Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż i On

Polecane posty

Gość gość

Jestem mężatką, mam od pewnego czasu kogoś jeszcze.Trudno mi wytrwać w takim układzie, mam wrażenie że kocham obu.Że krzywdzę ich obu.Boję się przyszłości.Pytanie do kobiet będących w takiej sytuacji.Jak nie zwariować, jak podjąć dobrą decyzję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze rozumiem mężatki porzucone, samotnie wychowujące dziecko/dzieci ledwie łączące koniec z końcem, które zakochują się bez pamięci w kimś...ale ciebie nie rozumiem, masz męża przy sobie, pewnie dobrego a chce ci się kochanka...no cóż...ode mnie nie usłyszysz słów porady ani uznania, bo osobiście gardzę takimi babami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz kiedyś też tak myślałam.Jednak nie można ocaniać ludzi nie będąc w ich skórze.Proszę o rozmowę osoby w podobnej sytuacji, jak sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jakiego powodu pojawił się ten ktoś? który ciebie traktuje lepiej? z którym szczęśliwsza jesteś? który Ci zapewni lepsze życie? nie znam ciebie i nie oceniam ale współczuję sytuacji, musisz zdecydować się na któregoś bo cały czas się męczysz, mąż pewnie nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że cos jest u Ciebie w małżeństwie nie tak skoro jest ktos jeszcze ale czym dalej zabrniesz tym trudniej wrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mężem bardzo się różnimy, pod różnymi względami.Nie rozumiemy się, brak komunikacji, seksu.Jestem zagubiona, trudno mi prowadzić podwójne życie.Jak podjąć dobrą decyzję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec jaką decyzję podjąć, co do Ciebie czuje mąż a co kochanek i co Cię czeka w przyszłości , napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może znajdzie się ktoś, kto przeżył, bądź przeżywa coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podejmiesz słusznej decyzji z gachem na boku. On wykrycia Twoje spojrzenie na rzeczywistość. Powoduje, że mąż gorszy niż zwykle itd. Trzeba było zastanawiać się nad małżeństwem wcześniej, próbować naprawić a jak się nie da to odejść. Teraz konsekwencje mogą być bolesne. Wiele jest przypadków kiedy kochanek jak przyszło codzienne wspólne życie stał się gorszy od męża lub kopnął kobietę w cztery litery, bo bez adrenaliny i potajemnych spotkań owa kobieta przestała być dla niego atrakcyjna :-) Także szansę na spokojną, wyważoną decyzję przegapiłaś na swoje życzenie. Tak szczerze, to mam nadzieję, że Twój mąż się dowie i podejmie te decyzję za Ciebie. Karma wraca i to czasem bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteś wierząca, do decyzji powinno wystarczyć przykazanie Boskie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:3 Skoro karma wraca, to lepiej nie życz mi źle ;) Ja próbowałam naprawiać małżeństwo, tylko mąż nie wykazywał chęci.Więc zmęczona byciem niezauważaną, wpakowałam się w romans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż dobrze zarabia ale ciebie nie szanuje, drugi rozumie i szanuje, młodszy może jest? ja mam taką sytuację, starszą odemnie kocham bardzo i trakuje jak księżniczkę, ona po rozwodzie, i 10lat starszy facet, czekam ale kończy mi się cierpliwość i niewiem ile wytrzymam już niedługo raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie pogubić się w takiej sytuacji? Muszę wybrać, nie umiem inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro probowalas malzenstwo naprawiac i sie nie dalo, to trzeba bylo to zakonczyc. jako wolna osoba mozesz robic co chcesz. wolalas isc na latwizne i przypiac sobie latke puszczalskiej. Twój wybor i Twoje konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszzzzza
z tą karmą to nie odwracaj kota ogonem autorko, bo ta osoba miala rację. Oszukujesz najbliższą Ci osobe, nie wiem jak możesz w lustro patrzeć. Wszystkie Twoje żale na męża byłyby wiarygodne gdyby nie romans. Od tego momentu Twoja wiarygodność jest zerowa. Nie jestes obiektywna i wszystko napiszesz żeby usprawiedliwić to że dajesz swoje cztery litery na boki. Taka prawda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wybierz i przestań się nad sobą uzalac. Nad mężem też się tak uzalasz? Że ma żonę, która się za przeproszeniem szmaci? Nikt Ci tu nie powie, które rozwiazanie jest lepsze. Sama się w to wladowalas i sama sie z tego musisz wyplatac. Im wczesniej tym lepiej. A efekty? Mogą byc oplakane bez wzgledu na to ktorego wybierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój, to jest cholernie trudne. To trzeba przeżyć, żeby zrozumieć.Nie "daję dypy" komu popadnie, tylko kocham tego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jesteś żenująca :-) A truizmy "trzeba przeżyć żeby wiedzieć" to sobie daruj. Typowy bełkot każdego zdradzacza -tchórza, który nie ma jaj powiedzieć b jak już powiedział a. Weź rozwód, daj mężowi szansę na spotkanie uczciwej kobiety a Ty rób sobie potem co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przezyli to nic nie rozumieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś myślę podobnie, gdy On się dowie , że nie jesteś już z mężem poczuje się niekomfortowo i szybciutko zmieni przekonania, poszuka sobie następnej łatwej miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blask kochanki znika w momencie ujawnienia romansu .. życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blask kochanki znika wraz z ujawnieniem romansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzi się obowiązek i przymus, które to zabiją atrakcyjność związku ..nie chcę , a muszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc każde małżeństwo to pomyłka, bo to obowiązek i przymus? Moje raczej tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej jeczysz? Skladaj papiery rozwodowe. Miłość czeka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:58 Mój temat to sobie jęczę, nie musisz tu być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko odpowiedz szczerze czy nie masz problemu z poczuciem własnej wartości? dla mnie druga połówka z którą bym chciał spędzić życie ma większą wartość niż pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o jakich pieniądzach Ty mówisz?Co do tego mają pieniądze? Nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieważne, wiem że jesteś w trudnej sytuacji ale musisz jakąś decyzję podjąć i któregoś wybrać, mąż po ślubie zmienił się? znałaś tego drugiego przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sytuacja jest ciężka, nawet nie mam komu o tym powiedzieć, więc piszę tutaj.Może kiedy o tym z kimś porozmawiam, zobaczę jaśniej tą sytuację.Nie wiem.Poznałam go w trakcie małżeństwa, a mąż? Z czasem oddaliliśmy się od siebie.Dobrze byłoby porozmawiać z kimś w podobnej sytuacji, lub kogoś kto dokonał wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×