Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćT

Kończenie na twarzy

Polecane posty

Gość gośćT

Mam pytanie do Was. Czy Wy, kobiety czerpiece przyjemność z robiania favetowi dobrze ustami i jak facet kończy na Waszej twarzy lub ewentualnie w ustach ? W porno każda lubi ale pytam poważnie, realnych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćT
Powiedz mi jeszcze co robisz potem ze spermą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide umyć buzie :) albo grzecznie polykam:P przeciez to lubicie i kręci was to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćT
Niezaprzeczalnie lubimy jak kobieta bawi sie i połyka spermę... Lubimy Was w seksie zdominować i to jest tego wyraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko w sexię lubimy je zdominować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy tylko ja mam po zakończeniu do ust lub na twarz wyrzuty sumienia? W trakcie bardzo lubię to taka "dominacja" daje mi takie zwierzęce, prymitywne poczucie zadowolenia, ale 2-3 sekundy po wytrysku pojawiają się olbrzymie wyrzuty sumienia, pomimo tego że wiem że moja dziewczyna to lubi... a może ja dziwny jestem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swinie zboczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćT
Jeśli kobieta to lubi i sprawia jej to przyjemność to osobiście nie widzę, powodów do wyrzutów sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bardzo to lubię.....kręci mnie gdy mój chłopak kończy na twarzy....w ustach ...czy na piersiach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię pod sam koniec wogole się nie ograniczać i ......ona to rozumie. O ile w trakcie staram się być w miarę delikatny, a każde mocniejsze szarpniecie za włosy budzi jej delikatny sprzeciw, to na sam koniec robię co chce. I wtedy ona nie protestuje a wręcz się cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nakręciłyście mnie tylko... Ale jetem w pracy i skończenie na twarzy koleżanki nie będzie najlepszym pomysłem... Zepsuje cały make up..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też szkoda że nie pracujemy razem....zniknelibysmy na jakiś czas....mniammmmm....lubię mieć buźka cała zachlastana...kit z makijażem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Twojej buźce z przyjemnością bym skończył.. Ale najpierw porzadnie zajął się Tobą w jakimś zacisznym miejscu... justdoit0@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lubię, bo potem trudno to pościerać i czasami trzeba poprawić makijaż. Już wolę wyssać do końca, choć też nie przepadam. Co innego w domu, gdzie jest łazienka i nie trzeba zaraz wychodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćT
Czyli poza faktem problemu z makijażem rozumiem, że sprawia Wam to przyjemność ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość będzie się zapierać że nie lubi, ale ta sama większość skrycie marzy o totalnej męskiej dominacji, gwałtach, gangbangu, itd... tylko nie mówią o tym głośno, bo nie chcą wyjść na puszczalskie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są różne kobiety, jedne lubią być zdominowane i zapewne te też lubią jak facet kończy na ich twarzach, ale są tutaj zapewne kobiety "romantyczki", które lubią przytulanie, delikatne pieszczoty itd. Czy te drugie kobiety też lubią pomimo romantycznej natury czuć w łóżku męską dominacje i być traktowaną ulegle i jak facet kończy na ich twarzy/ustach ? T.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W koncu polubi bo inaczej zostanie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem romantyczką ale spust na twarz i ciało a także do ust lubię. Sperma jest nektarem miłosnym mojego męża ... mieć ją w sobie i na sobie to wyjątkowo romantyczne jeśli się bardzo kocha. A on jako romantyczny mąż i kochanek ma czuć obowiązek składania mi takiej "daniny". Nie czuję się upokorzona jak wiele kobiet, bo traktuje to właśnie jako formę składania mi hołdu i oddawanie mi cząstki siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiedziałam mojemu mężowi, gdy chciał się spuścić na moja twarz, że będzie to mógł zrobić jak najpierw pozwoli mi naszczać na jego twarz... i niestety się zgodził :(.... najpierw wysikałam mu się wannie na jego buzię a potem on mi się spuścił ... ale ostatecznie nie było źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przypadkowy mąż
Ja mam na odwrót, moja nie ma zahamowań i moge jej zalewać twarz nasieniem do woli, ale za nic nie zgadza się pokazać mi jak oddaje mocz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój lubi nie tylko patrzeć jak sikam ale także jak sikam na niego ...poza tym uwielbia żubrówkę z sokiem jabłkowym uzupełnioną moim moczem ... wypija to i ja mu też tego nie bronię skoro tak go kręci. Oczywiście drinka przygotowuję na jego oczach kucając nad szklanką. Za to pozwalam spuszczać mu się na mnie ale o sikaniu na mnie nie ma mowy - na szczęście nie ma takich ciągot aby robić to " w drugą stronę", choć czasami boję się, ze jak mi robi drinka to też trochę go "podlewa" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×