. Dlaczego dziewczyny same się nie szanują? A jak facet je szanuje to one tracą zainteresowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No... biologia. Nie da się jej przeskoczyć. Czasami dochodzą po prostu preferencje związane z takimi mężczyznami. Choć muszę przyznać, że to zależy u której kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może przesadzasz z tym brakiem kontaktu fizycznego, pewnie z 5 randek a Ty się dopiero czaisz żeby ja dotknac w rękę nie mówiąc o pocalunku. Kobiety lubią mieć pewność ze się podobają facetowi juz od pierwszych randek, chcą tego choćby subtelnego dotyku i pocałunku po randce...ja tak mam bo wtedy szybko mogę się rozeznać, czy jest mi dobrze jak mnie caluje, przytuli. I nigdy nie ide do łóżka z kimś z kim nie jestem w związku ale na przytulanki sobie pozwalamy, to skraca dystans. Jeśli facet przez kilka randek nawet mnie nie dotknie to raczej zaszufladkuje go jako kolegę z którym dobrze mi się rozmawia, a nie jako potencjalnego partnera. Także nie uogolniaj ze jak dziewczyna chętna jest na bliski kontakt fizyczny to znaczy ze chętnie od razu Wskoczy Ci do łóżka, tak może być ale nie musi. Różne są kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może przesadzasz z tym brakiem kontaktu fizycznego, pewnie z 5 randek a Ty się dopiero czaisz żeby ja dotknac w rękę nie mówiąc o pocalunku. Kobiety lubią mieć pewność ze się podobają facetowi juz od pierwszych randek, chcą tego choćby subtelnego dotyku i pocałunku po randce...ja tak mam bo wtedy szybko mogę się rozeznać, czy jest mi dobrze jak mnie caluje, przytuli. I nigdy nie ide do łóżka z kimś z kim nie jestem w związku ale na przytulanki sobie pozwalamy, to skraca dystans. Jeśli facet przez kilka randek nawet mnie nie dotknie to raczej zaszufladkuje go jako kolegę z którym dobrze mi się rozmawia, a nie jako potencjalnego partnera. Także nie uogolniaj ze jak dziewczyna chętna jest na bliski kontakt fizyczny to znaczy ze chętnie od razu Wskoczy Ci do łóżka, tak może być ale nie musi. Różne są kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może to tak, zę jak ci na pannie nie zalezy to jesteś na luzie, mniej sztywny, sympatyczniejszy, tu buziak, tu dotkniecie i dziewczyna mysli ze jesteś nie wiem jak zainteresowany. a jak ci się podoba jakaś to się robisz sztywny i wychodzą ci takie koleżeńskie spotkania, kawa, pogadamy, nie widzę chemii to idę do domu i tyle. Spróbuj wypośrodkować, nie musisz macać po d...od razu, ale daj znać, ze lecisz na pannę, a nie zabijasz czas bo nie masz psa żeby z nim wyjść na spacer, a sam chodzić nie lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bart_102
Jeżeli szanuję dziewczynę to w policzek dopiero ją pocałuję na 2-3 randce, a coś więcej typu chwycenie za rękę gdzieś w samochodzie czy przy kawie to może 5 randka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.07- dobrze obstawiałam hehe :D. Tak długo się czaisz to potem nie płacz ze ktoś inny sprzątanie Ci pannę sprzed nosa, ktoś konkretniejszy... Bo ona faktycznie może pomyśleć ze zabijasz czas umawiajac się z nia, ze akurat nic innego nie masz do roboty to wyszedles na spacer pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety nie wolą ale ci cwaniacy i babiarze tak potrafią zauroczyć, że wpada się w pułapke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na 5 imprezie w klubie z moim mężem jak był jeszcze moim chłopakiem to już się namiętnie całowałam jak tańczyliśmy. I mój mąż wcale nie jest jakimś cwaniakiem ani babiarzem. A buziak w policzek był już na 2 imprezie w niedzielę nad ranem. A to co TY piszesz to dla mnie też by chyba nie przeszło. Chyba że bym była zakochana w tej osobie to wtedy mogłabym zaczekać. Ale nie będąc zakochana i żeby nie było żadnych postępów, czułości to też nuuuuda. Nie zakochałabym się chyba. Nawet stwierdziłabym że usycham przy kimś takim kto tylko gapi się na mnie jak ciele na malowane wrota i nic więcej nie robi. Także Twój pogląd nie za bardzo znajduje potwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo cwaniacy, bawidamki, ruchacze-zostawiacze i tego typu ścierwo dają dobrą iluzję mężczyzny ekspansywnego, a to już jest blisko do samca alfa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak powinno wyglądać pokazanie zainteresowania? Ja też mam chyba podobny problem co autor wątku. Tyle że on tylko jak jest zainteresowany, a ja chyba każdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyroochać na pierwszej randce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.57- nie :p ale jeśli dobrze się bawi cie ze sobą na randce, jest o czym rozmawiać i ogólnie miło, to juz na 1wszej randce powinien facet skracać dystans przez delikatny dotyk, na końcu jeśli ma ochotę to pocałować dziewczynę delikatnie, i to wcale nie przesadzi o tym, ze kobieta pomyśli o nim ,,cwaniak, bawidamek". Nie sadze, wtedy raczej bedzie zadowolona ze on okazal jej swoje zainteresowanie jako potencjalna partnerka, ze facet jest konkretny, będzie Milo to wspominac. No chyba, ze by się do niej dobierał bez jej zgody, jakieś macanie czy Cos, to wtedy kobieta nie będzie miała dobrego zdania o tym facecie. Po prostu nie popadajmy w skrajności. W dzisiejszym świecie widzę dużo takich skrajnosci- albo są to playboye zbyt bezpośredni i zmieniający co chwile kobiety, albo takie c**e\usze p*****lowaci którym brak zdecydowania, ktorzy nie potrafią zagadac nigdy do kobiety i jakkolwiek pokazać ,ze im sie podoba- wola tylko gapic się na nią jak na eksponat w muzeum i marzyć o niej. Taki ,,zloty środek" by sie przydał, facet konkretny ale tez nienatarczywy, szanujacy kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie sama się zastanawiam. Sex nie jest niczym złym. Chociaż mamy takie wrażenie po nieudanych związkach. Jak do tej pory zawsze trafiałam na Egoistów zarozumialców dla których najważniejszy był sex. Nie powiem na początku prawie zawsze było fajnie ale to fajne uczucie szybko mijało. Wszystkich moich związkach brakowało mi tego co najbardziej cenię Uczucia ciepła namiętności. Wszyscy ci z którymi byłam nie posiadali właśnie tej namiętności i uczuć, wszyscy za wyjątkiem kolegi przyjaciela. Przyjaciela z którym nigdy mnie nic nie łączyło i nie było za wyjątkiem tej właśnie przyjaźni!! On posiadał to czego najbardziej ceniłam w facetach Czułość namiętność opiekuńczość. Łączyły nasz naprawdę znakomite relacje. On zawsze miał dla mnie czas. Często zabierał mnie na spacer do kina czy na obiad lub kawę. Był zawsze bardzo szarmancki i miły zawsze otwierał mi drzwi w samochodzie pomagał ściągnąć i założyć płaszcz czy chociażby czasem karmił mnie ciastkiem czy lodami jak byliśmy w kawiarni. Umiał też porozmawiać na każdy temat pocieszyć gdy miałam zły dzień nawet 2 lub 3 razy wybraliśmy się na wspólny wypoczynek, ale nigdy do niczego między nami nie doszło. Tak się teraz zastanawiam czy się z nim nie związać. Gdyż zawsze kogoś takiego szukałam. Mały problem to taki że On nie jest w moim typie. Jak myślicie czy związać się z nim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhh88hhh
21:55 ma racje,najczesciej sie spotyka skrajnosci albo *****czy cwaniaków przebojowych playboyów albo dupowatych niezdecydowanych kochających platonicznie gamoni którzy boją sie podejsc do kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cwaniak i cham wiedzą jak zauroczyć i rozkochać w sobie kobietę niestety potrafią zrobić taką maskę na twarzy ,że mało która się kapnie , na szczęście jestem bardzo ostrożna i nie posuwam się zbyt daleko , więc nie ma szans taki gościu u mnie . Oni zazwyczaj liczą tylko na seks są egoistami pod tym względem , zazwyczaj przystojni , despotyczni ,ale ,,zakochana '' tego nie widzi ,albo nie chce widzieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak skracać ten dystans przez dotyk, tak żeby dziewczyna nie wzięła tego za macanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łapa miedzy uda i działasz - tak działa skracanie dystansu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×