Ból jajników,pachwin i sutków od owulacji 7dni

Witajcie bije się wciąż z myślami czy to mogą być objawy ciąży. Od 5ciu lat staram się o dziecko ale od 3mies leczę się clo i dupkiem 2pierwsze cykle porażka ani jednego pęcherzyka, za 3 razem udało się pecherzyk 20mm gin stwierdzil ze owulacja w tym samym dniu badz na drugi. Owulacje dostalam 31.01.2017 wspołzylam przed i po i teraz pada pytanie. Od momentu owulacji do dnia dzisiejszego bola mnie jajniki i pachwiny 4dni po owulacji zaczely (puchnąc mi piersi,sutki bola najbardziej przy lekkim dotyku odrazu twardnieja) robilam dzis test bo juz nie wiem co mi jest i wynik wyszedl negatywny. Jak myslicie czy to za szybko na test??...dodam ze test mial czulosc 20mlu

7 dni od owulacji to dochodzi d zagnieżdzenia. po tygodniu może coś wykazać test. Ja nie wiem czemu jak jest napisane na teście że wykrywa 7 dniową ciążę to liczycie od owulacji.. Test się robi w dniu okresu, można dzień przed. le 7 dni to szkoda pieniędzy na test...

Mam to samo tez 7 dni po owu...tyle,ze w ciazy na pewno nie jestem bo mam niedrozne jajowody

Ale czy takie objawy sa normalne tyle dni po owulacji?..pytam z tego wzgledu ze mam pcos i nie mialam owulacji nigdy wczesniej. Wiem ze pewnie zagalopowalam sie z tym testem ale te czekanie i objawy nie daja mi spokoju

Może jest tu jakas kobieta ktora sie boryka z takim problemem badz kiedys tak miala. Kazda porada jest dla mnie cenna