co jeszcze zrobić, żeby dostać tę pracę (długi opis)

Przepraszam za długi opis, ale starałam się pisać jak najkrócej 17 stycznia pewna linia lotnicza (polski czarter) wystawił ogłoszenie o naborze do pracy jako stewardessa. Była to zawsze moja wymarzona praca, akurat na 4 miesiące wakacji. Ja wysłałam CV dokładnie tydzień po wystawieniu ogłoszenia. Co prawda moje CV było dosyć ubogie, bo nie mam doświadczenia w pracy, nie studiuję tylko uczęszczam do szkoły policealnej, nie mam żadnego certyfikatu językowego, mieszkam w małym mieście oddalonym 40 minut od lotniska. . Nie jestem na studiach, bo nie dostałam się na medycynę i poprawiam maturę. Tylko teraz to tak wygląda. Certyfikat B2 z angielskiego zdaję w czerwcu, lotnisko, do którego ja mam 40 minut jest położone 45 min. od centrum miasta a doświadczenie... no cóż... jakie doświadczenie może mieć 19-latka, która się uczyła przez kilka ostatnich lat? A studia chcę rozpocząć od października W ofercie pisało na początku "studiujesz? Chcesz pracować na okres wakacji?", ale w wymaganiach mieli "wykształcenie średnie maturalne" a nie, że trzeba mieć na siłę status studenta (tu chodzi o to, że za osoby uczące się płacą mniejsze składki a ja również jestem osobą uczącą się) Bardzo mi na tej pracy zależy, to jedyna moja szansa na nią. Na pewnym blogu o podróżach ktoś dzisiaj napisał:" Właśnie przyszedł mail zwrotny od [nazwa linii], do których wysyłałem 2 tygodnie temu" Bardzo mi smutno z tego powodu Mam 2 konto na fb (fałszywe dane, nie chcę, żeby ktoś z moich znajomych widział, iż to komentuję), gdzie napisałam na ich głównej stronie na fb, kiedy można liczyć na odzew (było to koło 28 stycznia) Odpisali w komentarzu, że "rekrutacja trwa do momentu zapełnienia list kursów podstawowych, kandydatami spełniającymi wymagania rekrutacji. Odpowiedzi- tylko pozytywne- ze względu na ogromną ilość aplikacji- przekazywane są drogą telefoniczną do 4 tygodni po złożonej aplikacji" Myślałam nawet, że jeśli w ciągu tygodnia się nie odezwą (wysyłałam im CV we wtorek 24.01), to może sama do nich napisać w wiadomości prywatnej na fb coś w stylu "Witam, chciałabym spytać, czy można jeszcze liczyć na odzew? Do kiedy trwa rekrutacja?Swoje CV wysłałam jakieś ... temu i byłabym wdzięczna za odpowiedź..." Coś w tym stylu, żeby zwrócić ich uwagę. Wiem, że byłabym idealnym kandydatem (sporo osób mi to nawet mówi), bo zawsze kochałam temat lotnictwa (dodatkowo znam 2 języki, umiem pływać, uwielbiam pracę z ludźmi), ale boję się, że nawet nie zadzwonią i nie dadzą mi szansy, żeby się zaprezentować "...po 4 tygodniach od złożonej aplikacji..."- czyli jeśli ja wysłałam CV 24.01 to do 24.02 mam czekać? Poza tym oni piszą, że mają dużo chętnych, ale średnio 2-3 razy w tygodniu wrzucają na fb info, że trwa rekrutacja Powiedzcie, co mam zrobić, napisać do nich? Większość osób, co tam aplikuje to ludzie, którzy chcą po prostu sobie dorobić a to było zawsze moje marzenie. Zależy mi na tym P.S. oni piszą o drodze telefonicznej, a ten chłopak napisał, że dostał maila zwrotnego, nie rozumiem Niektórzy mówią, że na odpowiedź czeka się długo, bo czasem miesiąc albo 2, tyle że szkolenia zaczynają się w ostatni dzień marca, więc tydzień przed raczej nie będą przeprowadzać rozmów Jak myślicie? Pisać coś do nich?