Feministki przegrały życie, z raju zrobiły piekło

.... ale to żadna niespodzinka, bo baby to ta durniejsza płeć, niby niektóre inteligentne, lecz dalej głupie

faceci o tym doskonale wiedzą , że feministka gdy natrafi na normalnego faceta to zaczyna się normalnie do faceta przytulać i po zdrowym bzykaniu mówi słodko : Misiaczku , fajnie było , a może jeszcze raz się pobzykamy ?

iekłam z piekła od męża rolnika starszego o 16 lat do miasta do kultury. i zarabiam mnóstwo kasy w agencji towarzyskiej. czyli do raju uciekłam. a feministka jestem ciałem i duszą

Feministki to stado debili

Feministki namieszaly w relacjach damsko meskich tak ze dzisiejsze kobiety sie szmaca a potem marudza o tym ze albo "brak" porzadnych mezczyzn albo ci ich nie chca a mezczyzni gubia sie i nie wiedza jak sie zachowywac w stosunku do kobiet, traca odwage bo za kazde dzialanie jest spora szansa na zostanie ukaranym.

Feministki same sobie zjèbały życie, durne peezdy, a miało być tak pięknie

Jakoś nigdy nie widziałem ładnej feministki, dlaczego? ;) bo feministki to same zgorzkniałe brzydkie baby których żaden facet nie chce, więc z frustracji wolą obrzydzać cały męski świat, pluć jadem i jak to psy ogrodnika zakazywać innym kobietom być z facetami, bo same go nie mogą mieć więc innym kobietkom też obrzydzą wszystko z zazdrości i zawiści

Tylko smiech pozostał ...hahahaha

Jestem feministką, jestem 7/10, mam męża i nie wiem o czym wy piszecie. Jakie obrzydzanie facetów? Jakie zakazywanie bycia w związku? Dobrze się czujecie? Czy może wiedzę o feminizmie czerpiecie z prawicowych gazetek?

No tak bo bycie z facetem to taki miód. To dlatego piszecie na forum, że facet wpędza was w kompleksy, nic nie robi w domu, nie zajmuje się dzieckiem itd :P Prawda jest taka, że łatwiej trafić na Janusza niż na normalnego mężczyznę z zasadami.

Feministki mają zrypaną psychike, ponad 50% to lesbijki lub umysłowo chore stare panny

gość 2017.02.15 Jestem feministką, jestem 7/10, mam męża i nie wiem o czym wy piszecie. Jakie obrzydzanie facetów? Jakie zakazywanie bycia w związku? Dobrze się czujecie? Czy może wiedzę o feminizmie czerpiecie z prawicowych gazetek? Zgłoś Jak można sama siebie oceniać?, i to 7/10?, czyli naprawde to 3/10, bo każda pokraka myśli że jest taka śliczna że lustra pękają

Nawet stare panny srają na ciebie rzadkim kałem.

weszła jedna feministka i JUŻ SIĘ PINDRACZY już widać ten mental:O sama siebie ocenia, bo przecież ona gardzi podobaniem się mężczyźnie:O

gość dziś Nawet stare panny srają na ciebie rzadkim kałem. Zgłoś One nie mają czym srać bo są na wiecznej diecie, bo chą się podobać aby jeleń ich poderwał i potem utrzymywał

15.02,15:19 a chcesz zmienić zdanie? :-) jeśli jesteś przystojnym brunetem to mogę cię wyprowadzić z błędu :-)

Feministki myślały że będą wolne i niezależne, a wyszło tak że teraz muszą pracować jak faceci tylko za mniej kasy, a dodatkowo muszą "wyglądać" innaczej dostają drgawek że są pomijane przez facetów, przykry finał głupoty

gość dziś 15.02,15:19 a chcesz zmienić zdanie? usmiech.gif jeśli jesteś przystojnym brunetem to mogę cię wyprowadzić z błędu usmiech.gif Zgłoś Nie chodzi o wygląd tylko o stan UMYSŁU, ale niestety nie widać wiele umysłu.

o feminizmie to czytaliście tylko w komiksach dla dzieci i na cafe co przyznawać się :-)

mój umysł jest przenikliwy,raz mogę ci to pokazać pod warunkiem że opiejesz tu po spotkaniu ze mną i opowiesz tu dzieciom jaka jest feministka nie z tvnu :-)

na co mi oglądać jakiś tępy ryj feministki z 5cm naturalnego makijażu, który sypie się razem z nią?

będzie bez makijażu :-) tylko nie Tobą z tym zacytowanym

brokeninside87 dziś weszła jedna feministka i JUŻ SIĘ PINDRACZY już widać ten mental x I to właśnie Ona a nie Ty podnosi poprzeczkę dla tych co chcą was only wydymać.. Ale wiem, tobie to nie pasuje , lubisz proste komunikaty: żreć, spać, obciągać- hymn wyzwolonych kobiet prawicy ;) Dziękuję Bogu , że są jeszcze takie co się kłócą ;) Wspieram i cenię inteligentne kobiety. A dupodajnym kafe-przegrywom - morda w męskie gacie !

Feministki to mile kobiety takie jak pani szczuka albo inna pani co wchodzi do kosciolow kiedy jest chrzest deci i krzychy ze ona zrobila aborcje. Feministki maja gloda na ploda

1.ja nie dokonałabym na sobie aborcji a jestem feministką 2.sypiam tylko z miłości i zawsze liczę się z ciązą ,wiele niefeministek puszcza się z kim popadnie i chcą aborcji potem,to nie jest kwestia feministek tylko moralności każdej kobiety i co mnie obchodzi jakaś szczuka nie trawię tej kobiety

To mam pytanie zasadnicze do feministki. Dlaczego chcecie tej rownosci. Wg mnie, nawet jesli ta nierownosc istnieje, to nie jest tak ze mezczyzni maja zawsze z gorki a my zawsze pod gorke. Kazda plec ma silne i slabe strony. Zrownanie nas spowoduje ze my stracimy kobiecosc a mezczyzni meskosc. Nie trafiaja do mnie argumenty z rynku pracy ze kobiety zarabiaja mniej czy nie awansuja dlatego ze sa kobietami. Mysle ze pracodawcy kieruja sie innymi kryteriami , poza tym czesc szefow to kobiety. Natomiast widze zagrozenie w tym ze ktos ma miec kieroqnicze stanowisko tulko dlatego zeby bylo po rowno . To nie logiczne.