Bruno

Podoba wam się to imię? Mi bardzo ale otoczenie mnie krytykuje

Przykro mi, ale dla mnie fatalne- pretensjonalne, bezbarwne, udziwnione, symbolizujące (razem z innymi np. Lena) owczy pęd i brak głębszych wartości

Też kiedyś planowałam mieć Brunona, ale mąż był na nie, musieliśmy szukać innego, kompromisowego.

Mi nie podoba się, ale to tobie ma się podobać.

No nic tak jak myślalam nikomu się nie podoba szkoda chyba faktycznie wybiorę co innego

A mnie się kojarzy z szorstkim Niemcem,chociaż u sąsiadki jest Hektor/i to nie pies/ a chłopczyk.

a mi sie podoba, bo brzmi baardzo mesko :) Sama urodzilam Bruna 2 tyg temu :) nikogo z otoczenia nie pytalam o zdanie, bo podobac sie mialo mi i mezowi :)

bardzo ładne i orginalne.

Kiedy przeczytałam temat topika, od razu pomyślałam, że masz problem z psem. Takie skojarzenie, nie złośliwe. Uważam, że jeśli Ci się te imię podoba to nie masz nawet co pytać innych o zdanie. Tobie i partnerowi ma się podobać.

gość dziś czemu nadałaś imię, którego nawet nie potrafisz odmienić??? :o

Mój syn Bruno ma 7 lat. Nigdy nie słyszałam, żeby jakieś dziecko się z niego naśmiewało. To tylko dorośli są na tyle głupi, żeby to robić. Imię kojarzy mi się z psem... Żenada... Takie argumenty do mnie nie przemawiają. Rodzice wybierajcie imię dla swojego dziecka z myślą o tym, że jednak większą część życia jest się dorosłym, a nie dzieckiem. A opinią innych się nie przejmujcie. Niech oglądają więcej reklamusmiech.gif będą mądrzejsi...

kojarzy mi sie to z filmem "bruno" o geju z austrii, hehe

Moj Bruno (zwany Bruniem, Brunkiem) ma 3 i pol miesiaca

Ja też mam Brunona (tak na marginesie, obie wersje, tj. Bruno i Brunon odmieniają się tak samo), też rodzina kręciła nosem, ale szczerze? Jakie imię nie padało w rozmowie, w propozycjach to była głupia uwaga typu "a ja tego nie lubię", "a ja znałam taką głupią Karolinkę", "Mateusze to tacy cwaniacy są"... Każdy ma jakieś własne skojarzenia i naprawdę nie znam imienia które nie byłoby w jakiś sposób krytykowane, bo nieładne, zbyt udziwnione, zbyt oklepane, staroświeckie, bo się źle zdrabnia albo komuś źle kojarzy. Nie rozumiem co ma znaczyć to że jest "bez głębszego sensu"- mi się podobało właśnie m.in. przez swoje znaczenie, wydawało mi się bardzo męskie. A dzieci- dokładnie, to nie dzieci się śmieją z imion, owszem- nabijają się z innych nieraz ale doczepią się jak nie do imienia, to do piegów, tuszy czy innych takich. Nie widziałam jeszcze u małego w przedszkolu żeby inne dzieci zwracały kiedykolwiek uwagę że ktoś ma dziwne czy brzydkie imię.

bardzo ładne.. poza tym tobie ma się podobać a nie wszystkim wkoło bo takiego to na pewno nie znajdziesz