Płeć dziecka u mnie się zmieniła

W 17 tygodniu powiedział mi ze będzie dziewczynka a ja głupia wszystkim juz rozpowiedzialam . Dzisiaj w 20 tc powiedział że będzie chlopczyk coś nam tu wyrasta ale jest w położeniu miednicowym i ciężko tutaj ewidentnie stwierdzić ale powiedział chłopak a potwierdzi na kolejnej wizycie za miesiąc. Jak myślicie czy to może się jeszcze zmienić ? Bo nie chce się nastawiać znowu na chłopczyka a za miesiąc zmieni się

U mnie w 17 tygodniu wyszedł chłopiec, w 20 inny lekarz powiedzial, że bedzie dziewczynka, ten sam lekarz tez w 23 tygodniu potwierdził dziewczynke. Raczej Ci sie juz nie zmieni ale poczekaj dla pewności. Moj mąż tez wszystkim rozpowiedział, że bedzie chłopiec a ma córcię.

U mnie dopiero w 30 tyg potwierdzil płeć

Mi lekarz powiedział w 12 tygodniu, że może chłopak ale nic nikomu nie mówiliśmy bo to wcześnie, teraz na dwóch wizytach że na 90% dziewczynka bo ptaszka nie widać ale warg też nie widać (takie ułożenie), wszystkim mówimy że druga córka i już się nastawiliśmy i wolałabym żeby na następnej wizycie już powiedział na 100 % bo z tymi 10 % to jeszcze różnie może być.

Ja mialam dokladnie odwrotnie, w 17tc widzial chlopca, ale powiedzial ze to wczesnie i to moze byc pepowina. Tez juz wszystkim powiedzielismy, cieszylismy sie ze syn bedzie mial brata i w ogole, a w 20 tyg siusiak zniknal i jest dziewczynka, tydzien pozniej mialam polowkowe 3d podczas ktorego drugi lekarz nam potwierdzil dziewczynke. Tak z tydzien sie przestawialam, ale tez sie ciesze. Mam nadzieje ze juz nie bedzie niespodzianek do porodu.

CieSZ się z jest zdrowe !!!!a nie przejmujesz się czy ciulik czy ciulinka

U mnie też miał byc chłopiec a w 28 tc cipcia się ukazała :)

U mnie po 9 miesiącach ukazała się płeć męska, nie chciałam wiedzieć a ubranka kupiłam takie unisex.

W 26 tyg dopiero bylo u mnie widac, na 90% dziewczynka. W 31 tyg lekarka zobaczyla jaderka jednak, a dzis na wizycie 34 tc nie bylo juz widac nic ☺

Kurczę, a mi w 16 tyg powiedzieli dziewczynka i w 20 potwierdzili. To nie mogę być pewna? :/

Miałam podobnie jak autorka. W 17 dziewczynka, ale ułożenie miednicowe więc nie na 100%. Teraz jestem na końcówce i już wiemy, że będzie junior :) Po ostatnim USG nie dał nam już wątpliwości :D

W pierwszej ciąży w 20 i 26 tc powiedzialo mi dwoch roznych lekarzy ze dziewczynka, w 30 tc okazalo sie że jednak chlopiec. W drugiej ciąży od poczatku dziewczynka i mam córkę.

Teraz to tym bardziej się cieszę że nie chcieliśmy wiedzieć. Przez większość ciąży myslelismy że chłopak, potem wykonspirowalismy, że dziewczynka, i mamy córeczkę. I powiem wam, odnosilam wrażenie jakby ludzie nam zazdroscili że chcieliśmy niespodziankę, ale nie w negatywnym sensie. Tak jakby przeważnie nie można było się powstrzymać przed sprawdzeniem, ale fajnie mieć niespodziankę.

Ja bym nie wytrzymala w niewiedzy:) nie umialam zdecydowac co bym wolala, ale bylam juz taka ciekawa... Ten tydzien co czekalam na potwierdzenie ze to jednak dziewuszka dluzyl mi sie okropnie, to mi wyszlo na zdrowie, bo jestem straszna panikara i przynajmniej nie wymyslalam dziecku 1000 chorob, ktore moga wyjsc na polowkowym, a skupilam sie na plci:)

mi lekarz mowi, ze na 70%procent chłopak, na kolejnych badaniach, że nic nie widzi, ciężko sprawdzić bo pośladkowo się ułożył, na kolejnym badaniu powiedział, że sam nie wie co to jest czy siusiak czy pępowina, bo niby widać , że idzie tamtędy właśnie, pokazywal mi na ekranie, a ja na to takie duże???? :) no i nic nie wiem a już 30 tydz. dobrze , że to drugie dziecko to chociaż mam jakieś rzeczy unisex bo inaczej bym zwariowała, ale i tak jestem ciekawa, niby jakbym miała patrzeć na czas zapłodnienia, to owulacje się działo czyli chłopiec powinien być.

Kurcze, to ja od dziewczynki na 90%, niby czekam na potwierdzenie jak na formalność a tu się okazuje że niekoniecznie. Mój ginekolog jest znany w okolicy jako dobry specjalista od usg z dobrym sprzętem więc jego słowa traktowałam jak pewnik. Z drugiej strony płeć nie jest ważna ale już córce mówimy o siostrzyczce i tylko o nią mi tak naprawdę chodzi, żeby nie mieszać jej w głowie.

Ja tez chyba raczej się nie dowiem w 13 tc usg lekarz stwierdził że jest tak ułożony ze nie dowiemy się narazie . Potem usg w 16 tc lekarz powiedział ze chyba dziewczyna ale nic nie widać również ułożenie miednicowe, 20 tydzień inny lekarz nie jest w stanie stwierdzic 23 usg polowkowe o również ułożony miednicowo ale raczej chłopak także już się nie nastawiam na nic i nie pytam :/

Płeć się nie zmieniła i się nie zmieni ! Od początku jest taka sama. To lekarz źle sprawdził !

Chyba każdy wie, że to jedynie taki skrót myślowy.

Ja jeszcze przed zajściem w ciążę bardzo chciałam mieć córeczkę. Lekarka w 14 i 16 tygodniu ciąży mówiła, że widzi płeć, ale nie chciałam jej znać, żeby w razie czego się nie rozczarować, tak jak moja siostra,której od początk*****sama lekarka mówiła, że będzie dziewczynka, a urodził się chłopiec. Płeć poznałam w 20 tygodniu, kiedy pojechałam na USG w 3 D i okazało się, że jednak dziewczynka. Potem ta sama lekarka powiedziała mi w tajemnicy, że "obstawiała" chłopca. Mieszkam w małej miejscowości, tutaj jest 2 ginekologów na kasę chorych i jedno kiepskiej jakości USG i większość mam chodzi do ginekologa tutaj, ale na USG jeżdżą do większego miasta.

W 18 tygodniu mój gin mówił dziewczynka w 22 poszłam do innego na 4 d oboje ja i lekarz widzieliśmy chłopca siusiaczka i maluszek był bardzo chlopiecy nic z dziewczynki nie było dał mi 100% pewności że to synek Potem mój gin zobaczył chłopca a ostatnio w 30 tyg znowu dziewczynka i już zglupialam

Hej dziewczyny mam pytanie jestem w 21 tygodniu ciąży wczoraj na połówkowy wyszło ze będzie chłopak czy może jeszcze zmienić się płeć dziecka ?

Plec dziecka sie nie zmienia tylko lekarze sie myla.

U nas heca dalej trwa. W 20 tygodniu na 85%byl chłopak, następna wizyta wyszło, że dziewczynka. Kolejna znowu na 98 %dziewczynka, a wczoraj w 30 tygodniu okazało się dosłownie, że są jaja . Teraz już mówię, że nikomu nie wierzę i czekam do porodu. Ważne żeby babelek zdrowy był.