Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co podajcie podawałyscie w 5miesiacu dziecku?

Polecane posty

Gość gość

Rozszerzam dietę od 4mc i podawałam już marchewkę, pietruszkę, ziemniaka, buraka, seler, kaszkę mannę, kleik ryżowy. Chciałabym wprowadzić mięsko. Znacie jakieś ciekawe kombinacje? Jakie mogę dodać już warzywa? Nie interesują mnie komentarze o WHO ani umoralnianie, że to wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko powinno pić mleko z cyca do 6 miesiąca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorosłe matki powinny umieć czytać ze zrozumieniem i odpowiadać na zadane pytania. Aaa nie, zapomniałam, prawdziwe matki Polki sĄ od tego by krytykować i pouczać.. Autorko! Możesz podać taką zupkę jarzynowa z mięsem. Marchewka, pietruszka/seler, ziemniak i do tego mięsko. Na początek dobry chudy drób lub królik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dynia, batat, kalafior, brokuły itp. I jak wyzej- drób, królik, cielęcina, tyle ze mięso gotuje się osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem że osobno :) właśnie zastanawiałam się nad blatem ale nie byłam pewna. w sumie w zimę mały wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej, ja polecam dynię- robiła mu nas furorę, a jak dziecko jest już starsze to frytki z dyni z piekarnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo, akurat kupiłam ale mrożona, bo te świeże to wyglądały opłakanie. A czy dajecie masełko? Nie mam oliwy a olej jakos mnie nie przekonuje. Coś żeby wzbogacić smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też wcześniej zaczęłam karmić normalnie. Piersią karmiłam 2 miesiące, potem mm a ok 5 miesiąca zaczęłam wprowadzać normalne jedzenie. Z drobiu dawałam pierś z indyka. A tak to chętnie jadał królika no i standardowo warzywa takie jak tu wymienione. Ja to na początku nie wiedziałam, że trzeba osobno gotować mięso i warzywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, że dodawalam odrobinę masła do każdej potrawy- tłuszcz jest niezbędny w diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z owoców co podawałyscie? Jabłko i banana naokraglo to już nuda. A w sklepach też nie za ciekawy wybór. Kupiłam gruszki i nie wiem co by jeszcze można dodac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zaczynałam rozszerzanie diety późna jesienią, wybór owoców był marny, więc często podawałam zamiast owoców słoiczki Hipp,mają spory wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dałam raz owoc kaki i smakowało i nie był potem żadnych niespodzianek, typu alergia, biegunka itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to fajnie, bo jaki w sklepach pod dostatkiem. Szkoda że nie ma wyboru w mrozonkach, bo truskawek czy jagód wolę narazie nie podawać. Przydały byś się brzoskwinie, morele no ale trzeba poczekać do lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomniało mi się jeszcze, że moje dziecko zajadalo się awokado, zresztą do tej pory uwielbia, często na śniadanie je kanapki z samym awokado czy z pastą z niego, dodaje mu też do makaronu z łososiem i fetą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli chcesz, to bez problemu możesz spróbować i z truskawkami i z jagodami, dziecko może spokojnie jeść takie rzeczy przed ukończeniem pierwszego roku życia, polecam też maliny- mogą być mrożone. Powiem Ci, że trzymałam się ściśle schematów pierwsze 2 tygodnie, potem kierowałem się intuicją, dziś moje dziecko ma niespełna 2 lata i nie ma potrawy czy rzeczy, która by mu nie smakowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może sprobuje, świeże owoce sezonowe typu truskawki czy maliny o tej porze roku to samo GMO i chemia. Z awokado spróbuje, fajna sprawa, ma dobry smak i jest syte. Nie trzymam się scisle zaleceń, raczej idę droga prób i błędów. Bardzo moja córka lubi ziemniaczki, często podaje jej na paluszki jak jem obiad :) ale to tak na smak, żeby nie było że dziecku podaje ziemniaki z sosem czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchajcie, mam tuszkę królika mrożoną porcjowaną, jak ją przyrządzić? czy np. uda się go ugotować na parze z kością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy podasz schabowego?Nie rozumiem,dlaczego wam sie tak spieszy z rozszerzaniem tej diety?Zbawil by was ten miesiac?Durne matki.I tak umiem czytac ze zrozumieniem,ale jestesmy na forum i mam gdzies co o mnie pomyslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mam gdzies to po co się produkujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrodne matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie trzymam się ściśle zaleceń, obserwuje swoje dziecko, aktualnie ma 14 miesięcy jest zdrowym dzieckiem bez niedowagi czy jakiejś otyłości. Nie ma żadnych alergii no i na szczęści w zasadzie odpukać, ale nie choruje, chociaż praktycznie od początku było na mm i bardzo szybko bo w 5 miesiącu zaczęłam wprowadzać normalne jedzenie. Nie jestem ześwirowaną laktacyjną terrorystą (a poznałam takich masę i w głowie mi się nie mieści, że kobiety mogą być takie chamskie dla innych kobiet), nie mam bzika na punkcie diety bezglutenowej, bezcukrowej czy bez laktozy. Moje dziecko je jak normalny młody człowiek, poznaje różne smaki. Żal mi tych roczników, które poza cycem i papką z ryżem i jabłkiem nadal nic nie jedzą, albo wielkie święto bo mama mu makaron pierwszy raz w życiu ugotowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci na piersi często nie jedzą papek a kawałki BLW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to mam opinie tych osób gdzieś, bo te matki są pierwsze w kolejce po antybiotyk jak dziecko złapie przeziębienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko na piersi nie było, a papek nie jada. Papki, miksy i rozgotowane makarony widzę często u dzieci, które mają już prawie dwa lata i wciąż doją cyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie dam 5miesiecznemu dziecku kawałków jedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×