Czy jest tutaj jakaś mężatka, której mąż nigdzie dzisiaj nie zaprosi

nie powie czułego słowa, nie przytuli... ot, tak, jakbyśmy byli znajomymi :( nie mówię o dzisiejszym dniu ale o codzienności. Staż 4 lata. 1 dziecko.

A czy musi być akurat dziś? A weekend poprzedni albo następny to już się nie będzie liczyło? Daj spokój! Albo Ty go zaproś :)

Napisałam, że nie tylko o ten dzień mi chodzi ale o każdy. Już nie ma nawet pocałunku na dobranoc :(

A Ty przejawiasz inicjatywe czy tylko czekasz az maz zrobi cos? Sama go pocaluj na dobranoc czy zapros go na randke. [mezatka staz prawie 20 lat razem]

Nie, ale jest mąż, który żony nigdzie nie zaprosi. Nie chce mi się.

kobieto zaproś męża na piwo zanim inna zaprosi go na lody

Moj mnie nie zaprosi, bo walentynki obchodzimy szerokim łukiem, ale caluje i przytula codziennie. Staż 7 lat, jedno dziecko.

Kiedyś co miesiąc kwiaty, w każą miesięcznicę poznania, robił fotografie wszystkiego co ugotowałam itd. Urodziło się dziecko i pękło jak bańka mydlana. Gdy synek miał ok. 9 miesięcy i raczkował, tu i tam, był w tym dniu troszkę nieznośny - no, jak to dziecko - wszędzie chciał wejść. Mąż nie wytrzymał, wziął go na ręce i potrząsnął i powiedział - po co się urodziłeś? Sex tylko ja inicjuję. Ileż można? Mam dużo pasji, bardzo dużo czytam, bo jestem zawodowo związana z literaturą. A on? Piwo, gry na komórce. Nawet nie mam o czym z nim rozmawiać. Może jakieś wspólne pole, to muzyka. Mam już depresję. Dzisiaj już 3 razy myślałam aby skończyć ze sobą. Trzyma mnie dziecko, bo chcę go dobrze wychować. A wiem, że przy mężu, to raczej będzie trudne do realizacji. No nie wiem co robić, chyba trwać i znaleźć sobie kogoś na boku.

Terapia małżeńska jeśli kochasz męża i chcesz z nim być. Jeżeli nie, to ... sama sobie odpowiedz, ale kochanka na boku odradzam.

Odpusc dumę i poklej się do męza. Moze za bardzo jestes skoncentrowana na dziecku, a mąz czuje się w odstawce? Piwo i komórka... Coś jest na rzeczy. Kiedy wyszliscie gdzies we dwoje, bez dziecka? Przeciez pobraliscie się, bo coś Was dp siebie ciągnęlo. Moze jestem staroswiecka, ale to zona odpowiada za atmosferę w domu. Juz słyszę irytację u feministek, ale w moim malzenstwie jest harmonia, a znajomi zdązyli się rozwiesc po 3 razy.

mój, ale on nie robi tego bo mnie nie kocha tylko nie lubi święta. Życzę ci albo zmiany męża na lepsze, albo... zmiany męża :)

dzieci psują związki, dlatego tak bardzo się wzbraniam, a mam już 36 lat:)

gość dziś kobieto zaproś męża na piwo zanim inna zaprosi go na lody Dobre! Przyłączam się do stwierdzenia.

" gość dziś kobieto zaproś męża na piwo zanim inna zaprosi go na lody " Może trochę obcesowe...ale coś w tym jest Dobre Piwo masz u mnie ;)